Temat: Zegnaj zimowe sadelko! dieta Dukana od 1 lutego kto ze mna ? :)

Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.

Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE

Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 

Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję  

Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 

myszka105  nie martwiaj sie ta górką u mnie niestety tez jest ale po wpisie martyniki się podbudowałam może u mnie też sie ruszy wkońcu
ojeeej jak miałabym wydać 100zł za kg cukru to wolałabym z niego w ogóle zrezygnowac
haha moze właśnie dlatego czyni cuda:) ja tez bym sie dluuuuuugo zastanawiała
> ojeeej jak miałabym wydać 100zł za kg cukru to
> wolałabym z niego w ogóle zrezygnowac

hahhahha

i znowuz od 2ch godzin cisza:-(
a w ogole przegladam sobie od poczatku nasz watek i tyle dziewczyn sie wykruszylo
ja sie dopisałam do innego watku - czytac czytam co vitalijki pisza ale sie jakos tam wbic nie mogę z napisaniem czegokolwiek,(*wiec cała jestem wasza:)  w tej chwili jest duzo dziewczyn i pisza ze nadrabiac  trza po 20stron , ale to tez nie jest fajne i z tego co zauwazylam u nas pisalysmy prawie i wylacznie o samym jedazeniu na innych watkach pisz o wszystkim i o niczym , i łaczy ich wieksza wiez i przyjaxnie niz u nas tzn duzo o sobie wiedza prywatnie a nawet dochodzi do spotkan no i maja za soba juz nie jedna akcjie
> ja sie dopisałam do innego watku - czytac czytam
> co vitalijki pisza ale sie jakos tam wbic nie mogę
> z napisaniem czegokolwiek,(*wiec cała jestem
> wasza:)  w tej chwili jest duzo dziewczyn i pisza
> ze nadrabiac  trza po 20stron , ale to tez nie
> jest fajne i z tego co zauwazylam u nas pisalysmy
> prawie i wylacznie o samym jedazeniu na innych
> watkach pisz o wszystkim i o niczym , i łaczy ich
> wieksza wiez i przyjaxnie niz u nas tzn duzo o
> sobie wiedza prywatnie a nawet dochodzi do spotkan
> no i maja za soba juz nie jedna akcjie

wiesz to samo zauwazylam
i jakos tylko tutaj moge cos pisac, bo na glownym zauwazylam ze juz sie znaja od dluzszego czasu, wiec nawet sie nie wtracam
Chyba wiem o którym wątku mówisz ;) ja też próbowałam, ale tam już chyba jest za dużo osób. Wystarczy, że nie ma mnie na necie jeden wieczór i już do nadrabiania dużo dużo stron. To prawda tam dziewczyny gadają o wszystkim..na tym wątku też może być tak fajnie, wszystko zależy od nas dziewczyny, co Wy na to??

> Chyba wiem o którym wątku mówisz ;) ja też
> próbowałam, ale tam już chyba jest za dużo osób.
> Wystarczy, że nie ma mnie na necie jeden wieczór i
> już do nadrabiania dużo dużo stron. To prawda tam
> dziewczyny gadają o wszystkim..na tym wątku też
> może być tak fajnie, wszystko zależy od nas
> dziewczyny, co Wy na to??
zgadzam sie
zawsze mozemy sie poznac blizej:-)
pewnie to sie wlasnie tak zaczyna wytrwale ciagna i poznaja sie blize j a pozniej kolejna akcja i kolejna itd i te nowe maja wlasnie takie mieszane odczucia napisac cos czy nie ?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.