- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 stycznia 2020, 22:11
Wielkimi krokami zbliża się tlusty czwartek!
Jak podchodzicie do tego dnia? Zamierzacie zjeść pączka? Wliczycie go w bilans, czy potraktujecie jako cheat meal? Sami przygotowujecie pączki, czy skusicie się na sklepowe?
Ja bym miała mega ochotę zjeść zrobionego przeze mnie pączka i nie wliczać go w bilans, ale nie wiem czy moja chora, anorektyczna psychika na go pozwoli :(
21 stycznia 2020, 06:31
Właśnie w okresie karnawału jest wysyp takich tworów jak pączek pieczony...dla mnie to totalne nieporozumienie, to jest słodka bułeczka a pączek wyłącznie smażony.Zjem 2 pączki na śniadanko , uwielbiam z lukrem i nie żadne light
Dokładnie tak
21 stycznia 2020, 09:10
Nie zjem , bo... Nie lubię ;) jedyne dobre jakie jadłam były robione przez moją babcię z nadzieniem różanym.
Krummel to chyba nasze babcie z jednej szkoły były, bo pączki mojej też musiały być z różą:) Ja tradycję podtrzymuję na tyle, że z różą robię część swoich a reszta z tym co w duszy gra lub co ciekawego znajdę w przepisach.
21 stycznia 2020, 09:13
Myślę że zjem i nie zgadzam się z opinią, że w tłusty czwartek pączki są najgorsze. Wręcz przeciwnie uważam, że wtedy są najlepsze bo cały dzień są świeżutkie i np. w mojej lokalnej piekarni tylko raz w roku tj. w tłusty czwartek są tradycyjne z lukrem i skórką pomarańczową. W ciągu roku bardzo rzadko jadam pączki właśnie z tego podowu że lubię tylko takie świeżutkie i tradycyjne a do miejsca gdzie robią pączki na miejscu, na bieżąco mam kompletnie nie po drodze.
21 stycznia 2020, 09:14
Też nie lubię, moja mama robi co roku. Ma na tym punkcie świra i w wmusza potem....
21 stycznia 2020, 09:19
Ja to nigdy nie wiem, kiedy tłusty czwartek, "nie obchodzę go", nie lubię zresztą pączków. Ten dzień kiedyś miał sens, bo ludzie potem naprawdę poscili, a teraz kiedy i tak jedzą za dużo to tylko "przyzwolenie", żeby znowu zjeść.
21 stycznia 2020, 09:31
Nie obchodzę tego typu świąt, a pączków nie znoszę.