Temat: nieskuteczność diet w 98%

wiec mowie (a raczej pisze) dieta nie jest mi pisana bo taki mam styl zycia, co tydzien lub co 2 jak jest kolega to do nas przychodzi i mamy spontana, jemy, pijemy, niekiedy wplatane sa inne wyjscia i spotkania z innymi ludzmi,


nie mam zamiaru sobie robic zakazow, i nie mam zamiaru sie zastanawiac czy przekroczylam bilans czy nie, nie mam zamiaru liczyc zjedzonych kcal, nie mam zamiaru pilnowac porzadku godzin posilkow, jem wtedy kiedy potrzebuje, nawet jesli na obiad zjem pol kilo ciastek  kumano? lubie jesc,  kazdy wybiera jak chce zyc i jaka chce miec figure. nikomu moja figura nie przeszkadza, a gruba nie jestem.

to jest juz wszystko wymysl cywilizacji zeby sie odchudzac i zeby kobiety dazyly do nie wiadomo jakiej perfekcji, w zasadzie, perfekcji ktora nie ma konca

no to noś  z dumą rozmiar XXXXXXXXXXXXXXXXXXXL, a w wieku 50 lat butów nie będziesz potrafiła zawiązać, i samodzielnie wstać w fotela...o stłuszczonej wątrobie, kamieniach żółciowych, cukrzycy typu II i innych schorzeniach nie wspomnę..
powodzenia, miłych imprezek

Nie świruj, wrednababa nie napisała, że ma zamiar się spaść jak prosiak. Jak będzie pulchna, a nie gruba albo otyła to naprawdę od tego nie umrze. Chorować też nie będzie. Natomiast ciekawa jestem czy wiesz, jak groźna dla zdrowia jest dieta Dukana, której jesteś "imienniczką?, mądralo?

wiem bo zyskałam zdrowie na TEJ diecie..... a wiem co zrobiła otyłość z mojej szwagierki, jest rok starsza ode mnie i wrak człowieka..
 a też mnie tą dietą straszyła, ja mam (mimo przewlekłej choroby) mam  idealne wyniki,   zdrowie, ładną figurę i 10 lat mniej wizualnie...

ja otyla nie jestem? nie waze 130 kg i nie zamierzam tyle wazyc. potrafie sobie buty zawiazac lol

no to się nie odchudzaj...
no problem

 myślisz, ze TE  osoby ważące po 130 kg chciały tego tak na 100%???? raczej nie, ale błędy jakie popełniali...   czasem problemy zdrowodne też mogą dojść... i...

w tej chwili nie czuje potrzeby aby sie odchudzic i nie widze potrzeby cwiczyc chociaz nie moge tego robic do konca listopada ze wzgledu na gojenie brzucha

wiec udowadniam ze dieta na sile nie bedzie skuteczna

po twoich wpisach czuje tutaj szyderstwo, ale powiem ci jedno, odchudzasz sie dla siebie i nie jestes w niczym specjalnie lepsza

jak    się nie odchudzasz, nie ćwiczysz, ba, nie czujesz nawet nie czujesz potrzeby, to....
o  co kopie kruszysz...
ja tylko obaliłam, tezę tematu wątku..
 bo...

jak ktoś chce, to rezultaty diety będą skuteczne w 200%

no wiec ja odpowiedzialam ze ze wzgledu na moj styl zycia dieta nie bedzie skuteczna, amen!

to  nie chciej, pisałaś,ze już teraz jesteś pulchna i to Ci nie przeszkadza, z wiekiem przemiana materii okroooopnie spada, tak więc ok 50 będziesz  otyłym wrakiem człowieka z pooważnymi problemami..
 Bóg zapłać