- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
24 marca 2013, 12:58
Hej,
ratunku, pomocy i wsparcia mi potrzeba.
Moja grupa ktora powstała w styczniu całkiem sie wykruszyła- dziewczyny albo nie wytrzymały rygorów diety albo dieta popsuła zdrowie i musiały zrezygnować....ja wciąż trwam. Ale jest mi coraz ciezej.
Mam postanowienie- bez względu na wyniki na wadze-wytrzymać do pierwszych truskawek:-)
Tak tak, bo owocow najbardziej mi na Dukanie brakuje.
Edytowany przez Kamiko42 16 lipca 2013, 08:48
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
7 listopada 2013, 14:04
Revena- jak mowilam ....powodzenia do celu:-) gdziekolwiek on jest:-)
majesia- witaj na DUkanie, ciesz sie pierwszymi sukcesami bo sa najwieksze....i jak najdluszej trzymaj sie scisle zasad dukana....efekty beda szybciej i lepsze:-) koktajle proteinowe - ponoc pomagaja w trudnych chwilach....ale nie polecam na poczatku drogi- raczej w chwilach zwatpienia:-)
drzemka- kup, kup ale tylko jesli masz zamiar systematycznie go ekspoloatowac;-) inaczej stojac w kacie jak moje- nie dziala;-)
za to elektrostymulacja.....hym- chyba pomaga. W sobote jak bede na kolejnym zabiegu nagram filmik jak to wyglada- same ocenicie. Ja mam wrazenie ze jestem "jedrniejsza" w oponce;-)
Edytowany przez Kamiko42 7 listopada 2013, 17:13
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
7 listopada 2013, 20:34
majesia, raven witajcie POWODZENIA..
co do tych preparatów białkowych, JA Ich nie stosowałam, więc nie wiem, ale myślę, że tak, jak kamiko, że na początku ORTODOKSJA!!!!!!!!!!!!
Edytowany przez dukankaaa 7 listopada 2013, 20:34
- Dołączył: 2009-02-11
- Miasto: Mysłowice
- Liczba postów: 24
8 listopada 2013, 06:35
Dzięki za miłe słowa Kamilko :)
Witajcie dziewczyny, dzięki za słowa wsparcia! Razem zawsze raźniej :)
Ja tak jak mówiłam od poniedziałku Skalpel męczę, ale wczoraj zrobiłam trening z Mel B cardio + abs masakra, bolą mnie dzisiaj mięśnie o których istnieniu nawet nie wiedziałam :D ale to dobrze, cieszę się, że boli bo trening przyniósł rezultat. I mogę powiedzieć śmiało, że treningi z Mel bardziej mnie się podobają, Ona ma taką potężna pozytywną energie w sobie. Ze Skalpelem i Ewką tylko ćwiczyłam z Mel byłam wniebowzięta. :D
Tak więc, polecam!
Edytowany przez Reven25 8 listopada 2013, 06:36
- Dołączył: 2013-09-21
- Miasto: Budzik
- Liczba postów: 307
8 listopada 2013, 10:16
Hej kobietki.
Troszkę mnie tu mniej ostatnio, przepraszam Was bardzo ale mam problemy zdrowotne. Jak poważne okaże się na następnej wizycie, czyli pod koniec miesiąca.
Jak tam wasza dieta?? Ja jakoś się trzymam, pomimo małych grzeszków brnę dalej :)
- Dołączył: 2013-11-06
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 24
8 listopada 2013, 14:43
Hej dziewczynki
Tak to jest z tymi dietami, powinno się ćwiczyć, ale ja cholera nie moge :(. Dwie przpuklinki są tak więc z ćwiczeniami muszę dać sobie spokój.
Reven25 będzie dobrze ja wierzę w każdą z Nas.
drzemka_1988
będzie dobrze mam nadzieję nie martw się na zapas, bo idzie popaść w paranoje.(a czekanie najgorsze)
- Dołączył: 2008-07-19
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 44
8 listopada 2013, 15:42
hej :) obecnie jestem na 7 dniu fazy uderzeniowej ! jak na razie się trzymam :) Macie jakieś ciekawe rady dla nowicjuszki! :)
- Dołączył: 2013-11-06
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 24
8 listopada 2013, 17:32
KiciaSc witaj na pokładzie przez 7 dni spadło Tobie aż tyle kilogramów??? Wow super
Co do dobrych rad ja niestety nie udzielę- to mój trzeci dzień na I fazie i tylko 500g
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
8 listopada 2013, 18:26
KiciaSc napisał(a):
hej :) obecnie jestem na 7 dniu fazy uderzeniowej ! jak na razie się trzymam :) Macie jakieś ciekawe rady dla nowicjuszki! :)
nie przeginaj z I fazą,od jutra rób już II
- Dołączył: 2007-08-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 458
8 listopada 2013, 19:35
hej kobietki, ja znów popłynęłam, chyba to nie jest czas dla mnie na dietkowanie. Trochę problemów małżeńskich , a ja jak zwykle uciekam w słodycze, jedzenie, obżarstwo . Jestem trochę załamana bo nie potrafię się już niczym zmotywować . Szkoda tylko mojego organizmu, ale podejmę jeszcze jedną próbę, mam nadzieję że znajdę siłę by wytrwać.
PS: Witam nowe koleżanki
- Dołączył: 2009-02-11
- Miasto: Mysłowice
- Liczba postów: 24
9 listopada 2013, 06:36
KiciaSC -7 dni pierwszej fazy to dużo- II faza i to jak najszybciej. Nie chcesz przecież zakwasić organizmu itp... No i dużo wody 2-2,5 litra na dzień. Niech się organizm cały czas filtruje, przy tej diecie jest to konieczne :)
Drzemka oby było to coś przelotnego i szybko wrócisz to normy (czyt. zdrowia)- Trzymam kciuki!
Ikwat trzymaj się, nie poddawaj. Pamiętaj, że w zdrowym ciele zdrowy duch :) a reszta się ułoży! Nie zostało już dużo co widzę na suwaczku, małymi kroczkami do celu! :)
Ja dziewczyny 6 dzień zaczynam. Wczoraj tylko abs + mieśnie ud zrobiłam. Bolały mnie mięśnie pleców i boczków tak, że na więcej mnie nie było stać. Próbowałam wczoraj zdiagnozować które to ćwiczenie sprawiło spalenie tych mięśni ale nie doszłam do tego :/ Dzisiaj powtórzę serię z przedwczoraj i spróbuję wczuć się w te mięśnie i ćwiczenia. Zdiagnozować i przystopować przeciążenie ich.
ps. Nie zwracajcie uwagi na mój suwaczek z wagą jest całkowicie nieaktualny, ale nie wiem dlaczego tak się ustawia :/
Edytowany przez Reven25 9 listopada 2013, 06:37