- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
10 marca 2017, 15:35
Szkotka - właśnie też myślę o tym maśle jako o dodatku. Poszukam takiego 100%. :-)
Kalinka - do życzę, żeby na urodziny było 80 a może i mniej :-)
Anutka - u mnie rowerek stacjonarny przez lata robił za wieszak na ubrania :-) Ale ze dwa lata temu zaczęłam bardziej lub mniej regularnie z niego korzystać. Ja mam taki stary, solidny, to i limit obciążenia większy niż na tych nowoczesnych :-)) Ja też niestety przez lata odchudzałam się na dietach głodówkowych. :-((
Faina - nutelli nie biorę pod uwagę. Jak napisałam, raz kiedyś spróbowałam i mnie odrzuciło, a skład też czytałam, ze fatalny :-) Stąd moje pytanie czy masło orzechowe smakuje podobnie, bo jak tak to nie będzie mi pasowało. Alu już się zdecydowałam nie kupować tego z Lidla (ma dodatek oleju palmowego i cukru) tylko poszukać w sklepach takiego 100% orzechów. A może spróbuję zrobić sama?
starshine - i super, o to chodzi! Ale zjeść coś powinnaś bo o 20 czy 21 to będzie za późno.
dominic - o, nowa miniaturka :-)
Też nie mogłabym się trzymać stałej rozpiski. I nie trzymam się. Dieta vitalii służy mi za wyznacznik ale dużą część w niej zmieniam.
Edytowany przez Tereenia 10 marca 2017, 15:36
10 marca 2017, 15:39
Dominic zajebiście. Ja też czekam z niecierpliwościa na 99kg na wadze.
Edytowany przez moralescool 10 marca 2017, 15:39
10 marca 2017, 16:00
takvtak, wiem, że muszę coś zjeść. Tylko obmyślam dokąd iść by z kaloriami nie przesadzić. Bo po drodze zbyt wiele miejsc do których wstępować nie powinnam.
10 marca 2017, 16:12
starshine, masz jeszcze prawie drugie tyle kalorii do zjedzenia,a Ty sie boisz przesadzic? Jesli nie pojdziesz do fast-fooda to nie powinno byc zadnych problemow
Tereenia, pamietam, ze mowilas, ze Nutella Cie odrzuca, wrzucilam link, zeby pokazac, ze sklady te produkty maja zupelnie rozne jesli generalnie lubisz smak orzechowy (niekoniecznie smak orzechow tylko smak orzechowy) to powinno byc dobrze. Co do robienia samemu to niestety nie wiem jak, ale jest przepis na maslo nerkowcowe z cynamonem na Jadlonomii
10 marca 2017, 16:35
Faina, właściwie to rzeczywiście. :) zupełnie się jeszcze gubię z tymi kaloriami. No to idę na jakiś obiad :)
10 marca 2017, 16:37
starshine, smacznego
10 marca 2017, 17:57
Oj jak tu dziś gwarno, aż sobie przedłużyłam przerwę w pracy żeby poczytać :)
Jak Wam dobrze, że już macie weekend, ja muszę jeszcze coś na poniedziałek przygotować (oceniam że jakieś 2,5-3h się zejdzie). Za to na weekend wyjeżdżam i do pociągu tylko coś do poczytania wezmę, a pracowe papiery do poniedziałku odstawiam na bok - dlatego dziś chcę nadgonić co nico i posiedzę dłużej.
Dołączam się do chłopaków w walce o wynik 99 na wadze - może na koniec kwietnia się uda (pomimo świąt).
Życzę wszystkim udanego weekendu! Jutro tylko na chwilkę zajrzę i podam aktualny wynik ważenia (a coś mi się zdaje, że będzie w dobrą stronę, czyli spadek, bo dziś już podglądałam na wszelki wypadek jakbym jutro w pośpiechu nie zdążyła).
10 marca 2017, 18:42
Ja juz po treningu. Dziś osiagnełam rekord zyciowy na 3 mile :D no i udalo mi sie nie zgubić sygnału więc trening całkiem dobrze policzony. Spaliłam ponad 400kcal.
Tereniu - wystarczy mi jak na urodziny bedzie 82kg. Wiem, jak czasami cięzko gubi się jeden kilogram więc wole zakładać ta lżejszą wersję niż stresować się maksymalnym wynikiem do osiagnięcia :) Fakt do urodzin mam jeszcze 9 i 1/2 tygodnia ... ;)
Ja juz na dzis bastuję. Kolacja, szydełko i słuchanie serialu. Udanego wieczoru i miłego weekendu - nie osiadajcie na laurach !
10 marca 2017, 18:43
Ewa - udanego weekendu i odpocznij porządnie pracusiu :)
10 marca 2017, 20:15
Faina - a to źle zrozumiałam :-) Podobno wystarczy zmielić orzechy w blenderze. Spróbuję na mniejszej porcji, najwyżej nic z tego nie wyjdzie. :-)
emkr - trzymam kciuki za dwucyfrówkę :-) Udanego wyjazdu życzę i nie myśl o pracy, wypocznij :-) Ja tym razem też zabrałam materiał do czytania w domu, chociaż nie wiem kiedy znajdę na to czas.