Temat: Dieta kopenhadzka , dieta kopenhaska

Poprzedni list pisalam do hogaty jak by co bo nie napisalam o tym wczesniej.
Czwarty dzień diety: jest na prawdę O.K. Dopadł mnie tylko ból gardła i robie wszystko żeby sie nierozchorować, bo w chorobie trudno utrzymać dietę. Co do wypowiedzi Matiny to zgadzam się w 100% - produkty można zamieniać (oczywiście rozsądnie np. szpinak na brokuły), nie można się katować szpinakiem jeżeli ktoś go nie cierpi. Lepiej zamienić, niż nie jeść nic. Trzeba jeść żeby chudnąć - dlatego nie jestem absolutnie zwolenniczką głodówek. Ja jak mam dobre nastawienie psychiczne to schudnę, ale potem niestety - osiadam na laurach i efekt jojo murowany. Obiecuję sobie, że tym razem tak nie będzie :-)
chyba od jutra zaczne ta dietke... tylko ze 17 mam urodziny kolegi i pewno zjem ten kawalek torta...no ale mam nadzieje ze to nie zniweczy mych starań
Pasek wagi
Cześć dziewczyny :)
Asiu miło, że do mnie napisałaś :) Trzymam za Ciebie kciuki pisz na bieżąco jak sie czujesz po kolejnych dniach. Ja 4 lata temu przechodziłam tą dietę więc wiedziałam "w co się pakuję", ale dziękuję rady. Już sobie pozamieniałam składniki tzn szpinak z brokułem. Kiedy w przepisie jest szpinak i jajko razem (w jednym posiłku) to ne jest dla mnie problem zjeść ten szpinak, bo na patelnię gdzie duszę ten szpinak (z czosnkiem oczywiście) to wbijam sobie jajko i tak zjadam - jest całkiem znośny. Kiedy natomiast jest sam szpinak i pomidor na jeden posiłek to wolę zjeść brokuła ;)
Linda - zdrówka Ci życzę pogoń to chróbsko precz !!!! dziś 4 dzień :) miałam dziś troche zajęć i prawie nie czułam się godna
ogólnie jest dobrze oby tak dalej :) jutro rybka na lunch :D kupiłam sobie pstrąga mniam
To trzymajcie się ciepło :) powodzenia 
Pasek wagi
Stosowałam tą dietę raz w zeszłym roku.Wytrzymałam 13 dni nawet nie było tak ciężko bo wierzyłam, że wystarczy wytrzymać 13 dni i sukces murowany.Ale nie polecam tej diety.Schudłam wtedy 3 kilo nie tak jak piszą 6 a po tej diecie szybko wróciłam do wagi sprzed diety.Niepotrzebnie tylko się katowałam.Teraz już wierzę dietetyką, że szybkie diety cud są nieporozumieniem.
ja tez stosuje drugi dzien w sumie piuerwszego dnia nic nie zjadlam bo mnie az wstret bral na widok jajek a dzis bylam bardzo glodna  wiec jogurt smakowal wyborowo:D:D:D nie jem niestety produktow typu brokuly czy jak jest ryba to tez nie jem bo po piewrsze nie mam czasu na gotowanie a po drugie i tak nie umiem;p;p;p na razie jakos sie trzymam jest mi tylko troche cieplo:) ehhhh jeszcze tylko 11 dni i zjem cos slodkiego xd
Pasek wagi
Hejka ja na dzisiaj zakończyłam 6 dzień diety, czuję się dobrze, ale niestety nadchodzą "babskie dni" i jestem rozdrażniona i do tego czasami głodna więc bez kija nie podchodzic ;) uprzedziłam już rodzinkę jakby co  hehe  Dzisiaj się objadłam kurczaczkiem mniam, a wczoraj późno jadłam lunch - rybę i na kolację odpuściłam sobie mięsko, bo nie byłam bardzo głodna tylko brokuła ugotowałam - malutkiego i do tego córcia mi zjadła połowę hehe przecież nie będę dziecku żałować
Linda - jak się trzymasz ?? u mnie tak jak widzisz nie jest źle ;)
Kiedy się ważysz ja chyba jutro, ale dużo wody ostatnio nabrałam (przez wiesz co) i sie zastanawiam jaką wagę mi pokaże.
Kaaamila - trzymaj się :)
Pasek wagi
Witam,
Ja stosowalam kopenhaska, rygorystycznie (plus witamniy i magnez). Schudlam bardzo ladnie, prawie 10 kg (startowalam z 70kg). Potem spadlo mi jeszcze troche, latwiej bylo mi kontrolowac wage, nie rzucac sie na jedzenie, omijac slodycze. Ale kontrola byla konieczna, bo wlasnie widze co sie dzieje kiedy wraca sie do starych nawykow (podjadanie, slodycze, pieczywo). Tyje. Jestem juz przy 66kg wiec chyba czas na powtorke diety kopenhaskiej, na mnie dziala i ja ja polecam wszystkim ktorzy chca zaczac prawdziwy spadek wagi.
Pa, czy ktos zaczyna ?
Pipilotti! Kiesy ostatnio bylas na kopenhaskiej??
Ja mam dzisiaj 4 dzien:)jest ok ale ciagle myśle o jedzeniu...!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.