Temat: Ćwiczenia na nogi z Natalią Gacką

jurysdykcja-dobrze powiedziane. Ostatnio nawet okuniewska pisala jak to tzw sylwetka jest przedstawiana czyli nimfa z odstającym zadkiem haha.a ja z mojej nieprofesjonalnej strony musze powiedziec, ze lepiej jest 15 rozgrzewki z gacka zrobic plus 20 minut nog zamiast jakiegos rowerka. I jej cwiczenia dla zaawansowanych sa calkiem niezle. Ja lubie jej cwiczenia na brzuch.

Widzisz ale jakoś Chodakowska czy Lewandowska mogą cały czas wyglądać fit, a taka Gacka nie bardzo. Dlatego te pierwsze motywują bardziej, cały czas dobrze wyglądając. Chyba bliżej nam normalnym dziewczynom do marzeń o stale dobrej sylwetce, a nie pakowaniu ponad siły i odwadnianiu się na zawody, a resztę czasu wyglądaniu gorzej, żeby nie powiedzieć kiepsko.

A co ćwiczeń - 30% treningu, 70% diety. Ale jedne ćwiczenia są efektywniejsze, drugie bardziej, a ja szukam złotego środka.

petrolgreen - nareszcie jakaś opinia o ćwiczeniach. Dzięki.

Slaids - Każdy człowiek, ma zakodowany jakiś określony poziom tłuszczu, przy którym może normalnie funkcjonować. To kwestia genów. Chodak jak widać, ma ten poziom nisko. Choć prawda jest taka, że nie masz pewności, czy np. miesiączkuje normalnie. Nigdy by się do tego nie przyznała, bo to jej praca, żeby być chudą i promować fit bzdety. Patrząc po sfd, kfd i vialii kobiety z kratą na brzuchu tracą cykl prawie zawsze. To są realia, można sobie wyobrażać, że ciąło Ewki jest osiągalne, bo nie trenuje na ciężarach, nie pracuje w cyklach itd, ale to niestety nie jest prawdą. 

Gacka z kolei, to jest ekstremum. To nie jest normalna figura i to jest ciało, które było ostro koksowane, choć i tak teraz ma mniejsza masę niż na zawodach. Co nie zmienia faktu, że serio dla większości kobiet taki bf  jest bardziej racjonalnym celem, niż ciało Chodakowskiej. Nie piszę tego, żeby truć po próżnicy, ale u ciebie zawsze widziałam pogoń za jakimś ideałem, który ni chu się nie ma do twojej budowy i zdrowia.

Wszystkie z zaprezentowanych ćwiczeń robię w różnych seriach na zajęciach z interwałów/tabacie Nie łudź się, że wykonując je wyszczuplisz nogi do wyśnionego ideału. Z tego co pamiętam masz mocniejszy dół, to nie jest tak że od nich magicznie zaczniesz chudnąć tylko z dołu. Wyrzeźbisz ładnie mięśnie itp, ale z taką sylwetką jak masz nie zrobisz za ich pomocą thigh gap. Wiem co mówię, wiele dziewczyn chodzących ze mną na te zajęcia, o kobiecej budowie, nie jest w stanie zmienić swoich proporcji. Za to wyglądają jędrnie, zdrowo i mają ładnie zarysowany czworogłowy. Zresztą na interwale skupiamy się też na górnej połowie, bez sensu katować nogi non stop, a ręce słabiutkie.

hahahahaha wlasnie widac Slaids jak nie masz pojecia o budowie ciala i predyspozycjach genetycznych. wiadomo ze kazde cialo wyglada innaczej I z endomorfika nimfy nigdy nie zrobisz. sprobuj wykorzystac swoj potencjal do tego co Ci sluzy najbardziej. wez pod uwage ze lewandowska trenuje karate ZAWODOWO od X lat, a tak jak jurysdykcja idealnie to ujela - chodak jest z natury szczupla I delikatna nimfa wiec co tu duzo gadac. jak Cie nie 'motywuje' wygladad natalii to cwicz z chodakiem, co za problem

slaids a co ty chcesz osiagnac? ja mam problemy z dolem, nogi nie chudna mi prawie wcale, wiec robie interwly by pozbyc sie tluszczu i nawet w pewnym stopniu to skutkuje u mnie, zwlaszcza z dupska mi polecialo, a inne cwiczenia jak na przyklad gacka czy z hantlami robie dla poprawienia sylwetki, bo moze miesnie po tym wielkie nie rosna ale sie zarysowywuja i cialo staje sie jedrniejsze. jezeli sie obawiasz ze jej cwiczenia przyspoza ci jej nog to raczej zludne nadzieje. ale uwazam ze ma sens robienie nog 20 minut a nie mniej jak to jest u chodaka. rozgrzewka, nogi brzuch i moim zdaniem lepiej niz niektore programy chodaka, gdzie na przyklad te wymachy rekami juz po jakims czasie byly mi za nudne. pocwic sobie 3 tygodnie i zobaczysz jak twoje cialo zareaguje przeciez ci nie zaszkodzi. a co do wygladu gackiej to moim zdaniem masywne to ona ma ramionka, ale i tak wyglada fajnie i jest sympatyczna

petrolgreen, celem jest oczywiscie schudnięcie - za pomocą diety (tu mam plan 8-12 kg w zależności od rezultatów). I ujędrnienie ciała za pomocą ćwiczeń. Moje nogi są w dobrej kondycji, ale zdaję sobie sprawę że nigdy nie będą chude (może jakbym ważyła z 35 kg haha), więc zależy mi by były maksymalnie jędrne, gładkie i bym mimo "objętości" mogła nosić obcisłe spodnie czy sukienki ;)

juz sama nie wiem gdzie to czytalam, ale cos mi sie przypomina ze dla kobiet gruszek nie jest wskazane na przyklad bieganie. u mnie na przyklad treningi typu HIT przynosza dobre efekty podobnie jak z hantlami. rowerem bardzo sie kiedys wyszczuplilam ale moje nogi zrobily sie straszne, cialo latalo wokol kosci mimo ze wage mialam po srodku normalnej, nie to by skora i kosci ze mnie zostala. moze tez musisz wyprobowac rozne treningi i zobaczyc jak na nie zareagujesz, i nie boj sie jak na poczatku zaczna cie spodnie opinac to tylko chwilowe, nie dorobisz sie ud arnolda. i jak piszesz twoje nogi sa w dobrym stanie to mi sie wydaje ze mozesz spokojnie z gacka sprobowac a pozniej jakies hity.

Nom, bieganie u mnie się kończyło piekielną pompą nóg. Rower podobnie. 

Dla grubo-nożnych to chyba jedynie zbijanie fatu dietą, a ćwiczenia dla zachowania jędrności.

ja miałam napompowane nogi po pierwszym miesiącu na siłce, potem samo zeszło :P