8 czerwca 2011, 08:18
Witam serdecznie. Będzie to wątek dla osób, które zakończyły post wg zasad dr Ewy Dąbrowskiej i chcą przejść na zdrowe żywienie. Osoby, które skończą post Daniela zapraszamy tutaj, aby ustabilizować wagę i do końca życia cieszyć się dobry zdrowiem i kondycją fizyczną.
9 sierpnia 2011, 07:50
Sylwia ale ty się ładnie gimnastykujesz :) tak razem bezpieczniej i milej...
no i idealnie jesz
![]()
chyba wezmę paczuszkę z otrębami i w pracy sobie dosypie ;)w sumie większą część dnia spędzam w pracy...więc trzeba mieć zdrowy prowiant
mnie po pracy dzieci obskoczyły, stęsknieni..
![]()
synkowie wzieli mnie do łuzka i nie chcieli wypuścić...i tak zasneli a ja się wymknełam do mojego M na pogaduchy w łużku
kurcze czas tak szybko leci po pracy
teraz pajda chleba z pasztetem na któtym umieściłam gigantyczny kopiec surówki-pycha
Edytowany przez marikaaa15 9 sierpnia 2011, 08:03
- Dołączył: 2009-07-21
- Miasto: Tarnowo Podgórne
- Liczba postów: 1960
9 sierpnia 2011, 10:18
Wczoraj miałam
63,70 dzisiaj
63.
Poza tym dzisiaj stawiam na owsiankę więc mam nadzieję że jutro ujrzę
62 kg z groszami. W Poznaniu świeci słoneczko, ale wieje zimny wiatr. Co się porobiło z tą pogodą w Polsce?!?!? Masakra.
- Dołączył: 2009-07-21
- Miasto: Tarnowo Podgórne
- Liczba postów: 1960
9 sierpnia 2011, 10:22
Marika uważaj, żeby kopiec warzyw nie obsunął się z kanapki, hi, hi.
Sylwia będzie biegać z kijkami, a ja będę machać rączkami i nogami w miejscu, he, he.
![]()
A
Lucka będzie dyktować tempo rzucając w nas węglami, których nie zjada.
W ten sposób zostaną wykorzystane. To mi się podoba
Edytowany przez Spychala1953 9 sierpnia 2011, 14:14
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Myślibórz
- Liczba postów: 852
9 sierpnia 2011, 15:30
Miecia jak zwylke ma swietnie przygotowany plan! z moich kijków nici, bo co chwilę pada i dzieciorki sie buntują
![]()
Jak się nie uda na kije mocno postanawiam dosiąść rumaka stacjonarnego a potem troche brzuchów, bo jak ja się na plazy rozbiorę
![]()
mam nadzieję, ze się pozytywne prognozy sprawdza i bedzie ciepło, a jak nie to będę spacerować
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Myślibórz
- Liczba postów: 852
9 sierpnia 2011, 15:33
Miecia ty masz diete owsiankowa? Coś o niej słyszałam, że sie je przez cały dzień owsiankę ale ile co i jak to nie wiem.Waga ślicznie Ci spada! Gratuluję!
- Dołączył: 2010-01-17
- Miasto: Pod Palma
- Liczba postów: 1002
9 sierpnia 2011, 18:54
Wegli moge wam podrzucic , mam na zbyciu :) jem zdrowo bezweglowodanowo , a ciekawostka jest , ze ta dieta leczy sie wiele schorzen jak na przyklad wysokie cisnienie, cukrzyce, uzaleznienie od cukru, bulimie, anoreksje, PCOS, bezplodnosc, migrene , migotanie przedsionkow,Zapalenia reumatyczne, depresje , problemy ze spaniem i kilka innych , no i nadwage na pierwszym miejscu .
- Dołączył: 2009-07-21
- Miasto: Tarnowo Podgórne
- Liczba postów: 1960
9 sierpnia 2011, 18:58
Sylwia na I i II śniadanie jadłam owsiankę a na obiad kawałek mięska obtoczonego w jajku i zarodkach pszennych + buraczki z cebulką. Wzorem
Lucki bez ziemniaczków.
Jutro rano też będzie na I i II śniadanie owsianka, a potem nie wiem bo nie będzie nas już w Poznaniu.
Na forum pojawię się 17 sierpnia.
Ciekawe z jaką wagą, he, he.
- Dołączył: 2009-07-21
- Miasto: Tarnowo Podgórne
- Liczba postów: 1960
9 sierpnia 2011, 19:03
Lucka wczoraj trochę o niej poczytałam. Po wakacjach jeszcze doczytam.
Wszystkiego trzeba spróbować, żeby wybrać dla siebie jak najlepiej.
![]()
Moja siostra się denerwuje bo jej córki mieszkają w Londynie a tam rozróba na całego i końca nie widać.
Ja też się martwię. Co to się dzieje. Ludzie powariowali czy co?
9 sierpnia 2011, 20:21
Witam kobietki wskoczyłam do Was...
jejku jak Wy tu ładnie poczyniacie,..pilnujecie się...
w domu leczo które -niestety pochłonełam w wersji 2*XXL
a tak już ładnie było
ale to leczo nieziemskie
- Dołączył: 2009-07-21
- Miasto: Tarnowo Podgórne
- Liczba postów: 1960
9 sierpnia 2011, 20:29
Marika w końcu żyje się raz. Potem zamienimy się rolami....my coś pochłoniemy a Ty będziesz się pilnować, he, he.
W przeciwnym razie byłoby nudno, a tak coś się dzieje..