Temat: Dukan od lutego 2015

Asia - gratulacje, świetnie Ci idzie .

No wreszcie ruszyło. 80 dkg mniej. Uf...

Witam :) ...Asia , Araksol - gratuluję spadku !

...u mnie lipa z grzybnią . Waga pokazała o 0.4 kg więcej niż wczoraj rano :(

Dzięki dziewczynki, ale to tak dla pocieszenia powiem tym co się przejmują, że nie spada - wagowo u mnie szału nie ma, spadku od kilku dni też nie, ale w odwodach jest różnica.

I ostatnie zdanie - ja jestem na diecie od 17 stycznia, jutro będzie 4 tygodnie, na wszystko potrzeba czasu. Miłego dzionka

*

No ja mialam wczoraj pracowity dzionek. Smazylam oponki, faworki...skusilam sie- i zjadlam kilka. Pocieszajace jest to, ze nie wrabalam calego talerza oponek, tylko kilka. hahahahahaha.

A dzisiaj juz na dobrej drodze. Chodze do szkoly i dzisiaj byl moj ostatni dzien, ale nie ostatni z ostatnich na to musze jeszcze poczekac. Zatem czeka mnie 6 tygodni praktyk, pozniej 2 tygodnie urlopu a nastepnie powrot do szkoly, powiem - bleeeee- bo juz glowa nie ta. Ale...byle do lipca. Oceny mam takie sobie, jestem srednio zadowolona, zaszufladkowano mnie juz, niestety, i musialabym najpierw byc lepsza od nauczycieli abym miala lepsze oceny, hehe. Na wage nie wchodze, poki nie przejde na bialkowa, bo mi sie ta z warzywkami do 5 dni przeciagnela i teraz musze 5 dni z rzedu bialeczka wcinac. Ojjjj- fajnie bylo.

A czy ktoras z Was slyszala o diecie OXY?, ktora jest jakby corka bialkowej, ale czegos ma tam wiecej i jest lepsza? W kazdym razie to z tej diety mam ten koktail zurawinowy. Zastanawiam sie, czy sobie tej dietki nie zafundowac, nie jest nazbyt droga... No nic, namysle sie. Jakby ktoras cos wiedziala, to bardzo prosze o info.

Witaj Chuda :)

Iza a już myślałam, że gdzieś zaginęłaś w akcji :) OXY tylko mi się obiło o uszy, ale nic więcej na ten temat nie wiem.

*

hihihi, Chuda- tylko sie ze mnie nie smiej, najpierw musze sprawdzic termin : antyoksydacyjna :)

Prawde mowiac, mi dukanie tez dobrze idzie. Nie chodze glodna, a przede wszystkim NIE RZUCAM sie na jedzenie jak mnie pokusi. Co prawda pokus na proteinkowej az tak bardzo to nie mam. Oczywiscie nie moge dopuscic do glodnego brzuszka, bo wtedy to rozne mysli po glowie bladza. Procz tego wiem co mam jesc i jak pustka w lodowce to zawsze jakas piers na szybko albo tunczyk uratuje sytuacje. Tylko, ze chcialabym miec efekty w kilkanascie dni a nie tygodni, hihi

A mnie dobrze idzie jutro też chyba będzie spadek...