Temat: Byłam pierwszy raz na siłowni

Cześć, jestem tutaj nowa. Nowa również w odchudzaniu, pierwszy raz na siłowni za mna i jestem w lekkim szoku. Ćwiczyłam zdrowym tempem na moje małe mozliwosci i wyszłam z silowni czerwona i spocona. Wszyscy dookola po swoich treningach wygladali chocby dopiero przyszli, dziewczyny w szatni sie nawet licytowaly ktora jest bardziej "spocona" ale tylko pod pachami. Tak wygladaja treningi? Czuje sie troche jak jakiś odludek:D

* nikogo nie oceniam, po prostu jak zaznaczylam bylam pierwszy raz stad ten szok i nie wiem czy to norma czy jedna z tych fashion silowni 

a widzial ktoś bieg na 400m Justyny Święty Ersetic? Pełen make up i ani zaczerwienienia ani nic nie spłynęło 

sadcat napisał(a):

a widzial ktoś bieg na 400m Justyny Święty Ersetic? Pełen make up i ani zaczerwienienia ani nic nie spłynęło 

A ile trwał ten bieg?

widze ze ktos z interpretacji w szkole mial dwóje, sporo osob dobrze odczytało moj post a tutaj nagle nie ogarniasz co mnie zszokowalo, napisze wiec dosadnie dla Ciebie. Zszokowal mnie fakt ze tylko ja bylam spocona po treningu i zastanawiam sie czy to ja jestem odludkiem ze poszlam sie tam zmeczyc. 

Nowa.ala napisał(a):

widze ze ktos z interpretacji w szkole mial dwóje, sporo osob dobrze odczytało moj post a tutaj nagle nie ogarniasz co mnie zszokowalo, napisze wiec dosadnie dla Ciebie. Zszokowal mnie fakt ze tylko ja bylam spocona po treningu i zastanawiam sie czy to ja jestem odludkiem ze poszlam sie tam zmeczyc. 

Jak ktoś w szkole chce mieć piątki to jest konkretny i wyraża się dokładnie. Leserzy zazwyczaj coś tam gadali żeby gadać, ale za mało było wiedzy żeby sprecyzować :PP

Przeczytaj swój pierwszy post -

" Wszyscy dookola po swoich treningach wygladali chocby dopiero przyszli, dziewczyny w szatni sie nawet licytowaly ktora jest bardziej "spocona" ale tylko pod pachami. Tak wygladaja treningi? Czuje sie troche jak jakiś odludek:D"

 jeśli fakt, że ktoś się poci, świadczy o tym, że jest odludkiem, to ja takich zdolności interpretacyjnych mogę tylko pozazdrościć :D

A co ty myślałaś- że pierwszy raz zaczniesz ćwiczyć i będziesz miała kondycję jak ktoś kto ćwiczy np. od roku? Nie wiadomo co tam ćwiczyłaś i jak, ale to przecież normalne że będziesz się pocić jeszcze dość długo póki nie nabierzesz kondycji i nie zrzucisz trochę nadbagażu. Ja po kardio bywam mokra jak norka, ale przy siłowych najwyżej zaczerwieniona- na pewno makijaż by mi nie spłynął nawet na tym kardio bo relatywnie mało się pocę.... Widać ci ludzie na siłce mieli już sporą kondycję-jeśli liczyłaś, że się podbudujesz tym że inny też "zdychają" to raczej musisz zmienić motywator i dążyć do tego żeby jak oni wychodzić tylko z lekko wilgotną koszulką- czego ci życzę :)

tym jak inni wyglądają się nie przejmuj, nikt nie będzie Cię oceniał, najważniejsze,.że znalazłaś w sobie siłę by wziąć się za siebie :)

Pasek wagi

Raczej myslalam ze wiekszosc ludzi wychodzi z silowni spoconych i zmeczonych;) a bylam osamotniona. Nie zniechecilo mnie to w zaden sposob, po prostu zdziwilo. Kazdy robi co uwaza, ja wole wydac na karnet kupe kasy i cos w sobie zmienic niz ladnie wygladac na rowerku w szmince. Pozdrawiam walczacych o siebie;) a tym ktorzy maja problem z nowa osoba tutaj i podbudowuja sie dowaleniem komus wspolczuje:) 

Pewnie, że większość osób wychodzi z siłowni spoconych i zmęczonych. Pochodzisz dłużej to zobaczysz więcej. 

Nie mam problemu z nowymi osobami i wcale nie chciałam Ci dowalić. To Ty popełniłaś błąd i zamiast go wyjaśnić chciałaś mi dopiec" widze ze ktos z interpretacji w szkole mial dwóje, sporo osob dobrze odczytało moj post a tutaj nagle nie ogarniasz co mnie zszokowalo, napisze wiec dosadnie dla Ciebie"

 Miłego pobytu na Vitalii, mam nadzieję, że nasze kolejne rozmowy będą milsze :)

Ty byłaś pierwszy raz a one może chodzą ciągle, więc też ich kondycha lepsza. Ja na początku byłam zawsze czerwona i spocona a z czasem miałam wrazenie ze się nie męczę. Dlatego własnie ćwiczenia nalezy stopniowo zwiększać, bo ciało się przyzwyczaja i to co dzisiaj sprawia Ci problem, to za pół roku nie zrobi na Tobie wrażenia :)

Pasek wagi

Ej no... to nie wiesz, po co się na siłkę chodzi? Zarwać faceta, albo na ploty. A Ty naiwna ćwiczyłaś?! (smiech)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.