- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 grudnia 2018, 15:32
Co sądzicie o tinderze aplikacji to umawiania na seks i ogólnie współczesnym podejściu do seksu gdzie ludzie spotykają się tylko a żeby odbyć ze sobą stosunek i nara;p Dziś przygodny seks staję się normą jest traktowany jak jakaś zwyczajna czynność, czy waszym zdaniem seks to coś więcej czy może dawniej było zacofanie i ludzie błędnie traktowali seks jak dowód miłości zazwyczaj.
Ja szczerze nie kupuje tej nowoczesnej seksualności i przesunięcia norm seksualnych gdzie ważniejszy jest seks od człowieka.
Proszę o opinie.
21 grudnia 2018, 17:55
Mnie doba tindera itp. portali nie szokuje - przeraża mnie to, że ci tacy rzekomo wyzwoleni ludzie, nie mający oporów bzyknąć się z kim popadnie jednocześnie totalnie nie potrafią póżniej rozmawiać ze swoimi dziećmi o seksie, nie chcą także takiej edukacji w szkołach,a te 10-13latki swoją edukację i wzorce opierają na dostępnych dla nich bez większych problemów filmach pornograficznych, to jak wcześnie podejmują takie zachowania i jak ryzykownie (anal i oral to przecież nie seks!, rosnąca fala chorób wenerycznych u dzieciaków...gdzie wydawało mi się że wytępiono je w początkach prl-u...). Tym bym się przejmowała, a nie z kim się dorośli ludzie i jak umawiają.
Na pewno masz rację cały czas spada wiek pierwszej inicjacji w dodatku pijane dziewczyny, które uprawiają seks po dyskotekach nawet nie wiedząc potem jak do tego doszło.
Wiesz ja tym się za bardzo nie przejmuje mam swoje sprawy które są ważniejsze aczkolwiek nie raz najdzie mnie taka refleksja czy to idzie w dobrą stronę i czy tak relacje międzkludzkie powinny wyglądać.
21 grudnia 2018, 18:19
Tak wiem jednak jestem konserwatywna w tych sprawach i jakoś nie mam akceptacji na szybkie numerki, uważam że teraz romantyczność i i intymność jest spłycona. Myślę że to nie będzie miało dobrego wpływu na społeczeństwo a przede wszystkim na budowanie relacji i budpowaniu więzi z drugim człowiekiem. Pewna seksuolog napisałem tak . "To jest trochę reprezentacja naszej kultury co raz więcej osób nie zwraca uwagi na to czy jest to pierwsze drugie czy trzecie zdjęcie profilowe, tylko na podstawie jednego zdjęcia potrafi podjąć decyzję czy dana osoba będzie dla nas atrakcyjna seksualnie czy to wynika z jej opisu zawodu czy wzrostu, Brzmi to trochę fastfoodowo, bo zaczeliśmy podchodzić do seksu jak do jeden z potrzeb fizjologicznych, która można załatwić szybko i łatwo nie zastanawiając się nad konsekwencjami"Ja się z tym zgadzam ale niech każdy robi co chce szczególnie jeśli to nie dotyczy mojego otoczenia.tinder =/= przygodny seks. jest tam grupa ludzi ktorzy szukaja jednorazowych numerkow, ale taka sama ich ilosc jest na badoo i innych portalach. ja korzystalam z tindera, poznalam calkiem fajnych ludzi. dla mnie to swietna aplikacja jak jedzie sie do nowego miasta, gdzie nikogo sie nie zna. wpisujesz w opis ze nie szukasz przygodnego seksu i tyle.a seks kiedys w dawnych czasach wcale nie byl bardziej uduchowiony, w wielu kulturach seks sluzyl tylko do prokreacji. poza tym w czym problem, nie chcesz to go noe uprawiasz, a co ci szkodzi ze ktos inny bawi sie seksem?
tylko ze tak naprawde dopiero od kiedy pojawila sie antykoncepcja ludzie wyciagneli z seksu najwiecej. o jakich czasach piszesz porownujac dobe tindera z przeszloscia? kiedy wedlug ciebie seks byl tak bardzo romantyczny i uduchowiony?
seks dwojga kochajacych sie ludzi byl zawsze inny niz seks dwojki obcych. czasy tego nie zmienily, a przypadkowy seks istnial od zawsze, tylko kiedys konczyl sie bekartem i sekretem
Edytowany przez 21 grudnia 2018, 18:24
21 grudnia 2018, 18:27
No na pewno 30 lat temu a teraz w ilości przypadkowych stosunków jest przepaść przynajmniej w Polsce.
21 grudnia 2018, 18:38
No na pewno 30 lat temu a teraz w ilości przypadkowych stosunków jest przepaść przynajmniej w Polsce.
skad wiesz ile przypadkowych stosunkow bylo 30 lat temu? podaj zrodlo. jak dla mnie jedyna roznica, ze teraz ci ludzie ktorzy chca robia to otwarcie zamiast w sekrecie.
a ile aborcji bylo 30 lat temu, w koncu byla legalna :D:D
Edytowany przez 21 grudnia 2018, 18:42
21 grudnia 2018, 18:53
Mam obrzydzenie do rozwiązłych ludzi, szczególnie mężczyzn. Taki gość natychmiast staje sie aseksualny. Nic w tym złego nie ma jakby tak racjonalnie przeanalizowac ale nie i już. Laski które sie w to bawia, moim zdaniem robiasobie krzywdę.
21 grudnia 2018, 19:12
skad wiesz ile przypadkowych stosunkow bylo 30 lat temu? podaj zrodlo. jak dla mnie jedyna roznica, ze teraz ci ludzie ktorzy chca robia to otwarcie zamiast w sekrecie.a ile aborcji bylo 30 lat temu, w koncu byla legalna :D:DNo na pewno 30 lat temu a teraz w ilości przypadkowych stosunków jest przepaść przynajmniej w Polsce.
Np tu:https://pomorska.pl/przygodny-seks-z-roku-na-rok-c...
Aczkolwiek nie rozumiem do końca czemu muszę ci to udowadniać wiadomo że żyjemy w czasach kiedy rewolucja seksualna która idzie z Ameryki cały czas postępuje swingersi czy trójkąty co raz bardzie popularne. Jednak na pewno zawsze istniało zjawisko seksu w rożny sposób szczególnie w bardzo odległych czasach gdzie kobieta wręcz musiał odbyć co jakiś czas stosunek z innym męzczyzną i to dla nich było normalne.
21 grudnia 2018, 19:14
nie mam nic przeciwko . Może na pierwszym spotkaniu jest lekka przesada ale jak już się trochę pozna czlowieka , nie widzę przeciwwskazań
21 grudnia 2018, 19:15
Mam obrzydzenie do rozwiązłych ludzi, szczególnie mężczyzn. Taki gość natychmiast staje sie aseksualny. Nic w tym złego nie ma jakby tak racjonalnie przeanalizowac ale nie i już. Laski które sie w to bawia, moim zdaniem robiasobie krzywdę.
Może obrzydzenie to za duże słowo ale nie kryje się z moimi poglądami i jestem poniekąd purytanką i delikatnie mówiąc tego nie uznaje.
21 grudnia 2018, 19:20
nie mam nic przeciwko . Może na pierwszym spotkaniu jest lekka przesada ale jak już się trochę pozna czlowieka , nie widzę przeciwwskazań
To już brzmi bardziej akceptowalnie dla mnie przynajmniej. Generalnie nikim nie gardzę jak komuś się jakaś akcja przydarzyła chwila słabości czy coś takiego ale jakiś wir takich spotkań dzisiaj ty jutro ktoś inny i tylko sprowadzanie relacji do seksu jak to zwykłej czynności jak "pstryknięcie palcem" to już trochę nie rozumiem, jak i liczba u osoby daj my na to 22 letnie 20 partnerów seksualnych, trochę mnie irytuje.
Edytowany przez ANKA920 21 grudnia 2018, 19:23
21 grudnia 2018, 19:46
Np tu:https://pomorska.pl/przygodny-seks-z-roku-na-rok-c... nie rozumiem do końca czemu muszę ci to udowadniać wiadomo że żyjemy w czasach kiedy rewolucja seksualna która idzie z Ameryki cały czas postępuje swingersi czy trójkąty co raz bardzie popularne. Jednak na pewno zawsze istniało zjawisko seksu w rożny sposób szczególnie w bardzo odległych czasach gdzie kobieta wręcz musiał odbyć co jakiś czas stosunek z innym męzczyzną i to dla nich było normalne.skad wiesz ile przypadkowych stosunkow bylo 30 lat temu? podaj zrodlo. jak dla mnie jedyna roznica, ze teraz ci ludzie ktorzy chca robia to otwarcie zamiast w sekrecie.a ile aborcji bylo 30 lat temu, w koncu byla legalna :D:DNo na pewno 30 lat temu a teraz w ilości przypadkowych stosunków jest przepaść przynajmniej w Polsce.
i ktos cie zmusza do przylaczenia sie, ze tak roztrzasasz?