27 lutego 2011, 12:43
hej ;) . od jutra zaczynam :) kto ze mna ?
zasady:
wazenie co niedziele rano ;)
ćwiczenia
codzienne picie wody:D do diety(dieta dowolna )
zdawanie relacji
SCHUDNĄC do WYZNACZONEJ WAGI I WYGLĄDAĆ TAK :
;****
Edytowany przez nackaa 27 lutego 2011, 12:46
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 6546
27 lutego 2011, 21:09
dziewczyny ja polecam spinning na tluszczyk...wytapia tluszczyk no i oczywiscie nudne bieganie ktorego nie zdzierze...ale zauwazylam ze to czego nie znosze najlepsze przynosi u mnie rezultaty...
Ja dieta- 2 kromki chleba dziennie, zero ryzu makaronu i maki (generalnie precz z weglowodanami oprocz do godziny 12 w postaci max 2 kromek chleba i jakiegos owocka)..duzo miecha i warzyw i mam nadzijeje ZERO SLODYCZYC I ALKO
- Dołączył: 2010-02-23
- Miasto: Międzyrzec Podlaski
- Liczba postów: 4709
27 lutego 2011, 21:45
ja też z chęcią sie dołączę jesli można
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 6546
27 lutego 2011, 22:13
juz sie nie moge doczekac jutra...JA CHCE CHUDNAC!!! 1 kilosek tygodniowo mi wystarczy!
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5459
27 lutego 2011, 23:37
> co to jest spinning? :)
no właśnie :D
- Dołączył: 2011-02-27
- Miasto: Zacisze
- Liczba postów: 142
28 lutego 2011, 12:24
No właśnie zero ALKO a ja kocham piwo :( no ale trudno... a jeśli chodzi o suplementy to niby ten ocet jabłkowy jest dobry... 2 łyżki na szklanke wody 3 razy dziennie ... na czczo przed obiadem i przed snem ... uelastycznia skórę, wspomaga przemianę materii, wzmacnia odporność nawet leczy stany zapalne (łagodne) skóry ... :)
- Dołączył: 2010-05-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 342
28 lutego 2011, 13:53
spinning to taka forma fitness - intesywne pedałowanie na specjalnym rowerku przez około godzinke (45min.). Do muzyczki, trener mówi jak ustawiać opór, czy jedziemy "pod górkę" (czyli na stojąco) itd. ;p
Ja lubię chodzić na dwa pod rząd. Na tym drugim to już się jedzie jak po maśle, a spalasz tyle samo ;)
Jedna taka sesja to 400kcal w dół, czyli naprawdę warto, do tego jeśli ktoś biega to rewelacja - w życiu nie miałam takich lekkich nóg :)