Temat: Ruszam z nową smacznie dopasowaną kto dołączy ?

avinnion bo my gaduły jesteśmy

dostałam dietę, zmieniłam kilka potraw ale jest ok

Hej,

ja też jestem tylko czytam jakoś padnięta jestem i nie chce mi się pisać.

Jutro ważenie ale coś czuje że mało zeszło jakoś 1 tydzień był lepszy.

vita problem w tym, że ona taka jest od soboty a ja ją dziś dopiero wzięłam na ręce, żeby sprawdzić czy się uspokoi, bo gdyby najedzona nawet na rękach płakała to byłby powód do zmartwienia w naszym przypadku :)

hej dziewczyny! Jak po ważeniu?!

Ja dzis dostałam @ więc mam nadzieję, ze ten tydzień będzie dla mnie łaskawy. Tym bardziej, ze moja dieta jest obiecująca. Wczoraj pozwolilam sobie na drineczka z mężulem z colą zero. Dzis jedziemy do ikea. Corcia ciągnie nosem ale zaraz ją zablokuję. Cholerna alergia.

Słońca na weekend Wam życzę. Będę tu zaglądać więc piszcie. 

właśnie weszłam na wagę - gdybym dzis miała wazenie to podalabym wagę 59,9 kg. Czyli jednak cel osiągnęłam. Jupiiiiiii

agamala gratuluję 5-teczki;)))))

Ja wczoraj zawaliłam trochę bo miałam "powazne" rozmowy w domu i skończyło się wieczorem znowu na lodach dla uspokojenia, a poza tym mam antybiotyk bo chyba się zaraziłam od szefostwa:( niedawno oni po kolei chorowali i wyglada na to, że ja tez załapałam.

Dostałam dietę i też jestem zadowolona:) mam znowu swoje 1400 kcal:) 

Pinki jak ważenie?

Trufla jak córcia?

Vita69, no rano trochę się pobawiła, potem marudziła nawet mężowi na rękach i teraz śpi... zobaczymy jak dalej, nie wiem jakiś skok rozwojowy przechodzi czy ki pierun

hej,

no u mnie na wadze 0,5 kg mniej jestem w trakcie @ to nie jest źle łącznie od początku diety 2 kg, mam nadzieję że dalej też będzie spadało.

pinki gratuluję :) ja też przez te 2 tygodnie schudłam 2 kg:) 

trufla i tak musisz to przeżyć co by top nie było:))

Vita bardziej chodzi o to, czy to jakaś przyczyna chorobowa czy kaprysy, bo nie wiem czy iść do lekarza, ale co, powiem że drze się jakby ją katowali i nic poza tym? :P