Temat: Spalamy DUŻY brzuszek

Ja robiłam różne rzeczy, ale też brak mi motywacji. Począwszy od 6w, potem była zumba, bieganie, zestawy ośmimominutówek na brzuch, teraz wykonuję na zmianę, choć zaczynałam kiedyś 6w, ale brak mi konsekwencji. Brzuch spadł z 95 do 89 cm , ale to i tak dużo przy moich 156 cm wzrostu. Z chęcią się podmotywuję.

ja też się dołączę mam w obwodzie brzucha 92cm przy mojej figurze jest to dużo za dużo.
Ja zaczynam zdrową dietę 5 posiłków dziennie bez jasnego pieczywa słodyczy bez smażenia warzywa do każdego posiłku do tego mam zamiar spacerować lub biegać 1h dziennie, robię 100 brzuszków i kręcę przez godzinę hula hop.
Mam nadzieje że dla mnie też miejsce się znajdzie?

WItam dziewczynki :) aż miło, że tyle odpisało. Wasze informacje skróciółam, żeby było wiadomo mniej więcej.

balbinaewelina - obwodz brzucha 92cm, zdrową dietę 5 posiłków dziennie bez jasnego pieczywa słodyczy bez smażenia warzywa, spacer lub bieg 1h dziennie, 100 brzuszków i przez godzinę hula hop.
 
dark.n.twisty - 175cm wzrostu. odchudza się od 1 czerwca, brzuch 99cm (wcześniej +6cm). jem 5 posiłków dziennie, unikanie tłuszczów, ograniczanie węgli,brak pieczywa (tylko wasa) słodyczy i cukru, dużo wody, herbatki zielone, czerwone

niepokorna89 - zaraz pewnie coś nam napiszesz :)

IncognitoS - aeroby czyli rower, elipsa czy bieganie :) brzuchy na spalenie dają średni efekt   ... od 17.07  zaczyna a6w :)

MarzeniaSieSpelniaja - pedałuję na rowerze, to najlepiej spłaszcza brzuch, smarowanie i masowanie brzucha kremami. Miała 110cm(98kg) teraz ma 95(83kg). Brzuszki skośne, normalne i wymachy nóg, podnoszenie do góry i rowerek na plecach.

iwidorka - Robiła 6w, zumba, bieganie, zestawy ośmimominutówek na brzuch, teraz wykonuję na zmianę, choć zaczynała kiedyś 6w, ale brak jej konsekwencji. Brzuch spadł z 95 do 89 cm , 156 cm wzrostu

a i ja.. Chiii - 87kg, 162 wzrostu, dieta podobna jak u balbinaewelina, dark.n.twisty, ćwiczenia - chyba różne będę wykonywać, suzkam motywacji i wsparcia :)

Widzę, że każda wykonuje różne ćwiczenia :) więc może zróbmy tak, niech codziennie wieczorkiem (w miare możliwości, wiaodmo nie każdy codziennie może sobie przed komputerkiem posiedzieć) napisze co dziś ćwiczyła, co jadła :) jakie sukcesy, ile spadło, czy urosło. Będziemy sobie tutaj radzić, może ktoś wycytując np ze osoba x jadła to i to, cwiczyla to i to, to osoba czytajaca zapyta o przepis i tez pocwiczy tak samo :) uda nam sie zrzucic brzusio, na pewno :) podajmy swoje cele:
moj cel to zobaczyc we wrzesniu 7 z przodu :D choc na chwilke... i na brzuszku zobaczyć z przodu 9 :P (czyli dopuszczam 99cm hehe) bo aktualnie chyba mam 112cm, nie moge znalesc cm, byc moze wiecej..
to kto jeszcze z nami? :) jak ktoś będzie chetny to piszcie :D

no i nikt nic nie pisze :(

To ja coś napisze, nowa jestem. Na diecie Siła Błonnika z Vitali.
Wymiary:
Wzrost   162
Waga      65.8 obecnie
Biust      102 (obecnie mało jędrny - cel, podnieść ujędrnić)
Talia       87  (figura jabłko, brzuch wystający, lekko wiszący  nad linią majtek, okropieństwo)
Oponka  97  (Ta mi nie chce zejść pomimo próśb i gróźb:-))
Biodra    97  (Z tych jestem zadowolona, jeśli chodzi o rozmiar, mogłabym mieć bardziej wystające pośladki, ale niestety mam płaski tyłek. Całość stanowi więc śliczny kwadracik na cieniutkich nóżkach. Typowe dla tego rodzaju figury)

Wczoraj zjadłam: 2 kanapki z jajkiem, 2 małe mielone z kiszoną kapustą, jabłko, mandarynkę, dwie kanapki z twarożkiem i dżemem niskosłodzonym, i niestety porcję około 100 gramową ciasta marchewkowego. Nisko cukrowego, ale jednak:-(.
Dwa dni temu zaczęłam także gimnastykę, 45 minut z płyta DVD niejakiej Kirsty Gallacher. Pocę się, mam zakwasy, więc chyba działa. Zamierzam ćwiczyć z nią kiedy mam wolne, lub na ranek do pracy. Dziaj mam popołudnie, więc będę kręcić hula hop, nie wiem ile dam radę, chciałabym pół godziny.

W kolejnych postach będę pisać skrótowo co zrobiłam.

Odchudzam się od wieków.

Moja najwyższa waga to było bodajże 78 kg i 100 cm w talii.
Tym razem powiedziałam sobie że to ostatni raz, i muszę osiągnąć swój cel 55 kg. W listopadzie na 35 urodziny zamierzam zakupić swój pierwszy w życiu dwuczęściowy kostium kąpielowy. Czerwone bikini:-))).
Opublikuję swoje zdjęcie w nim, jak mi się uda osiągnąć mój cel.

o kochana uda sie :) musi, jak bedziesz cwiczyc i przy odpowiednim wsparciu. Ja chce osiagnac wage 60kg na sylwestra zeby sie pochwalic :) a chce wreszcie założyć prawdziwą sukienke i nie wyglądać w niej jak w ciąży :) fajnie, że robisz hula hop, mi nie wychodzi, bo mam brzuch jak w ciąży i nie umiem ;p za to mam twister (chyba tak to sie nazywa) to sobie na tym ćwicze, trzymaj się

ja się dołącze , choc nie mam tak dużo cm w obwodzie ( na czczo 77)  ale zależy mi na spaleniu jakiś 10 cm i za nic nie idzie ;/
robię a6w ( 12 dzień dzisiaj) , skaczę na skakance , jeżdżę na rowerze i kręca hula hopem ;)
witajcie ;> ;)

Witajcie, ja też jestem tu nowa i również mam problem z brzuchem.Zależy mi na tym rzeby go koniecznie zmniejszyc bo w obwodzie jest ponad 90cm!
Jakie ćwiczenia polecacie?
Mam w domu orbitrek, czasem ćwiczę, ale brak mi konsekwencji ;/

witam nowe :) sama tez nowa jestem hehe, MartaMarka - tutaj jak dziewczyny polecają, lepiej pierwszo spalić tłuszczyk, potem wyrabiać mięśnie, czyli najpierw raczej rower, orbitrek, twister, jakiś areobik, spacery itp, ale myśle, że jak troche brzuszków sie porobi to nawet lepiej, warto poczytać w necie, albo na youtubie zobaczyć filmiki z ćwiczeniami :) dużo się ruszać, nie pić napoji gazowanych, to takie ogólne rady. Może ktoś z nich skorzysta, może coś innego zaproponujecie? może ktoś zna jakieś dobre ćwiczenia?

Dawno dawno temu mój nauczyciel w-f w liceum mówił, że bieganie jest najlepsze. Miał rację, ilekroć patrze na tych wszystkich biegających po moi osiedlu, szczupli, długie ładne mięśnie, równy krok, sprężysty krok.
Tylko chęci dziewczęta mi osobiście brak.
Dlatego choć sama nie biegam polecam jogging. On spali tłuszcz. A brzuszki wymodelują pozostałą skórę.
Przykład z życia, koleżanka kiedyś schudła około 10 kg w 3 miesiące biegając codziennie około pół godziny, i ograniczając kolacje.
jeśli ktoś lubi biegać, to polecam.
Ja zostaję z moją Kirsten i hula hop. Wierzę że razem z dieta dadzą efekty.
Jeden mam, odkąd jestem na diecie, 12 dzień obecnie, jeszcze nie miałam wzdętego, dużego, twardego brzucha i zaparcia, które miałam nagminnie tuz przed dietą, od kilku lat.
Więc chyba coś się dzieje. W dobrym kierunku.