Temat: Najmniej kaloryczne słodycze i przekąski

Które z dostępnych na rynku słodyczy mają najmniej kalorii? Po jakie sięgacie, gdy macie ochotę na coś słodkiego lub małą słoną przekąskę? Nie chodzi mi o przepisy, tylko gotowe produkty do kupienia w sklepie. Nie chodzi też o zdrowe produkty typu orzechy, to wiadomo, chodzi mi tylko o produkty, których cała porcja/opakowanie ma bardzo mało kalorii. 

Pasek wagi

- ciasteczka zbożowe Vitanella biedronka (odpowiednik Bellvita) 1 paczuszka z opakowania zbiorczego to ok. 200-250 kcal w zależności od rodzaju, na ciastko wychodzi coś ok 50 kcal

- fit ziemniaczki Sunny Family (tez w biedrze są), takie prażynki bez tłuszczu, cała paczka to ok 290 kcal

- popcorn hellio do mikrofali bez tłuszczu

- sorbety, małe jednoporcjowe opakowania lodów mlecznych np. Big Milk

- ciasteczka babci Ani, np owsiane (takie bardziej wafelki)

A ja polecam andruty, jedna paczka ma 40 kcal a jest ich 6. U mnie w sklepie paczka za 90 groszy. Są lekko słodkie, długo się chrupie i mają fajny skład (10%bialka)

Magdalena_86 napisał(a):

A ja polecam andruty, jedna paczka ma 40 kcal a jest ich 6. U mnie w sklepie paczka za 90 groszy. Są lekko słodkie, długo się chrupie i mają fajny skład (10%bialka)

Dokładnie to miałam na myśli pisząc "oblaty" :D To chyba zamienna nazwa :) Tez je lubię, bo właśnie zajmują czas a są małokaloryczne i zaspokajają pypcia ;) I niedrogie. Dzieciom tez kupowałam jako mniejsze zło ;)

Pasek wagi

Zucchini napisał(a):

Które z dostępnych na rynku słodyczy mają najmniej kalorii? Po jakie sięgacie, gdy macie ochotę na coś słodkiego lub małą słoną przekąskę? Nie chodzi mi o przepisy, tylko gotowe produkty do kupienia w sklepie. Nie chodzi też o zdrowe produkty typu orzechy, to wiadomo, chodzi mi tylko o produkty, których cała porcja/opakowanie ma bardzo mało kalorii. 

Biszkopty, lody, rodzynki, delicje, cukierki z galaretką.

Pasek wagi

lody bez czokolady 

mleczne kanapki, milki way, kinder country, lubisie, big milk, batony nesquik 

Karolka_83 napisał(a):

Magdalena_86 napisał(a):

A ja polecam andruty, jedna paczka ma 40 kcal a jest ich 6. U mnie w sklepie paczka za 90 groszy. Są lekko słodkie, długo się chrupie i mają fajny skład (10%bialka)

Dokładnie to miałam na myśli pisząc "oblaty" :D To chyba zamienna nazwa :) Tez je lubię, bo właśnie zajmują czas a są małokaloryczne i zaspokajają pypcia ;) I niedrogie. Dzieciom tez kupowałam jako mniejsze zło ;)

jak dla mnie one by nie zaspokoily checi na slodkie, bo sa malo slodkie :p

w sumie landrynki lubie, choć bardziej zozole, bo daja slodyczy troche i trzyma się je dlugo w buzi, w porownaniu do ciastka czy chipsa  :)

awokdas napisał(a):

w sumie landrynki lubie, choć bardziej zozole, bo daja slodyczy troche i trzyma się je dlugo w buzi, w porownaniu do ciastka czy chipsa  :)

podobnie lizaki :) 

Jak ćwiczyłam na siłowni to trener mówił, żeby nie tylko ilość kalorii brać pod uwagę przy takich „gotowych słodyczach” ale tez indeks glikemiczny. Podobno pod tym względem super dobrze wypada baton Twix. Ja właśnie po niego sięgam jak mnie „trzepie” na słodkie 😁

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.