Temat: trzycyfrowa waga? pozbędźmy sie jej raz na zawsze!!!

Witam

Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki  opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.

Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.

Pasek wagi

:-) dziękuję bardzo za ciepłe słowa :-) mam pytanie czy odchudzacie się z dietą vitali?

Karisz, ja mam IGpro z Vitalii, ale nie polecam. Może wybredna jestem, ale tydzień zaczynam od wywalenia wszystkich propozycji Vitalii i ustawienia wszystkiego od początku "po mojemu" - to dlatego nie polecam. Ale niektóre dziewczyny sa zadowolone więc może je powinnaś zapytać o opinie :)

Pasek wagi

Ja jem -staram się:) jesc 4 razy dziennie male porcje ,bez masla,smietany i białego pieczywa,slodyczy tez nie-ale czasem pokusa silniejsza .Pije dużo więcej niż przed dieta,wiadomo,ze ziola i woda niegazowana najlepsza- tylko  czasem ciężko z ta woda u mnie,polecam Muszynianke zielona.Wiadomo,ze bez sosow i macznych potraw.I na mnie to super działa,leci się z wagi tylko gorzej z wytrwaloscia  w moim przypadku.Tak bylam nauczona u dietetykow w Clo jak ktoś kojarzy.Miłego wieczorku:)

Pasek wagi

emkr1,swiete słowa.Dzialam,dzialam,tylko strasznie dluga droga przede mną .Tak  sobie często mysle,ze już tyle razy ladnie gubiłam wage -gdyby nie moje niedbalstwo przez które tyle razy wracałam  z powrotem do niechcianej wagi,to byla bym już dawno po prostu szczupła :)ale coz kara za grzechy mus być. Tylko się nie poddawac.Z wami  będzie mi lzej zmagac się z oponkami:)

Pasek wagi

ja mam dietę vitali ale ja to taki francuski piesek i mało co mi smakuje :-/

Karisz, ja też teoretycznie jestem na diecie vitali. Teoretycznie bo dla mnie ta dieta jest zdecydowanie nieodpowiednia. Jak się jej trzymałam to nic nie chudłam. Schudłam prawie 20kg przed dietą vitalii, potem waga nie chciała spadać to wykupiłam dietę i nic to nie dało bo spadków nie było prawie wcale. Dlatego teraz podobnie jak emkr zaczynam tydzień od zmiany 99% propozycji vitali, wyszukuję potrawy, które w miarę by mi pasowały a potem jeszcze je modyfikuję dodając albo rezygnując z czegoś. Czy warto wykupić? To zależy. Jeśli nie masz pojęcia o zdrowym odżywianiu, nigdy się tak nie odżywiałaś to myślę, że na jakiś czas warto. Jakichś podstaw dieta nauczy, baza przepisów jest naprawdę duża i wiele z nich jest pysznych. Jeśli wiesz jak powinnaś budować posiłki a Twój problem polega na tym, że pomimo tej wiedzy nie robisz tego - to już niekoniecznie bym polecała.

kawazmlekiem, przed każdą/każdym z nas długa droga. Ale też nie przytyłyśmy w miesiąc :-) Dlatego ja wolę wolniej ale za to na trwałe zmieniać te nawyki, które u mnie nie były dobre.

Witajcie.Tereenia,moim głównym problemem są słodycze.Próbowałam już różnych specyfików i mam wrazenie ,ze są fige warte-wszystko siedzi w głowie tak mysle i genach :) moja ciocia to chodzaca cukiernia odkąd pamiętam:).A nawyki również,przyzwyczajamy organizm do czegoś sięgając po to zbyt często i później ciężko się bez tego w ogóle obejść.Ale walcze,walcze. Ochote na cos słodkiego pokonuje często robiąc sobie kawe z mlekiem i miodem-działa:) .Karisz jak masz właśnie tak jak pisała Tereenia pojecie o zdrowym zywieniu,to może sama komponuj sobie posiłki-bo czego unikac jak ognia na pewno sama wiesz:) ja tak robie i jest ok,nie katuje się wazeniem,liczeniem kalorii -to dla mocno zdyscyplinowanych i trzeba tez mieć na to czas.Ale może akurat Ci ta dieta Vitali podejdzie i wyjdzie na dobre.Zeby się dowiedzieć,trzeba sprawdzić:)

Pasek wagi

Witam wszystkich i życzę każdemu dużo zdrówka :) Przepraszam, że tak rzadko zaglądam, ale mam bardzo zabiegany miesiąc - w pracy jestem codziennie, w weekendy mam sesję i piszę kolejne strony magisterki, a do tego próbuję jeszcze codziennie 1-1,5h poćwiczyć + gotowanie i doba staje się zbyt krótka... Do tego jeszcze coś mnie rozkłada i muszę iść do lekarza, bo to w jaki sposób kaszlę trochę mnie niepokoi... 

Co do słodyczy - odkąd odstawiłam cukier/miód/ksylitol w kawie i herbacie, to wszystko co ma cukier jest dla mnie niesmaczne. Wszystko wydaję się zbyt słodkie i dlatego nawet nie mam nic w domu, pracuję w markecie i powiem Wam, że nawet mnie do nich nie ciągnie nawet jak wykładam towar i je widzę. Także Dziewczyny dużo motywacji i bez nich też uda się żyć. Energetyki, które piłam codziennie też odrzuciłam i przestawiłam się na YerbaMate - nie dość, że lepiej się czuje i lepiej śpię to jeszcze nie ma tego efektu wzdęcia ;)

A co do diety Vitalli - ja kiedyś ją wykupiłam na 3 miesiące i wkurzało mnie to, że ciągle muszę poświęcać czas na zmianę jadłospisu i dopasowywanie go tak, aby produkty w lodówce się nie psuły, a za razem nie jeść tego samego. Nie powiem nauczyła mnie ona jak układać posiłki i podstawowych zasad diety, ale jednak wolę układać jadłospisy z pomocą dietetyka z poradni.

Pasek wagi

U mnie drugi dzień i już walczę sama ze sobą :-) nieformalnie jestem glodna :-) piję wodę i mleko naprzemiennie miedzy posilkami i nadal jestem mega głodna :-) a w pracy jak dzis zamowili obiad z baru myslalam ze moj zoladek przewroci sie na deuga strone.... jestem mega zla na sama siebie....

Karisz23, a czy jesz regularnie 5 posiłków dziennie? Jeśli nie, zacznij tak robić, a zobaczysz, że obiad jedzony przez innych nie będzie robił na Tobie wrażenia. Ty również możesz zjeść na obiad smaczny gulasz z piersi kurczaka z kaszą gryczaną i surówką (np. buraczkami, mizerią). Poza tym nie będziesz chodziła głodna. I pamiętaj, że podczas odchudzania nie wolno się głodzić, bo przestaniesz chudnąć i szybko się poddasz.. Uważam, że picie mleka między posiłkami to nie jest dobry pomysł, lepsze będą różnego rodzaju herbatki lub kawa zbożowa, np. Anatol (oczywiście bez cukru, może być np. ksylitol).
Nie korzystam z diety Vitalii, ale słyszałam, że tam również można skomponować smaczne posiłki. Próbuj i nie poddawaj się. Trzymam kciuki. 

Każda z nas przez to przechodziła, odchudzanie nie jest łatwe, ale wykonalne, trzeba tylko bardzo chcieć. Wyznaczaj sobie krótkoterminowe, wykonalne cele i je realizuj. Kiedy zrealizujesz jeden, wyznaczaj następny i tak w kółko. Dotyczy to oczywiście nie tylko odchudzania.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.