Temat: Sex bez zobowiązań?

Moj nie był moim pierwszym w łóżku, i szczerze mowiąc to nie ma chyba nic do reczy, np. ja nie mysle o seksie bez zobowiązań bo mam Mojego... A zdrada nie wchodzi w gre.... a co by było gdybym go nie miała, nie wiem...

na chwile obecna jestem sama wiec nie wiem niedawno zakonczylam 2 letni,3miesieczny zwiazek i jakos mi go nie brakuje mialo byc tak pieknie ale po co wylewac lzy codziennie sie klocic skoro mozna byc singielkiem i niezle sobie zyc :) jeszcze jestem mloda wiec nie wiem o czym ja myslalam jak sie z nim wiazalam (mialam 15 lat) hy hy no mysle ze jestem troche zboczona i lubie flirtowac to mnie tak kreci ze ojejuś :P Mysle ze seks bez zobowiazan bylby ciekawy ale zalezy z kim...  I widze ze wiekszosc ma tez problem... ze znajomym czy jepiej z osoba zupelnie obca... Szczerze to ja bym wybrala chyba znajomego a nwet tego bliskiego znajomego... tylko co dalej udawc ze nic sie nie stalo czy co<?>

   Chyba tak najłatwiej tidy...po prostu udawać, że nic się nie stało...ale wiesz myślę, że idąc na sex ze znajomym lub nieznajomym powinnaś z góry określić, że nie chcesz, by poczuł się urażony, zraniony, zakochany i że chcesz jedynie zabawy...że na emocjonalne uczucie nie ma szans....chyba, że....Ty się zakochasz :))
   Hmm..odnośnie związków na jedną noc...Myślę iż nie ma w tym nic złego, jeśli nie jest się w stałym związku...jedynie co to najlepiej mieć zawsze prezerwatywę, by na nic nie zachorować...ciąża, to inna kwestia...Zdrada to inny temat, ale myślę, że to nie uczciwe...Jeśli nie możemy utrzymać się w stałym związku, to wystarczy podziękować i żyć na własną rękę...Być może kiedyś "usiądziemy na dupie" he he przy jednym partnerze....:))

i sie temat urwał.

Spokojnie :D Wróciłam z weekendu i mam dużo do napisania... ale to jutro. Dziś padam. Buziaki słoneczka :*

> Takie pytanie. Czy uważacie, iż istnieje sex bez
> zobowiązań? Zdarzyło się wam kochać z kimś tylko
> dla rozrywki? Praktykujecie? Lubicie? 
>
>tak zdarzylo mi sie. I mysle z ew tej fazie kiedy kazdy biegnie za sukcesem nie ma czasu na milosc a sex jest dobry dla dwoch stron jest fajnie przyjemnie i trzeba sie angazowac .
z checia zrobie to jeszce raz bardzo mi sie kiedys podobalo i mysle ze spodoba mi sie znowu.
Andrzej
>

tak

tak powiem ze nawet takiego szukam w tej chwili. jest to super sprawa dla dwojga.
Andrzej

WinniePooh a Ciebie nie ma...

kangol lato już jest...zmysły szaleją i chca się nasycić przyjemnościami...