- Dołączył: 2012-06-21
- Miasto: Kokoski
- Liczba postów: 6
30 stycznia 2013, 14:13
witajcie .. chcialabym uslyszeć opinie o tej nowej dietce ... wykupiłam Vitalekką ale zaciekawila mnie ta nowość ... Pozdrawiam wszystkich
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 10
19 lutego 2013, 21:44
Pomoże mi ktoś wybrac którąś z tych diet?
- Dołączył: 2008-03-27
- Miasto: Mysłowice
- Liczba postów: 40
20 lutego 2013, 09:55
mi ciężko powiedzieć. Kiedyś miałam smacznie dopasowaną i było OK. Z iGpro narazie się zapoznaję..i póki co nie mogę polecić
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 10
20 lutego 2013, 11:18
No właśnie o IGpro nie widzę dużo pozytywów . Może ta Vitalekka będzie lepsza
- Dołączył: 2011-01-19
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 28
20 lutego 2013, 12:43
Dla mnie IGpro to porazka! Dieta bardzo długo sie wczytuje, interfejs jest kompletnie do niczego. Od dwóch godzin (!) siedzę i wprowadzam zmiany, które albo się nie zapisują, albo wywalają przeglądarkę. Na liście produktów/potraw do wymiany znajduję takie kwiatki jak piwo, pełne konserwantów i cukru serki słodzone, a nie znalazłam np. naturalnego serka grani 3% z Piątnicy. W planie diety mam też potrawy, które... są niezgodne z ustawieniami diety! Ja rozumiem, że trudno każdemu trafić w gust ale to są wymagania minimum, aby dieta była zgodna z profilem lub aby nie proponować użytkownikom ewidentnie niezdrowych produktów!
Nie polecam.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88339
20 lutego 2013, 12:44
A mi wszystko bardzo sprawnie chodzi, chociaż mam od wczoraj, to jakoś nie zauważyłam żadnych problemów ani z wczytywaniem się, ani z jadłospisem.
Zaminy chyba trzeba po prostu samemu zapisywać za każdym razem, nie zapisują się automatycznie.
- Dołączył: 2011-01-19
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 28
20 lutego 2013, 12:52
Przyjrzałam się diecie dokładniej i dopiero się zdziwiłam. Mam sugerowane godziny posiłków. No ale... lunch mam o 16, po czterogodzinnej przerwie (wczesniejszy posiłek to bardzo lekkie drugie sniadanie). A obiadokolację mam o 20! O 20 mam jesc pieczonego kurczaka? Eeee... no nie wiem. Liczyłam na naprawdę fajną dietę, jak to wczesniej na vitalii bywało, a dostałam bubel który - co najgorsze - jest absolutnie daleki od zasad racjonalnego zywienia.
- Dołączył: 2011-01-19
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 28
20 lutego 2013, 13:08
Oraz kolejny kwiatek: chcę zmienić zaproponowany przez dietetyka napój pomarańczowy na sok a system ostrzega, ze w fazie natarcia trzeba wybierać tylko produkty z "zielonymi" punktami. Czy muszę dodawać, że wybrany przez dietetyka napój również jest oznaczony "pomarańczowymi" punktami...? No porażka. Naprawdę ktoś sprzedaje coś bardzo niedopracowanego, szkoda - bo to podważa dobrą opinię o serwisie.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88339
20 lutego 2013, 13:24
No ale trzeba też wziąć poprawkę na to, że jest to nowość, i wszelkie zgłaszane rzeczy są w miarę możliwości poprawiane, chociaż fakt, niektóre mogłyby być bardziej dopracowane, ale ja tam cudów nie wymagam.
- Dołączył: 2011-01-19
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 28
20 lutego 2013, 13:30
Zgodność proponowanej diety z zasadami racjonalnego żywienia to chyba nie są cuda a jedynie minimum:)
- Dołączył: 2011-03-06
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 24
20 lutego 2013, 14:48
A ja jestem bardzo zadowolona!!!! Dieta chodzi coraz szybciej (mam ją od tygodnia) i codziennie jest lepiej, to jest chyba program który się dostosowuje do naszych nawyków. Podoba mi się przede wszystkim to, że mogę jeść to na co mam ochotę i akurat w lodówce, a program sprawdza czy moje pomysły mieszczą się w diecie. Początki były żmudne, wprowadziłam zmiany w całym tygodniu za jednym zamachem (oj, to trochę trwało!), a teraz codziennie na bieżąco i tak trochę zmieniam, zawsze trochę poniżej punktów i kalorii. W następnym tygodniu wprowadzę tylko główne zmiany, potrzebne do listy zakupów, a drobiazgi sobie daruję bo i tak je zmieniam na bieżąco. Przy pierwszym ważeniu (po 1 dniu, ale przedtem też trochę mniej jadłam) waga pokazała -0,7 kg. Jetem drugi raz na vitalii, przedtem byłam na SD, ale zrezygnowałam, bo wiecznie byłam głodna. Na IGpro nie wykorzystuję nawet limitu, a jestem najedzona, bo jem to co mi w danej chwili smakuje.