27 września 2007, 13:10
Mam pytanie,chce schudnąć 20 kg,czy jeżdzenie na roerku w domu da jekies efekty?Jak długo w ciągu dnia mam ćwiczyć,żeby osiągnąć efekty?
- Dołączył: 2010-12-19
- Miasto: Kalisz
- Liczba postów: 24
19 grudnia 2010, 02:36
Witam Panie!
Cóż, przeczytałam wszystkie wypowiedzi i jestem dobrej myśli. Rowerek zacznę po świętach (jako prezent go dostanę ;) ), a dietę po Sylwestrze. Nie łudzę się, że dbałabym tak dokładnie o dietę podczas przerwy świątecznej i sylwestra.
Mam pytanie do Pań, - jak sądzicie, tak mniej więcej, ile schudnę przy diecie 1000 kcal i dość mocnym treningu na rowerku oraz małych ćwiczeń na "boczki" w czasie:
od 2 stycznia do 28 stycznia;
i od 2 stycznia do mniej więcej 4 czerwca?
Dodam, że dość szybko chudnę (ale i szybko tyję ;) )
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2
25 grudnia 2010, 16:40
Witam!
Mógł by ktoś doświadczony z przygodami z rowerkiem wrzucić jakąś skuteczną dietkę.? ;)
Chciał bym zrzucić parę kg a dopiero zaczynam ćwiczyć na rowerze.
Z góry dziękuje ;)
1 stycznia 2011, 12:41
Witam ja 3 lata temu dzieki rowerkowi schudlam 10kg jezdzilam dziennie 1.5h teraz znowu zaczynam bo mi przybylo 7kg i musze chce je zgubic do 21marca mam nadzieje ze uda sie i tym razem :)
- Dołączył: 2011-01-06
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 28
6 stycznia 2011, 22:43
Witam, za niedługo zaczynam drugą diete. Na pierwszej byłam troszke ponad miesiac i schudłam 10 kg. Właśnie dzisiaj zamówiłąm na Allegro rowerek i bede pedałować. Oczywiście dieta też musi być. Ja stosowałam diete proteinową dr Dukana. Dla mnie, czysta rewelacja. Ale też trzeba przyznać ze osoby takie jak ja, które nie ważą 60 kg tylko 85kg łatwiej tracą na wadze. Mam sporą motywację i silną silną wolę, ale boje się jednej rzeczy. A mianowicie brzuszka. Mam dosyć sporą oponkę i boję się, że jak schudnę to będzie mi wisiała nie ładna skóra. Co mam zrobić aby tak się nie stało? Bardzo proszę o odpowiedz.
- Dołączył: 2011-05-02
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 19
5 lipca 2011, 19:14
Odkopuję temat ponieważ mam pytanie. Mówicie, że najlepiej jest jeździć godzinę dziennie - chodzi o godzinę bez przerwy? Czy o to żeby ogólnie wyjeździć godzinę. Ja dopiero zaczynam i dość szybko się męczę, więc bardziej odpowiadałyby mi jazdy z przerwamy po 15-20 min, ale nie wiem czy to odniesie jakikolwiek skutek.
- Dołączył: 2006-03-06
- Miasto: Kostrzyn Nad Odrą
- Liczba postów: 2124
5 lipca 2011, 19:25
myślę że lepiej godz.nonstop ale skoro szybko się męczysz to po troszeczku aż złapiesz formę .A forum ze styczna bardzo stary wątek został odkopany
- Dołączył: 2009-07-26
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 456
14 lipca 2011, 19:23
mozesz to sobie rozlozyc na partie poniewaz spalanie tkanki tluszczowej zaczyna sie po 20 minutach wysilku :) ja jeżdżę 40 min rano i 20 po południu :) efekty już widać, a jeżdżę zaledwie 2 tygodnie :) ale do tego trzymam dietę dr Dukana :)
- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 471
15 lipca 2011, 18:02
ja zaczynałam od 5 minut na rowerku a teraz jezdze 1,5 godziny i nawet zmeczona nie jestem tylko ze tyłek juz mnie boli raczej moje kości na tyłku :D
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 10
1 listopada 2011, 20:18
Przepraszam, że odkopuję temat, ale chciałbym zadać pytanie.
Jeżdżę na rowerku stacjonarnym równo od miesiąca godzinkę dziennie i jak na razie zgubiłem ponad 5kg. Rower kupiłem firmy York, za około 1200zł, więc raczej porządny, mam natomiast wątpliwości co do wskazań licznika. Pokazuje mi, że w godzinę przy dużym obciążeniu spalam ponad 1250 kcal. Z jednej strony ciężko mi w to uwierzyć, bo to bardzo dużo, a z drugiej zawsze jeżdżę na maksimum swoich możliwości. Czy możliwe, że licznik zawyża wynik, czy rzeczywiście mogę tyle spalać w godzinę?
2 listopada 2011, 17:12
Rowery pokazują orientacyjną utratę kalorii (chyba, że możesz w swoim wpisać wagę i wzrost to pomiar będzie dokładniejszy). Na Vitalii jest kalkulator możesz tam sprawdzić mniej więcej ile tracisz i porównać z tym co wskazuje rower. Moim zdaniem taki wynik jest możliwy jeżeli naprawdę jedziesz na maximum. Z drugiej strony nie wiem czy jest sens w tak intensywnym wysiłku? Jeżeli chcesz schudnąć lepsze będą moim zdaniem interwały.