- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
10 marca 2017, 22:38
No to poszłam i zjadłam. I w sumie na dzisiejszym bilansie jestem tylko ciut ciut poniżej swojej ustalonej liczby kalorii.
10 marca 2017, 22:39
Faina, Terenia tak nowa miniaturka hehe ;p Szybko sie nudze i u mnie czeste zmiany w pasku i takie tam :D
11 marca 2017, 08:08
No to poszłam i zjadłam. I w sumie na dzisiejszym bilansie jestem tylko ciut ciut poniżej swojej ustalonej liczby kalorii.
brawo! i tego sie na razie trzymaj! ja tak zaczelam chudnac, tylko pilnujac kcal bo wczesniej jadlam bardzo nieregularnie
11 marca 2017, 08:10
Witam sobotnio!
Wpadam na chwilkę pochwalić się, że waga poszła w dół o 0,4 kg, niby nie dużo (wczoraj widziałam mniej na wadze), ale i tak się cieszę, że nadal utrzymuję tendencję spadkową pomimo braku ćwiczeń i pilnowaniu diety tylko na pół gwizdka. Dzisiaj jedziemy do teściowej na urodziny, więc pilnowanie posiłków będzie utrudnione z racji przebywania całe dwa dni poza domem + obecność słodkości - niestety ze mnie zawsze był łasuch i słodkie to moja pięta Achillesowa. Mam nadzieje, że tym razem uda mi się ograniczyć do 1 kawałka.
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu.
11 marca 2017, 09:05
Witam się i ja sobotnio :-) Wpadłam na chwilę, bo zapowiada mi się dość intensywny dzień :-)
emkr - Gratulacje :-) Ja dzisiaj idę do rodziców i też pewnie będę musiała się moocno pilnować. Też łasuch ze mnie :-(
starshine - i super! :-)
11 marca 2017, 15:19
hej hej ... ja dzis wykończona po treningu (prawie 5 km trzasnelismy). na razie odpoczywam, a przede mną powazniejsze prace domowe. Na jutro mamy sporo planów spacerowo-marszowych więc treningowo na plus ;0
Dzisiejszy jadłospis;
śniadanie - omlet z pomidorem
II sniadanie - dwie kanapki z polędwica drobiową i sałatą
Obiad - nalesniki z kurczakiem i szpinakiem
Przekąska - 3 mandarynki
Kolacja - papryka zapiekana z serkiem wiejskim
Udanej soboty !
12 marca 2017, 12:41
Ja już po pierwszym pomiarze wagi. W ciągu tygodniu ubyło 2 kg. Dużo, ale podejrzewam że to woda ze mnie zeszła. Czuję to przede wszystkim po kostkach, że mi trochę luźniej jak zakładam buty.
Wczorajszy wypad do znajomych zaliczam na plus. Zjadłam trochę upieczonych ziemniaków w ziołach z jogurtowym sosem i z pomidorowym sosem. Nie było tragedii. :)
A teraz wybieramy się na spacer :) Miłej niedzieli Wam życzę :)
13 marca 2017, 07:10
Dzień dobry poniedziałkowo.
Nie wiem jak Wam, ale mi strasznie się dzisiaj wstawało. Cały czas jestem lekko nieprzytomna.
13 marca 2017, 07:12
dzień dobry. Niedziele miałam pracowitą więc tylko tu zajrzalam raz na sekundę. Ale widze, że wszyscy też byli poza vitalia. Dzis niestety juz do pracy - tradycyjnie mi sie nie chce. Fajnie byłoby posiedzieć w domu a tutaj zapowiada mi się caly rok bez dluższego urlopu - będzie ciężko.
Wczoraj zgrzeszylam i to na wieczor :( co dzis odbilo sie na wadze więc caly ten tydzień solennie obiecuje bez grzeszkow i trzymac się jak najbliżej 100% planu.
Jadłospis na dziś:
śniadanie - owsianka z jogurtem, gruszka, cynamonem i imbirem
II sniadanie - kanapki z szynka z kurczaka i pomidorek
Przekąska - serek wiejski, dwa kawałki chleba i pół pomidora
Obiad - kurczak pieczony z pomidorami i szpinakiem podany z ryżem
Kolacja - koktajl - truskawi + mleko