Temat: usuniete

.

kapuczino napisał(a):

marlenka2506 napisał(a):

Polecam uderzyć głową w ścianę ! Jojo - to będzie Twoje drugie imię !
mam wrażenie że vitalijki tylko czekają na temat o diecie 1200kcla by mogły sie wyżyć werbalnie, od razu lecą teksty-jeb.. sie w łeb, pojeb... cie, co za idot.... Nie macie nic merytorycznego do napisania to nie piszcie, proste

Kapuczino, a Ty jak zwykle błyszczysz intelektem i samych merytorycznych wypowiedzi udzielasz. Ekspertka w dziedzinie diet i zdrowego odzywania się znalazła, jasna cholera. Pojęcia nie masz o czym gadasz, ale Ci się wydaje że wszystkie rozumy pozjadałaś i możesz radzić innym. Jakbyś miała cień pojęcia o odżywianiu, to byś wiedziała co to jest PPM i CPM oraz jak się oblicza zapotrzebowanie kaloryczne. 
Ale jeżeli jedyne co potrafisz to głodować na jakiś debilnych dietach, to zostaw tę wiedzę dla siebie.

Autorko, masz ciągłe problemy z wagą, bo fatalnie się odchudzasz. A o opłakanych efektach diet typu 1000-1200 kcal było tu już jakiś miliard razy pisane na forum. Poszukaj, to znajdziesz.
Co się zaś tyczy Twojego zapotrzebowania (CPM), to wynosi ono 2580 kcal dziennie, zakładając średnią aktywność (czyli ćwiczenia kilka razy w tygodniu). Żeby zdrowo schudnąć powinnaś od CPM odjąć 20%, czyli jeść ok. 2000 kcal dziennie.
Wiem, masz aktualnie tak rozwalony metabolizm, że te 2000 kcal wydaje Ci się kosmiczne i jesteś pewna, że z miejsca od tego przytyjesz. Ja natomiast ze swojego własnego doświadczenia wiem, że nic takiego się nie dzieje. Trzeba kaloryczność zwiększać stopniowo, jeść zdrowo i dużo ćwiczyć. Szybko zauważysz różnicę, odzyskasz siły i chęć do ruszania się.

Stosowałam 1200 kal, schudłam aby wrzucić ponownie dobre 5 kg, które potem ciężko czymkolwiek ruszyć. Żebra mi wystawały a biodra całe otłuszczone, nie było dramatycznie, ale aby schudnać dalej musiałabym ciąć dalej kalorie... a mnie na tych 1200 czasami słabo było, jak na siłce mocniej przygrzałam... Do tego po około roku tej cudnej diety zaczęłam chorować częściej niż zwykle, słaba byłam, z byle czego chorowałam jak nigdy i to powaznie. Głupota, ale co robić, teraz odbudowuję stracone wtedy mięśnie i zdrowie.

Przy tych 1200 kal chodziłam 2 razy w tygodniu na siłke i raz w tygodniu na fitness. Jadłam głównie warzywa i owoce, sporadycznie mięso, oliwy i jaj niemal w ogóle. Pozwalałam sobie raz w tygodniu na napolenonkę czy coś słodkiego.

1200 kal rozwali ci metabolizm, spalisz mięśnie a jojo masz niemal wpisane w tą metodę schudnięcia. Bo schudniesz, na obły flaczek bezmieśniowy, tylko potem jak wrzucisz to za Chiny ludowe nie będzie chciało zejść.

Tak jak megan u góry pisze, oblicz swoje podaże kaloryczne, uwzględnij wszystkie czynniki (wiek, ilość godzin ćwiczeń itd) i zobacz, ile faktynczie można jeść i chudnać.

Pasek wagi

megan292 napisał(a):

kapuczino napisał(a):

marlenka2506 napisał(a):

Polecam uderzyć głową w ścianę ! Jojo - to będzie Twoje drugie imię !
mam wrażenie że vitalijki tylko czekają na temat o diecie 1200kcla by mogły sie wyżyć werbalnie, od razu lecą teksty-jeb.. sie w łeb, pojeb... cie, co za idot.... Nie macie nic merytorycznego do napisania to nie piszcie, proste
Kapuczino, a Ty jak zwykle błyszczysz intelektem i samych merytorycznych wypowiedzi udzielasz. Ekspertka w dziedzinie diet i zdrowego odzywania się znalazła, jasna cholera. Pojęcia nie masz o czym gadasz, ale Ci się wydaje że wszystkie rozumy pozjadałaś i możesz radzić innym. Jakbyś miała cień pojęcia o odżywianiu, to byś wiedziała co to jest PPM i CPM oraz jak się oblicza zapotrzebowanie kaloryczne. Ale jeżeli jedyne co potrafisz to głodować na jakiś debilnych dietach, to zostaw tę wiedzę dla siebie.
kapuczino -czasami trzeba napisać coś dosadniej żeby ktoś załapał. Temat tych "diet" był poruszany 100000000000000.....0000000 razy i jak widać dla nie których nadal za mało. 

Pasek wagi

Powiedzcie mi zatem, dlaczego kupując dietę na Vitalii dietetycy ustalają diety 1000 i 1200 kcal skoro to jest tak beznadziejne?

Pasek wagi

Bo vitalia to marketing :) Już nie raz było to opisywane. Na ich dietach schudniesz szybko - bo z mięśni, a potem szybko przytyjesz, po czym szybko kupisz kolejną ich dietę, bo przecież poprzednio schudłaś i tak napędzana jest ta spirala :)

Pasek wagi

Mojej 110 kilowej koleżance dietetyk przepisał 1000 kalorii. A ona nie obeznana, posłuchała, nie schudła tylko jak się rzuciła na żarcie to utyła pare kg. To było jakieś 3 lata temu, do dziś się koleżanka zmaga z ogromną nadwagą. Wniosek- dietetyk dietetykowi nie równy.

Pasek wagi

Dzelaa napisał(a):

W tym rzecz, że ja i tak mam bardzo słaby metabolizm. Swego czasu jadłam po te 1500 kcal i waga mi rosła, a nie zrobiłam tego gwałtownie, lecz powoli zwiększałam liczbę kalorii. No i tak,  muszę dodać, mam nadczynność tarczycy, ale nie biorę żadnych leków. :/

ciekawe, bo przy nadczynności zapotrzebowanie na kcal wzrasta... 

No ja mam dietę z Vitali i przez to że ćwiczę 3-5 razy w tygodniu mam 1900 kcal i gdzie jest wasze 1000 kcal. Ja jak się raz pomyliłam i kliknęłam że mój tryb ruchowy jest niski to dano mi 1400 kcal. Moje pytanie gdzie jest wasze 1000 kcal na diecie z vitali?

ja będąc laikiem zaczęłam się odchudzać, jadłam 4 posiłki dziennie, czułam się najedzona, nie liczyłam kalorii, waga dość szybko leciała (nie startowałam z wysokiej wagi 63/64kg 161/162wzrost) lecz gdy któregoś dnia tak 'na oko' podliczyłam to co jadłam w ciągu tygodnia wychodziło od 900 do 1400kcal, woooow :O byłam w szoku - taka rozbieżność. Szczerze mówiąc wystraszyłam się, zaczęłam codziennie liczyć kalorie, jadłam 1100 i dodawałam 50kcal co 2 tygodnie. Nie ćwiczyłam prawie w ogóle (może przez pierwszy miesiąc 40min 5 razy w tyg, a potem np raz czy dwa jak mi się przypomniało), aktualnie jem około 1700kcal, czasem mniej czasem więcej (jest to moje cpm, ponieważ aktualnie ważę bardzo malutko) i dochodząc do tej ilości jeszcze 2kg schudłam chociaż nie planowałam tego. Okres nigdy mi nie zanikł, włosy nie wypadały bardziej niż dotychczas, cera nie zrobiła się szara - nawet zauważyłam, że mniej syfów mi wyskakuje, ale mimo wszystko nie polecam. Gdybym na samym początku posiadała większą wiedzę to na pewno zaczynałabym się odchudzać z dietą co najmniej 1500kcal.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.