Temat: Przez grudzień biegiem :)

Cześć :)
Postanowiłam założyć wątek z grupą wsparcia dla biegaczy. Mam nadzieję, że ktoś będzie miał ochotę się dołączyć?
Zasady są proste - na początku ustalamy sobie cel i po każdym treningu piszemy ile już zrobiłyśmy (np. 23/70km)
TUTAJ macie poprzednią edycję.

Czyli startujemy!

W tej edycji postanawiam wybiegać 50km :)


dotinka,

dębno jest uważane za wyjątkowe - o to pierwszy i najtrudniejszy z racji faktu, że najmocniejsze  treningi przypadają zimą!
dasz radę, jesteś wymiataczką:)
a ja może dziś zacznę grudzień - te 75 km w planie trochę mnie jednak mobilizują:)
Dziewczyny!!!
Dziękuję ze wierzycie we mnie z tym maratonem ;-)
mam nadzieję, ze nie dam d...;-)

Kejtul- będziesz w sobotę na GP? Od razu 5 km dorzucilabyś do grudniowych treningów;-)
Pasek wagi
Kurcze dziewczyny.. a ja czekam aż do października z tym maratonem.. boję się jak diabli!!! Na wiosnę może jakiś półmaraton zrobię.

Monalisa tym bardziej chylę czoła, skoro biegasz od kwietnia tego roku i już masz maraton za sobą i to z takim czasem!!!!

Dotinka1982, rzeczywiście niesprzyjąjący kalendarz, nie wiedziałam, ze masz zaplanowane inne mocne biegi  na kwiecień. Masz racje - nie ma co się przemęczać. Grunt, to utrzymać dobrą formę do Maratonu. .. tak sobie myślę, że skoro masz już tak dobrze rozplanowane to wszystko, to na 100 % przebrniesz przez przygotowania:) Z planem " jak z zegarku" dołączę do Ciebie jakoś w styczniu. mpk1976 - 75 km to nielada wyczyn! Siedzisz tutaj tak cichutko i niepozornie a takie extremy za Tobą:) Jak na treningach jesteś w stanie przebiec 10 km, to spokojnie możesz się pisać na ćwierćmaraton. Poczujesz adrenalinę i samo poniesie:) Agusia - z Twoją regularnością i systematycznością już dawno byś się przygotowała:) Nie ma się czego bać  - to wszystko jest dla ludzi:)
Pasek wagi
W końcu ruszyłem mój kilometraż :D xD Dorzucam 6,24km w 29:04 nawet niezły wynik :)

6,24km/150km

0:29:04 / 0:29:04

Moje 75km było przemaszerowane-17h:)na samo wspomnienie bolą mnie stopy, hi,hi,hi:)

A dziś: 4,25km/32min37s co daje mi już nieco ponad 13km z 50 zaplanowanych:)

poszłam na stadion, ale dziwnie tak w kółko biegać. E-book mi się kończy, czego ja będę słuchać na następnym treningu???radyjko lubi przerywać:(

Pasek wagi
Kupiłam koszulkę do biegania
taka termo coś tam dry fit także już nic mnie nie powinno powstrzymać
od regularnych treningów
kosztowała tyle kasy że teraz nie ma bata żebym nie biegała!

Pasek wagi
Ja dziś 4km ( zamiast wczoraj+ godz tbc) Jutro planuje za kare że nie byłam w poniedziałek kolejne 4 .Kurcze do maratonu to mi jeszcze duuzo brakuje ale czuje że biega mi się coraz lżej i lepiej
8km/z 50 km/ = 42 km
omojboze zazdroszczę takiej koszulki ...no ale może kiedyś uskładam 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.