- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2016, 07:58
Witam
Jestem na vitalii juz dość spory okres czasu, ale skutki opłakane. Jestem = nic nie robię aby pozbyć się tej masakrycznie wysokiej wagi.Macie podobnie ? No to w końcu ruszmy się i zróbmy coś z tym. Zróbmy to dla siebie nie dla innych.
Zapraszam wszystkich zmotywowanych trzycyfrowców wagowych.
13 marca 2017, 07:59
hej hej, witam poniedziałkowo
zaglądałam tutaj w weekend, ale czasu akurat tyle by poczytać :) ja wczoraj zjadłam trochę słodkiego, ale dziś już zamierzam się opierać :) w sob zaliczyłam spadek na oficjalnym ważeniu, więc nie chcę psuć efektu :) sobotni wysiłek na świeżym powietrzu był ok, a potem dieteteczne jedzenie, choć nie z rozpiski (naszło mnie na szpinak)
drażnią mnie trochę okna, jak słońce przez szyby świeci to obnaża prawdę... trzeba by je było umyć, no ale jeśli wystartują z robieniem chodnika to będę musiała myć co chwilę... a z drugiej strony jeśli się opóźni - będą mnie drażnić... chyba sie nie będę nad tym rozczulać i codziennie po pracy jakieś umyję :)
Starshine - mi się masakrycznie dziś wstawało, b.mocno spałam, a jeszcze chrześniak (4latka) mojego męża, ktory był u nas wczoraj powciskał jakieś guziki i poustawiał budziki na jakieś kosmiczne pory o północy... ja to nawet nie wiedziałam że tam jest budzik w tym zegarko-radiu... a o 5:30 nie chciało się wstać...
Chudnebochce - pisz co u Ciebie :)
miłego dnia!
13 marca 2017, 08:11
Ja równiez witam Was poniedzialkowo. I gratuluje spadkow.
Troche poplynelam w weeked, ale juz sie pozbieralam
13 marca 2017, 09:08
I ja sie witam w nowym tygodniu.
Wczoraj ładnie poćwiczyłam prawie godzinkę, do tego pojeździłam na rowerku stacjonarnym i przeszłam się szybkim krokiem kilka kilometrów. Z ruchu jestem bardzo zadowolona. W lutym najpierw chorowałam, potem miałam strasznego lenia i wszystko razem mocno się odbiło na mojej kondycji ale od kilku dni regularnie już jeżdżę na rowerku, maszeruję, bóle stawów trochę przycichły więc zaczynam też trochę ćwiczeń robić. Z wagą natomiast u mnie bardzo źle. Szła w dół i już brakowało mi mniej niż 1 kg do paskowej a od paru dni znowu idzie ostro w górę
Dzisiaj czuję się jak balon. Muszę się szybko pozbyć tych dodatkowych 2-3 kg bo siada mi już psychika.
Życzę Wam miłego tygodnia!
13 marca 2017, 12:40
Witajcie. Odzywam się :)!
U mnie wczorajszy tygodniowy spadek to -0.2kg. Ale się nie załamuję... ważne, że w dół :)
Dziś mam w planach wieczorny marszobieg. Chciałabym powolutku zacząć biegać - nie mam pojęcia jak to wyjdzie bo pewnie nawet 1km nie przebiegnę :D ale co tam... małymi kroczkami na początek o zobaczymy. Cieszę się, bo mój luby będzie mi towarzyszył ;)
13 marca 2017, 13:45
Ja do biegania się nawet nie przymierzam. Naczytałam się, że osoba z nadwagą rozpoczynająca bieganie może sobie totalnie rozwalić kolana i stawy skokowe. Ortopedzi polecają raczej szybkie marsze ze zmiennym tempem niż bieganie.
13 marca 2017, 14:06
Hello. Siemanko wszystkim u mnie w weekend pojawiło sie piwo i szlag trafił wszystko
Ale walcze od nowa. Najgorzej że jak mi dobrze wszystko idzie to w pewnym momencie mózgownica podpowiada mi żebym zeżarl coś niezdrowego. Ciężko mi sie opamiętać czasem.
Ale zamówiłem rowerek stacjonarny i ostro sie biorę za treningi. Chudnebochce ja bardzo dużo biegałem 3 lata temu ale niestety odmówiły zdrowia kolana i jestem już po dwóch operacjach kolan. Ale na rowerku śmigać mogę.
Udanego tygodnia ludziska
Edytowany przez moralescool 13 marca 2017, 14:06
13 marca 2017, 14:06
Zgadza się :) choć nadal mam otyłość to chcę spróbować po prostu potruchtać :) do biegania to mi będzie daleko... muszę w moje marsze wprowadzić nieco urozmaicenia bo zaczynają mnie nudzić a to zły znak :)!
13 marca 2017, 15:17
Wlasnie, znacie jakies godne polecenia kalkulatory/wykresy gdzie mozna obliczyc ile kg dzieli nas do np. wyjscia z otylosci, a ile kg to bedzie nadwaga itp? probowalam odczytac to z wykresow dla BMI ale jakies glupoty mi wychodza..
13 marca 2017, 15:25
chudnebochce, dziekuje! lece sprawdzac