- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
19 kwietnia 2012, 22:03
Czy Wam przeszkadza Wasza waga i ciało w bliskości z drugą połówką czy zapominacie w tym momencie o tym, że siebie nie akceptujecie, że macie nadprogramowe kilogramy, nieidealną skórę i fałdki?
U mnie to jest niestety problemem. Na szczęście już coraz mniejszym.
19 kwietnia 2012, 22:16
owszem jest jak przytyję..Podczas nie myśle o tym ale później i przed tak i jest to straszne.
19 kwietnia 2012, 22:17
a jeszcze jak mnie złapie za brzuch jezuuuu....
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
19 kwietnia 2012, 22:17
Ja się akceptuję.
Mimo tego, że ważę więcej niż bym chciała to w łóżku czuję się boginią dla mojego Faceta.
Edit: Jak widzę wpisy dziewczyn, które ważą 50 - 60 kg że się wstydzą swojego ciała przed ukochanym i są grube to tego po prostu nie mogę pojąć...
Edytowany przez Zala21 19 kwietnia 2012, 22:19
- Dołączył: 2011-07-24
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1761
19 kwietnia 2012, 22:25
Zala21 napisał(a):
Edit: Jak widzę wpisy dziewczyn, które ważą 50 - 60 kg że się wstydzą swojego ciała przed ukochanym i są grube to tego po prostu nie mogę pojąć...
Zgadzam się w Tobą w 1000%.
Co do pytania: to ja się krępuję, waga mi bardzo przeszkadza. Choć dla mojego ukochanego to nie jest problem, kocha, akceptuje i podobam mu się taka jaka jestem, co mi nie raz mówił.
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 588
19 kwietnia 2012, 22:26
nadwaga mi ani jemu nie przeszkadza ale ja cholernie wstydze sie swoich cycków , trzy miesiace temu przestałam karmić naszego synusia i zrobiły sie straszne , obwisłe . masakra robie co moge zeby nie widział ale on najwyraźniej nie widzi zmiany bo zawsze stanik zdejmie nawet jak mówie że nie to wybierze taki moment że nie zauważam .
Edytowany przez Martitaaaaaaaa 19 kwietnia 2012, 22:27
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
19 kwietnia 2012, 22:34
Piersi niestety lubilam jak byly malutkie ;)
- Dołączył: 2011-11-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 321
19 kwietnia 2012, 22:38
Ja od prawie półtora roku żyję w celibacie
![]()
Ale wcześniej mi przeszkadzało moje cielsko,czasami nawet bardzo...
19 kwietnia 2012, 22:44
ja mam mega blokady. Jak jestem na górze to tylko chwilkę i zamykam oczy by jego wzroku nie widziec np...:( nie wiem czy kiedys zaakceptuje siebue
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3768
19 kwietnia 2012, 23:11
Nie miałam nigdy nadwagi, więc o problemie mówić nie mogę, aczkolwiek zawsze tak dostosowuję swoje ułożenie, aby zasłaniało to, co mi się nie podoba. Im ładniejsze ciało, tym pewniejsza siebie jestem i na więcej partnerowi pozwalam. Ot tak już mam. ;)
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 720
19 kwietnia 2012, 23:12
Całkowicie zapominam o wadze w łóżku.Czuje sie jak najpiękniejsza królowa :)