Temat: Dieta proteinowa dr Dukana! Super!

oprócz tego jednego dnia!!!!, nie dania białkowego jak napisałam

Wiesz...Truskawo55 masz racje!!!
Czuje że się..katuje, nerki mnie okropnie bolą biorę jakieś tablety na to ale to bez sensu, znalazłam w necie dietę niełączenia jest podobna do DUkana, oparta na podobnych zasadach z tym że nie taka monotonna. Zostanę przy 1 dniu białkowym tak jak radzisz...ale warzywa już zostają w moim jadłospisie i ten pyszny placek z otrąb też mniam mniam (oczywiście z łyżeczką cukru) Co do sportu to.... ciężko będzie oj ciężko, dzieci dają mi tak w kość że nie wyobrażam se jeszcze dodatkowego wysiłku fizycznego, chyba że ten rower potraktuję jako odskocznie od domu, codziennie po 30-40 minut myślę że dałabym radę Zobaczymy co się będzie działo.

Towarzystwo coś się wykruszyło, zauważyłaś?
Pozdrawiam:)))

jaki placek z otrąb??????????? a czemu ja nic o nim nie wiem???
 dawać mi tu szybko przepis proszę!!!, bo i ja się stąd wyniosę , to tak a propo tego entuzjastycznego grona forumowiczek na dukanie , Netko, a co się dziwisz, że dziewczyny stąd wywiało, a kto by tyle wytrzymał na tekiej diecie, tylko bardzo twarde sztuki jak Ty , jednak sposobów, zeby schudnąć jest mnóstwo, noooooooooo, jak będziesz miała czas to śmigaj na rowerze, jasne, mi czasami też nie chce sie codziennie ćwiczyć i wtedy ide na rower i mam "odbębnioną" aktywność fizyczną i czuję sie lepiej, oby tylko Ci sie udało, i nie chodzi tu tylko o Twoje kilogramy, serducho i układ krążenia też się ucieszą , powodzenia

:)
Oto przepis na placek z otrąb:
2 łyżki otrąb pszennych
2 łyżki płatków owsianych błyskawicznych
1 jajko
1 łyżka serka homogenizowanego naturalnego
1 łyżeczka cukru
Wymieszać wszystko i na patelnię teflonową z 2 kroplami oliwy smażyć z dwóch stron.
Pychotka mmmmmniiiammm mnniiaaam jak naleśniczek do tego kawka z mleczkiem i mmmmm cudeńko:) polecam i smacznego

Ja od dziś zaczęłam tą dietę :)
A na śniadanko był taki właśnie placek (troszkę inne składniki) ale niestety wyszła mi papka ;p muszę przyznać że całkiem smaczne:)

Wiecie dziewczyny boję się że sobie nie poradzę na tej diecie:( chce pierwszą fazę stosować 7 dni...mam nadzieje że wytrzymam.

a ja mam w nosie dukana, dzis musli pożarłam z rana, mniaaaaaaaam, jakie było pyszne, a poza tym to lecę na białkach z wazrywami i schudłam nawet kilo ostatnio jak dorzuciłam ćwiczeń intensywnych oprócz roweru , bo tak to waga mi stała od 3 tyg.

hej paula, spróbuj ile wytrzymasz, jak sie okaże, ze to za trudne, to rób 1/1, przeciez nie masz duzo kilosów do zrzucenia!!!

netko, a placek zrobie sobie jutro, az jestem ciekawa

Ja zaczynam od dzis ta dietkę. Zobaczymy jak będzie. Jak na razie jestem pełna optymizmu :)

Zuskaa, pełna optymizmu jesteś???
to dobrze, ale zobacz, o której godzinie zrobiłaś tutaj wpis , zycze powodzenia, na pewno troche zrzucisz sadełka

Hej dziewczyny! Przepraszam, że nie pisałam, ale ostatnio nie miałam dostępu do internetu... :/

Ja już 6tydzień i na wadze 66,7 kg:) jeszcze tylko 7kg. Czuję się świetnie. Netko przykro mi bardzo, że miałaś takie problemy zdrowotne:(. 

Jestem z wami dziewczyny:) Idę się pomierzyć:* 

Witam CIę KONIECZNOŚĆ!

Fajnie że walczysz dalej. JA zostałam przy białkowych czwartkach a pozostałe 6 dni białko+warzywa i inne jedzonko "dietetyczne" musiałam sobie zmodernizować tą dietkę jak narazie jest ok choć nerki dalej bolą:/  Trzymam kciuki za Ciebie i resztę kobitek!!!! :)