- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
19 kwietnia 2012, 20:51
maly juz sie ululal, takze moge sic do ksiazek
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
19 kwietnia 2012, 21:01
Ja też zmykam, dobrej nocy!
19 kwietnia 2012, 21:06
kurcze - zajęcia teatralne, gitara.... no tu nie miałby takich możliwości. Niestety u nas to wygląda o niebo gorzej. Jedyną pochwałę jaką usłyszałam, to to, że młodą nikt nie jest w stanie zagadać. Aaaaa pisałam wam, że dzieciaki miały do napisania powody dlaczego gadają na lekcji. Oto co młoda napisała:
1. Rozmawiam bo inni gadają.
2. Mówię szeptem gdy chcę coś powiedzieć.
3. Rozmawiam, bo zawsze mam coś do powiedzenia.
4. Mówię głośno aby powiedzieć kolegą, żeby nic do mnie nie mówili.
5. Na plastyce - ponieważ przy robieniu pracy fajnie rozmawiać.
A to odpowiedz nauczyciela: "Dziękuję za odp. Staraj się nie gadać, a jeśli to ponad twoje siły, to rób to szeptem".
Ciężko było mi to bez uśmiechu przeczytać.
A co do mnie to zrobiłam 500 skoków na skakance i 50 pompek. :P
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
19 kwietnia 2012, 21:28
A ja zrobiłam te pulpeciki i nasmarowałam udziec indyka przyprawami :)
Noooovvaaa moja Ty motywacjo :) piękne ćwiczenia :)
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
19 kwietnia 2012, 21:38
Novajulia gratulacje za ćwiczenia! Kochana Oskar chodzi do akademii artystycznej, stąd też i takie zajęcia w szkole :)
Ale też dzieci nie uczą się takich rzeczy jak gospodarka Kongo, czy złoża w Brazylii, albo historia Japonii czy USA ... Muszą opanować do perfekcji historię UK, geografię mają podobnie prowadzoną jak w Pl, ale już na Science (5 x w tyg.) mają chemię, fizykę i część zjawisk/tematów które u nas byłyby zapewne poruszane na geografii/przyrodzie. Mnie się wydaje że tu na indywidualny rozwój i możliwości interpersonalne zwraca się większą uwagę po prostu
Edytowany przez Olcia1975 19 kwietnia 2012, 21:42
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
20 kwietnia 2012, 08:12
witam ryzowo :D i zmykam na egzamin, trzymajcie kciuki ;-)
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
20 kwietnia 2012, 08:19
Leoonkaa trzymamy mocno, kochana!!!
20 kwietnia 2012, 08:26
Ja też ryżowo witam. Nie było nawet tak źle, choć obawiałam się połączenia ryżu z pomarańczą i bananem. Uczucie dość dziwne - niby jestem najedzona, ale tak lekko się czuję. Z drugiej strony od 2 tygodni nie jem śniadania więc może faktycznie powinnam się tak czuć. Ta dieta to takie połączenie 5 posiłków dziennie w formie light. Powinno to zapewnić mi kopa energetycznego. No i powiedzmy sobie szczerze, to bomba błonnikowa.
Tutaj troszkę informacji o błonniku:
http://blonnikpokarmowy.fm.interia.pl/ . Pamiętajcie, żeby przy diecie ryżowej duuuużo pić - inaczej będą zaparcia.
Leoonka - powodzenia, daj znać jak ci poszło
Olcia, Agatek - wy mi gratulujecie ćwiczeń a mi się wydaje, że za mało zrobiłam. Wciąż mam wrażenie że za mało ćwiczę.
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 20 kwietnia 2012, 08:27
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
20 kwietnia 2012, 09:08
Witam,
Leoo trzymam kciuki
![]()
ja też ryżowo zaczęłam :) hehe i w mikrofali podgrzałam pulpeciątka z ryżem
ŚNIADANIE to podstawa !!!!!
Nova gratulujemy bo liczy się też systematyczność :) nie tylko ilość