© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 lipca 2014, 18:46
mam pytanie odnośnie biegania na dworze, a cwiczen w domu - od razu po przebudzeniu, przed sniadaniem. co lepsze? jakos srednio moge sie zmotywowac by rano cwiczyc po dworze, musialabym wstawac bardzo wczesnie rano bo potem jakos nie moge sie przelamac, za duzo osob. a w domu od razu po wstaniu bez przymusu wstawania o 7.
co lepsze? jakie cwiczenia wykonywac rano w domu w moim pokoju. mam do dyzpozycji skakankę ale co przez cale pol godziny mialabym skakac czy jak, z przerwami?
8 lipca 2014, 18:51
ja wstaje codziennie przed 7 , jem sniadanie , i o 9 zaczynam cwiczyć w domu na skakance 40 min bez przerwy chyba ze mi sie noga powinie , jakoś wstydze sie iść na dwór :D
8 lipca 2014, 18:53
ja wstaje codziennie przed 7 , jem sniadanie , i o 9 zaczynam cwiczyć w domu na skakance 40 min bez przerwy chyba ze mi sie noga powinie , jakoś wstydze sie iść na dwór :D
I jak efekty po skakance?
Ja tam wole silownie, i cwiczenia na powietrzu. Domowki wykonuje z wielkim bolem serca, ale czasem sie staram. Mysle, ze zadne domowki nie zastapia Ci biegania. Ewentualnie ta skakanka, moze jakis stepper.
8 lipca 2014, 19:07
no wlasnie na dworze daje z siebie tyle ile sobie zaplanowałam, a w domu .. zniechecam sie za chwile i siadam na kanapie. eh no trudno bede wychodzila rano biegac potem wroce kapiel i ... co ... znowu sen
8 lipca 2014, 19:26
Ja wstaje o 6, coś przegryzę i idę biegać. Wracam, biorę prysznic, jem śniadanie i po 8 wychodzę do pracy.
8 lipca 2014, 19:42
na dworze lepiej - dziewczyny przelamcie się ten jeden raz i same zobaczycie, że to nie takie straszne jak inni ludzie was widzą ;)
9 lipca 2014, 11:28
a ja mam jeszcze jedną opcę - ćwiczenia na dworze! ale nie bieganie, tylko po prostu ćwiczenia :)
Najłatwiej jest robić je na placu zabaw (jeśli wyjedziesz rano, to nie będzie tam jeszcze nikogo).
Można też łączyć - przebieżka na rozgrzewkę + reszta na placu zabaw
9 lipca 2014, 11:49
oj lepiej lepiej biegalam juz w poniedzialek rano, potem mialam biegac wczora - nie wyszlo , dzisiaj - nie wyszlo. przyciaganie łóżkowe .....
11 lipca 2014, 14:22
Mi jeżeli nie chce się ruszyć z domu, a przyciąganie łóżkowe jest dość duże to wówczas decyduję się na ćwiczenia w zaciszu domowym:) wtedy hula hop, dobra muzyka i ćwiczenia aż same chcą się wykonywać, czasami lepiej poćwiczyć w domu:)
Może i jestem jerry ale i wesoly jerry od tamtego czasu stworzylem sobie cos takiego http://dominiorka.blogx.pl
prawda, ze to robi wrazenie ! kto sie nie rozwija ten sie cofa daleko w tył
Edytowany przez Jerry83 23 czerwca 2015, 11:42
