Temat: Moja porażka

noelleee napisał(a):

Oj porażka, nie paplaj tylko bierz się w garść!!!Ja też nie mogłam się pozbierać po przerwie świątecznej, ale dałam radę i wiem, że będzie dobrze.Bo dlaczego ma nie być?Wszystko w Twoich rękach.

funnygirl21 napisał(a):

przez  cały tydzien cwiczysz tylko godzine....? bardzo mało!!słodycze ograniczyłas?? całkiem je odrzuc!!wiecej cwicz!!!

Mycella napisał(a):

bądź twarda jak chleb z biedronki i nie poddawaj się tak łatwo!

anonimka89 napisał(a):

moim zdaniem owsianke powinnas zjesc na sniadanie.... a jak cos to juz na kolacje ta kanapki, albo jakis nabial..

kasiazawi napisał(a):

Po świętach przytyłam. Próbowała zrzucić, ale mimo moich starań: naprawdę zdrowo i rozsądnie jem, waga podskoczyła. cwiczę 2 razy w tyg po 30 minut na orbitreku. Nie jem po 18. Słodycze ograniczyłam do minimum, nie jem białego pieczywa, unikam smażeniny. Zniechęciłam się już...