Temat: Ilość posiłków

nie ma znaczenia ilość posiłków tylko bilans kaloryczny. Ja w dni wolne jem 4, a podczas studiów czy pracy 3, bo tak mi jest wygodniej 

withinka a ile jesz?

Ja wolę jeść mniejsze bo nie lubię tego uczucia ciężkiego żołądka

sniadanie - 2 kawy i fajka , obiad ok 15 , kolacja 19-20. Czasem jak mnie przycisnie to podjadam o 23. ale nie zawsze. Słodycze - raz na miesiac jakis batonik. Ogólnie nie przepadam za slodyczami. No i raz w miesiacu kebab. Ogólnie jem duzo smazonego , lubie makarony , pierogi , frytki itd.

w tygodniu jem 3 plus jedna przekąska, w weekend zwykle 3, czasem sie zdarza 2. I tak mi pasuje. Ale czy ma to wplyw na odchudzanie nie mam pojecia

No to to nie przez ilosc posilkow a przez jakosc-:)

No i chocbym umierala z glodu po 19 nie jem, z zasady. Ale ide spac kolo 22-23 i tak. 

O dokładnie. Jak jadłam 5 posiłków to cały czas miałam wrażenie że jestem głodna.

A mieścicie tyle jedzenia na raz jedząc np. 2 razy dziennie? :)

ja jem 1600 , 1700 kcal, na 3 posilki to wcale tak duzo niestety nie wychodzi... oczywiscie zjem jablko, banana czy kalarepke, miedzy posilkami jak mnie przycisnie albo batona czy loda ale ogólnie staram się i mi wychodzi poki co

Nie- ja nie jestem w stanie wepchać w siebie takiej fury jedzenia żeby jeść 2 x dziennie... Tak mi się zdarzało zjeść jak miałam jakąś mega długą trasę za kółkiem to tylko 2 energetyki i kawa przez cały dzień zabijały głód a na wieczór byłam już tak zmęczona że ledwo coś przegryzłam..., Na co dzień wolę 3 posiłki+przekąska(owsianka albo 2-3 jabłka, koktajl owocowy).Ale dziś np. nie jadłam kolacji bo o 17tej zjadłam obiad z diety i był tak sycący że przeżarłam się totalnie-teraz lekko zaczyna mnie ssać ale już nie zjem- najwyżej może małe jabłko.

 Na 5 posiłkach tak jak dziewczyny- miałam wrażenie że tylko w kółko myślę o jedzeniu, ciągle je robie i ciągle jestem niedojedzona....