- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
2 sierpnia 2016, 08:18
Bezi ja ostatnio miałam ogromne problemy z wątrobą :( Ale mam nadzieję, że już za mną.
Witajcie ! na śniadanie granola z mleczkiem, II śniadanie dwa naleśniki z musem jabłkowym własnej produkcji, przekąska to dwie dorodne marchewy, obiad - koperkowa z ryżem. Na razie taki plan posiłkowy, reszta to czysta improwizacja ;) Do tego medytacja, trening i joga w odpowiednich dawkach ;)
2 sierpnia 2016, 09:21
Catali to jesteśmy sąsiadkami :)
W profilu mam wpisany Wrocław, bo we Wrocławiu też czasem jesteśmy, ale ogólnie od urodzenia mieszkam w Poznaniu prawie od zawsze na Piątkowie :)
Edytowany przez 06dbb4b2d49e6b9f0cc0603268671886 2 sierpnia 2016, 09:22
2 sierpnia 2016, 09:32
a ja przytargałam dzisiaj butlę wody i zaraz zrobię z cytryną i nie ma bata muszę ją wypić.
2 sierpnia 2016, 09:40
Bezi - brawo :) ja przed sobą też mam szklankę z wodą
2 sierpnia 2016, 09:41
Catali to jesteśmy sąsiadkami :)W profilu mam wpisany Wrocław, bo we Wrocławiu też czasem jesteśmy, ale ogólnie od urodzenia mieszkam w Poznaniu prawie od zawsze na Piątkowie :)
aaa wspaniale ;) No to sąsiedzka motywacja!
2 sierpnia 2016, 09:43
Hej Laski,
ja mam dzisiaj @ i umieram :/ za to na pocieszenie woda ze mnie zeszla...
Zaczelam tez dzisiaj diete z vitalia i zastanawiam sie gdzie ja upcham tyle zarcia...ale sie zmusze, nie bede kombinowac jak zwykle...
2 sierpnia 2016, 09:43
a co do wody, mam litrową karafkę na biurku. Codziennie w pracy staram się wypić takie dwie, żeby mieć pewność, że uda mi się wypić te 2l ;)