Temat: Dieta ONZ od 13.09 do 22.09

Hej, zapraszam do wspólnego odchudzania się na diecie ONZ. Trwa ona tylko 10, dlatego myślę, że wytrzymam. Zresztą w towarzystwie zawsze łatwiej:) Będziemy dzielić się przepisami, o ile można coś z tych dozwolonych produktów wykombinować Jutro na czczo zważymy się, a następnie po 10 dniach, żeby, mam nadzieję, był szok. Marzy mi się spadek 3 kg w ciągu 10 dni. Może mało, ale tak lepiej:) Zapraszam, razem raźniej.

Hej

Biedroneczka19811 -u mnie w okresie waga spadała i to na poczatku @

Ja mam ogólnie problem z jedzeniem rano.Wstaję i nie chce mi się jeść ,wypijam kubek czegoś tam a głód przychodzi dopiero po kilku godzinach....wiec pierwszy posilek jem z musu

Hej dziewczynki,

trzeci dzień uważam za rozpoczęty.

Oczywiście nie wytrzymałam i dzisiaj rano wyciągnęłam wagę. Równy kilosek poleciał w niepamięć. Cieszę się bardzo.

Dzisiejsze menu już mam praktycznie rozplanowane:

8.00 szynka z serem

10.00 serek wiejski z pomidorkami koktajlowymi

12.00 jajka na twardo i bekon

14.00 będą warzywka

16.00 rybka z warzywkami (brukselka, kalafior i gorszek)

18.00 makrela z sałatką jajeczną.

Może być?

 

Pasek wagi
Gruubcia proszę podaj mi swoje grupy , bo u mnie serek wiejski jest w 4 grupie tylko.Różnią się moje od waszych.
Ja jestem na ONZ od wczoraj :) Na razie spełniam kryteria, oby wytrwać!

Proszę bardzo Alladyna:

GRUPA 1

czereśnie, jeżyny, limonka, nektarynka, cytryna, morele, jagody, truskawki, gruszki, jabłka, winogrona, mango, maliny, grejprut, figi, śliwki, ananas, kiwi, melon, papaja, pomarańcze, brzoskwinie.

GRUPA 2

sałatka z jajek, jajka na twardo, plasterki sera, makrela, łosoś, sałatka z tuńczyka, sereke wiejski, orzechy laskowe, włoskie, brazylijskie, ziemne, pistacje, dorsz, homar, kurczak (bez skóry), miecznik, flądra, krewetki, pieczona wołowina, palterki indyka, szynki boczku, migdały, faosla, krab, pstrąg.

GRUPA 3

pasterniak, rzepa, cebula, seler, brokuły, kapusta, buraki cukrowe, zielona fasola, grzyby, czosnek, ogórek, pomidor, kalafior, szparagi, karczochy, brukselka, rzodkiewka, szpinak, groszek, pieprz, cukinia, bakłażan, kabaczek, sałąta.

GRUPA 4

rzodkiewka, nektarynka, cytryna, mango, sałątka z jajek, soczewica, jajka na twardo, pieczona wołowina, plasterki szynki, groszek, buraki cukrowe, maliny, plasterki boczku, serek wiejski, czereśnie, jeżyny, winogrona, pomarańcze, szparagi, karczochy, seler, brokuły, kapusta, brukselka, szpinak. rzepa, cytryna, grejpfuty, figi, śliwki, suszone śliwki, morele, jagoda, kumkwat, ananas, grzyby, czosnek, cukinia, krab, pietruszka, cebula, kalafior, plasterki sera, makrela, łosoś, flądra, krewetka, mandarynka, kiwi, melon, papaja, sałatka z tuńczyka, kurczak bez skóry, truskawki, gruszki, brzoskwinie, jabłka, bakłażan, fasola, homar, dorsz, pstrąg, sałata, migdały, orzechy brazylisjkie, nerkowca, ziemne, włoskie, laskowe, ogórek, pomidory, pistacje

 

Ja trzymam się dzisiaj świetnie. Jestem po obiadku. O 18.00 jeszcze czeka mnie makrelka i sałatka jajeczna.

Ale chyba na wadze więcej. Oczywiście jak ją dzisiaj wyciągnęłam to bez przerwy na nią staję. Na nowo muszę ją schować, ale chyba jak najdalej od łazienki.

Pasek wagi
U mnie super. Świetnie się czuję! Martwię się, że mało mi spadnie przez te wcześniejsze wyskoki, ale co tam;p Drugie śniadanie to grapefruit, obiad serek wiejski, a na kolacje będzie jajeczko:)
hej dziewczyny!
Ja juz jestem po jedzonku dzisiejszym! Przed chwila spalaszowalam tunczyka z jajkiem i cos czuje ze predko pojde spac bo nie wiem czy czasem nie bede glodna ;o)
Grzechow nie bylo, no chociaz jeden maly grzeszek b sie znalazl - zjadlam po siostrzenicy kawalek kluski z gulaszem z kurczaka, ale to byl doslownie jeden widelec, aaa i dojadlam ostatni kawaleczek z jednego paluszka kinder czekolady, bo mi sie juz w rekach topil. Wiem, nie powinnam, ale postaram sie to dzisiaj jakos odrobic, chocby krecac kolkiem!
Pasek wagi
Gruubcia kocham CIę za to :) :))) Ja tę 2 grupę miałam tak okrojoną, że szok, praktycznie połowę tego. Jestem mega szczęśliwa:)))))))), mogę jeść makrelę i serek wiejski, jajka . Ehh życie potrafi zaskoczyć.  Dziś byłam grzeczna, tylko oczywiście z tymi godzinami lypa, bo przesunięcia były. Na wadzę znów mniej :)).
zapinkalam  po serek bo jeszcze mi jeden posił został:)))

Alladyna a proszę Cię bardzo. Ja też miałam okropnie okrojony. Miałyśmy chyba nawet ten sam.

Mi całą dzietkę na maila wysłała Angeliiaa za co bardzo jej dziękuję.

Ja nawet dzielnie dzisiaj się trzymałam, ale nie oparłam się pokusie farstki orzeszków.

Wody wypiłam 3l albo i więcej i jedną colę light mam na koncie. Ale jest dozwolona, bo ma poniżej 10kcal.

Na jutro już w miarę rozplanowałam, ale jeszcze nie wiem czy nic nie zmienię, bo wiadomo jutro mogę mieć ochotę na co innego.

Ale jak na razie mój jutrzejszy jadłospis przedstawia się następująco:

8.00 jeżyny i nektarynka

10.00 jajka i szynka

12.00 serek wiejski i orzechy brazylijskie

14.00 pomidor, czosnek i cebula

16.00 piers zawijana w bekon

18.00 kalafior, zielona fasola i groszek gotowany

 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.