- Dołączył: 2008-12-16
- Miasto: Madagaskar
- Liczba postów: 1515
21 kwietnia 2011, 10:14
Zbliża się Wielkanoc, czas pójść do spowiedzi. W związku z tym nasunął mi się pewien problem. Czy spowiadacie się księdzu z seksu przedmałżeńskiego i antykoncepcji? Dostajecie rozgrzeszenie? Czy może ksiądz wyzwał was od grzeszników?
28 kwietnia 2011, 23:22
A dlaczego księdza? Może ja wolę popa albo pastora?
![]()
P.S. Z inteligencją problemów nie mam, korzystam z niej każdego dnia, m.in. dlatego nie należę do kk
Edytowany przez wykrzyknikk 28 kwietnia 2011, 23:23
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto:
- Liczba postów: 546
29 kwietnia 2011, 10:09
Takie uogólnianie niestety nie świadczy o tobie dobrze. A księdza dlatego, że o tym się toczy dyskusja. Jak wolisz popa czy kogokolwiek innego - jasne,twoja sprawa. Nikt nikomu nie powinien narzucać religii.
29 kwietnia 2011, 11:02
Nie uogólniam tylko widzę obłudę kk i to wszystko, wszędzie go pełno, więc jak człowieka spoza kk ma szlag nie trafić? Mnie trafia. Amen
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
29 kwietnia 2011, 17:08
mam w klasie takiego wyzwolonego kolege, niby za ateiste sie uwaza, ponadto sam o sobie twierdzi, ze jest inteligentny - jakos nikt inny tego nie potwierdzil...
29 kwietnia 2011, 17:14
muszę cię zmartwić, nie jestem ateistką :D a już chciałaś mi dokopać, nie wyszło, oh well :P ale doceniam starania :D
29 kwietnia 2011, 22:42
ja byłam ostatnio u spowiedzi i spowiadałam sie z seksu przedmałżeńskiego i stwierdziłam ze nie wiem czy czasem tego nie powtórze. ksiadz pyał z kim itp. stwierdził ze to facet mnie wykorzystuje. ale kurcze równie dobrze moze byc na odwrót i to ja mogłam wykorzustac jego. nie? tak czy inaczej była to wspólna decyzja wiec raczej nikt nikogo nie wykorzytsał. suma sumarum ROZGRZESZENIE DOSTAŁAM.
- Dołączył: 2010-01-25
- Miasto: Lafayette In
- Liczba postów: 2525
30 kwietnia 2011, 16:23
szczerze to malo mnie obchodzi kim jestes (dla mnie jestes nikim) i nie zalezy mi na dokopaniu ludziom z Bialegostoku, samo to, ze tam zyja to juz jest niezly diss.
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37830
8 maja 2011, 02:03
ja się spowiadałam i było ok
zero jakiś 'akcji'
8 maja 2011, 08:27
ja sie kiedys wyspowiadalam do bierzmowania, powiedzialam ze uprawiam seks z chlopakiem na co ksiadz powiedzial ze chlopak mnie wykorzystuje. od tej pory, po bierzmowaniu nie uczestnicze czynnie w zyciu w kosciola. co ksiadz moze wiedziec o kazdym facecie, a sprowadzenie kobiet tylko do jednego - zeby zaspokajaly facetow, albo byly kurami.uwazam za bardzo razace
ponadto skad wiadomo ze to ja nie wykorzystuje faceta?
8 maja 2011, 08:36
Dobrze rozumiem, że przed bierzmowaniem, kiedy miałaś 15 lat...? To i tak trafiłaś na wyrozumiałego księdza, bo chyba niejedna osoba nieduchowna bardziej by skrytykowała coś takiego, ale może nie tyle z powodu faceta, co Twojej niedojrzałości, bo chyba żadna 15-latka nie jest psychicznie dojrzała do seksu. No chyba że miałaś bierzmowanie później ;)
W sumie moja ostatnia spowiedź też miała miejsce przed bierzmowaniem - i pewnie do niej nie pójdę, dopóki nie będę z jakiegoś powodu musiała - pewnie właśnie dopiero z okazji ewentualnego ślubu.