- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 listopada 2011, 15:11
23 listopada 2011, 18:59
23 listopada 2011, 19:06
Uśmiałam się nie powiem, ciekawie się czyta komentarze
powiem, że fajne są takie tematy, mozna sie wiele
i zdecydowanie wolę czytać takie pytania od tych
kochalam sie z prezerwatywą, dziś mnie mdli, czy jestem
ciąży?"Nie wiem skąd oburzenie, że dziewczyne facet
Ja to odbieram tak: fajna para nie boi się rozmawiać na
seksu i chce probować nawet dziwactw.Facet jest
na to, że cos może pójśc nie tak i dziewczynie się
ryzyko, że coś niepotrzebnego się wydali jest zawsze,
tradycyjnym seksie może pęcherz nie wytrzymac, przy
cos innego wyplynąć i nikt nie robi histerii. Czym
się różni od sprobowania nowej pozycji? Ktoś wychodzi z
drugie z pary się godzi lub nie - autorka się godzi.A
do rad, probuj, mi się kiedyś udało, ale tylko raz,
już był jednak ten odruch i nie wyszło, ale po tym
facet byl wniebowziety. Ważny jest kąt i rozluźnienie,
alko może pomóc, nie skupiaj się na odruchu wymiotnym,
się ustawić "do roboty" tak żebys w każdej chwili mogła
wycofać, większa szansa na uniknięcie zwymiotowania na
23 listopada 2011, 19:37
23 listopada 2011, 19:47
23 listopada 2011, 19:52
23 listopada 2011, 19:53
Uśmiałam się nie powiem, ciekawie się czyta komentarze
powiem, że fajne są takie tematy, mozna sie wiele
i zdecydowanie wolę czytać takie pytania od tych
kochalam sie z prezerwatywą, dziś mnie mdli, czy jestem
ciąży?"Nie wiem skąd oburzenie, że dziewczyne facet
Ja to odbieram tak: fajna para nie boi się rozmawiać na
seksu i chce probować nawet dziwactw.Facet jest
na to, że cos może pójśc nie tak i dziewczynie się
ryzyko, że coś niepotrzebnego się wydali jest zawsze,
tradycyjnym seksie może pęcherz nie wytrzymac, przy
cos innego wyplynąć i nikt nie robi histerii. Czym
się różni od sprobowania nowej pozycji? Ktoś wychodzi z
drugie z pary się godzi lub nie - autorka się godzi.A
do rad, probuj, mi się kiedyś udało, ale tylko raz,
już był jednak ten odruch i nie wyszło, ale po tym
facet byl wniebowziety. Ważny jest kąt i rozluźnienie,
alko może pomóc, nie skupiaj się na odruchu wymiotnym,
się ustawić "do roboty" tak żebys w każdej chwili mogła
wycofać, większa szansa na uniknięcie zwymiotowania na
23 listopada 2011, 19:53
omg...spadłam z krzesła, ale nie po przeczytaniu postu
ale tych wszystkich oburzonych komentarzy...bo seks to
pod kołdrą przy zgaszonym świetle i ma służyć tylko do
rozmnażania...i nei masz prawa nawet czuć
i tyle...co do tematu to jak już dziewczyny wcześniej
czyni mistrza...próbuj aż w końcu się uda...;)
23 listopada 2011, 19:59
Edytowany przez Nemain 23 listopada 2011, 19:58
23 listopada 2011, 20:03
Edytowany przez wykrzyknikk 23 listopada 2011, 20:04
23 listopada 2011, 20:04