- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Racibórz
- Liczba postów: 27
19 grudnia 2011, 19:00
Mam z tym ogromny problem... ale chcę sobie z tymi kompulsami jakoś poradzić...
Mam plan- regularne posiłki, zbilansowana ilość kalorii, nie jeść przed TV, komputerem itp....
Ale szukam wsparcia:) więc zachęcam dziewczyny, które też mają ten problem do wspólnego wspierania się!:)
razem poradzimy sobie z tym:)
więc kto ze mną? :D
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 329
19 grudnia 2011, 19:22
rdze Wam, uzupelnic troche wiadomosci... takimi zalozeniani z kompulsami nie wygracie.
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Racibórz
- Liczba postów: 27
19 grudnia 2011, 19:22
poradzimy sobie z tym dziewczyny:)
pomyślcie o tym jak nienawidzicie tego uczucia obżarcia i jakie czujecie wyrzuty sumienia... a z tego nie trudno nabawić się bulimii;/
to wszystko nie jest warte zmarnowania sobie życia
- Dołączył: 2011-10-03
- Miasto: Racibórz
- Liczba postów: 27
19 grudnia 2011, 19:23
Sielkson.. to może doradź nam jakie mamy wiadomości mamy uzupełnić
- Dołączył: 2011-07-11
- Miasto: Jesiennie Wzgórza
- Liczba postów: 3103
19 grudnia 2011, 21:29
Sielkson, są osoby, które same z tego wyszły, nieliczne, ale jednak.
A w grupie osób, z podobnym problemem łatwiej jest jakoś walczyć..
21 grudnia 2011, 21:45
Ja tez ma problem z kompulsywnym jedzeniem
- Dołączył: 2011-11-18
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 339
22 grudnia 2011, 14:21
ogarnełam się dziewczyny! dziś już dieta.! moja waga wynosi 60,5 kg
- Dołączył: 2011-07-11
- Miasto: Jesiennie Wzgórza
- Liczba postów: 3103
22 grudnia 2011, 17:51
grubaskaodzawsze, to świetnie. Ja zawalam tłumacząc się, że Święta i takie tam..
- Dołączył: 2010-12-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 661
23 grudnia 2011, 00:34
A ja dzisiaj w ramach odpoczywania od szkoly znowu sie obzarlam jak prosie:( Wczoraj na wigilii klasowej - najpierw fura ciasta i zyg, godzine pozniej to samo. Ja juz nie chce. :( Do psychologa zbieram sie juz od dluzszego czasu, moze dopisze to do listy postanowien noworocznych.
23 grudnia 2011, 06:02
Ku*wa same obżartuchy na tej vitalii fuj!
- Dołączył: 2011-07-11
- Miasto: Jesiennie Wzgórza
- Liczba postów: 3103
23 grudnia 2011, 11:07
yunieskaa, w takim razie po co wchodzisz na temat dla "obżartuchów"? ;P
Lotokot, mnie także nie idzie.. Nie wiem co mam robić, bo nie wiem, czy chcę przestać to robić, przecież to jak z alkoholizmem, jeśli alkoholik nie chce, to nic się nie poradzi..
Edytowany przez Hisae 23 grudnia 2011, 11:08