- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/baringteeth.gif)
4 września 2012, 22:05
od niedawna mam w rodzinie podobnych bliźniaków, tylko nieco mniejszych (właśnie poszli do przedszkola) heheh, i u nich z temperamentem jest w drugą stronę: chłopak jeden żywioł, a dziewczynka wrażliwa.... Było to dla mnie fascynujące, jak od małego się róznili od siebie (chodzi o zachowanie)... takie zboczenie zawodowe :)
Wiadomo, każde dziecko wymaga jednak innego podejścia.
Nie żebym tu dawała jakieś rady czy coś, bo z "rodzicowaniem" nie mam jeszcze nic wspólnego heheh
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
5 września 2012, 09:03
Witam :)
ale jestem śpiąca
Nova jestem z Ciebie dumna :) oby waga dalej spadała :)
ja wczoraj niby dużo nie zjadłam, ale kurcze na trasie wpadła mi zapiekanka :( i wieczorem pół bułki z czosnkiem :(
5 września 2012, 09:05
dzięki Mustafa - przynajmniej za to że starałaś się zrozumieć moją sytuację :)
A w ogóle to dzień dobry dziewczyny. Dziś od 7 rano prasuję. Wczoraj nie byłam ani na kijach ani na siłowni. Chyba w tym miesiącu odpuszczę siłownie, z przyczyn finansowych. Ale strasznie mi żal tego co osiągnęłam :/
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
5 września 2012, 09:41
Czesc laseczki
A propos dzieciaczkow to ja mam ta kolezanke Aske i ona bardzo musztruje i drze sie na swoje dzieci i ten jej syn, Kris tak samo chce ustawiac Zosie a efekt jest taki ze mala zaczela mi sie zacinac/jakac :/
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
5 września 2012, 10:21
Nova a w domu nie możesz zorganizować sobie malej siłowni :) zamiast hantli woda w butelce itp. ...
Olcia to kiepsko :( musisz z Zosią porozmawiać i z tą koleżanką też.
5 września 2012, 10:58
Agatek - tak i nie. Tam robię ćwiczenia, które wymagają sprzętu. O ile mogę bez bieżni i orbitreka przeżyć, to wyciskanie na nogi i atlas na ramiona nie mam jak zastąpić.
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
5 września 2012, 11:15
ach i miałam Cię pochwalić za nie ćwiczenie na czczo :)
ostatnio gdzieś właśnie czytałam jakie ma to złe skutki dla organizmu
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
5 września 2012, 11:33
Nova troche szkoda tej silowni no ale co zobic
![]()
Ja tez wsumie zrezygnowalam z silowni ze wzgledu na kase...
Ja dzisiaj juz o wiele lepiej sie czuje i jutro chyba pojde do pracy, usze chate dzisiaj ogarnac i ugutowac jakis obiad na dzisiaj i jutro
Edytowany przez leoonkaa 5 września 2012, 11:36
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
5 września 2012, 11:50
Leo to dobrze, że już się lepiej czujesz, ale może warto przeleżeć jeszcze te 2 dni :)
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
5 września 2012, 11:54
Agatek no wsumie do konca zdrowa nie jestem ale sama nie wiem, zreszta to tylko praktyki to moze nie ma sensu sie tak spinac