Temat: Dieta IGpro ...

Widzę, że pasek się ruszył. Został mi jeszcze tydzień opłaconej diety, a nie mam czasu na modyfikację, więc wczoraj zdecydowałam się na zamianę na SB. Zobaczę jak będzie działać, bo poprzednio byłam na SD i byłam strasznie głodna. Na IGpro, a w zasadzie na mojej własnej schudłam w ciągu 3 tygodni 2,10 kg co w moim wieku jest sporo. Moim głównym problemem jest ustalenie ilości w posiłkach i do tego potrzebna jest mi dieta. IGpro wydawała mi się idealna, ale niestety trzeba mieć trochę czasu, którego mam coraz mniej. Może za jakiś czas do niej wrócę, jak się poprawi strona techniczna i wszystko się ustabilizuje, tak żeby ustawienia własne były szybkie i wyszukiwanie łatwiejsze. Będę tu zaglądać, żeby się przekonać kiedy będzie warto znowu wykupić IGpro.

No to skrzydła mi opadły. W czwartek się zarejestrowała i zachęcona ogólnymi komentarzami o serwisie zakupiłam IGpro jako flagową dietę ale po waszych komentarzach się zmartwiłam. Jadłospis akurat mi odpowiada, mam 6 posiłków, duży wybór produktów i mogę je sobie modyfikować dowolnie. Czy biorąc pod uwagę Wasze doświadczenie i punkty za produkty uważacie, że stosując się do tej diety nie schudnę?

ja zmieniłam na siłę błonnika. Przyznam, że uważam, że jak na diete, w której każdorazowo musze zmieniac jadłospis a połowa przepisów to przepisy uzytkowniczek serwisu to stanowczo za duzo zapłaciłam.
Czekam własnie na jadłospis, a Wam zycze powodzenia!

Zulkaipawel, schudniesz na pewno. Pytanie tylko- ile czasu będziesz spędzała doprowadzając otrzymaną dietę do stanu używalności.

Dziewczyny ja jestem w tej chwili drugi tydzień na IGpro i mam efekty.Fakt , że pierwsze trzy dni spędziłam po 6 godzin na kompie.

Rozgrryzłam ją w końcu i nie jest tak żle.

za wyjątkiem wkurzającej wyszukiwarki , która po wpisaniu " kiwi " wyrzuca wszystko z kiwi prócz samego kiwi...i pół godziny na wymianę tracę ...wrrr

Ale ma dużo zalet:

- nie chodze głodna
- w razie zjedzneia lodów moge je tam wstawić i dostosowac
- w razie wypicia wina tez nie mam poczucia, że już po diecie.

Robię plan na tydzień ..ale potem modyfikuję wieczorem to co rzeczywiście zjadłam. Np dziś zamiast galaretki zajdałam 2 gałki lodów i bilans wyszedł na 0.

Minus jest taki, że trzeba mieć pojęcie co jest zdrowe a co nie. Trzeba miec tez pojęcie o ogólnych zasadach zdrowej diety.

Naprawde wszystko da się tutaj dostosować - tylko potrzebne jest dużo czasu i dość duża wiedza.

Ale tak jest z każdą zdrową dietą- bez zaparcia i dużej wiedzy nie ma szans.

Valkyrja ja jestem tutaj nowa zupełnie więc nie wiem jak działają tamte. 

ja zaczęłam od IG i mówiac szczerze to chyba najlepsza dieta jaką stosowałam. jeżeli za miesiąc powiem to samo to będzie to najprawdziwsza prawda

Dodam, że nie mam pojęcia co to jest Vitaliusz.

Na początku dostałam 32 , po ok 2-3 tyg spadło do 30,5 pkt. Stopniowo się obniża w stosunku do wagi wyjściowej

Coraz bardziej ta dieta mi się  podoba. Nadal mam 39 punktów ale zjadam za jakieś 26-30. Lubię tę możliwość modyfikacji. Sama kombinuję jakieś fajne przepisiki i głodna nie chodzę.Łatwo te przepisy wstawić do jadłospisu więc mam obraz tego co zjadłam a przepis zapisany w pamięci może być wykorzystany ponownie.Fakt trzeba wiedzieć trochę o zasadach odżywiania no ale która z nas nie ma tego w małym paluszku.

Ja miałam 35 pkt. a teaz mam juz 34,5. Widze, że biorą pod uwagę wagę , ale też ilość wykonywanego ruchu na co dzień.

Polecam wszystkim co mają dużo czasu i cierpliwości na poczatek, żebywczytać się w tą dietę no i powkladac ulubione przepisy do pamięci jadłospisu. 

Potem juz jest łatwiej i szybciej . Sa małe niedociagnięcia ale jak juz ktoś tutaj napisał to jest dieta internetowa więc trzeba miec trochę swojej inwencji