Temat: czy stosujecie się do kalendarzyka ?

hej stosujecie zamiast antykoncepcji tylko kalendarzyk  ? ;) może sa tu osoby które wlaśnie tak zaszły w ciażę ?:)

Quiero napisał(a):

Kalendarz to przecież żadna antykoncepcja...



My stosowaliśmy jakieś pół roku bez żadnej wpadki. Brałam pod uwagę te dni po owulacji do okresu jako najbardziej niepłodne i faktycznie tak było. Akurat miałam regularne cykle i bolesne owulacje, wiec wiedziałam kiedy już można. Ale bałabym się współżyć w czasie od okresu do owulacji- uważam, że to zbyt ryzykowne.  Przez ostatni rok brałam tabletki, teraz zrezygnowałam, bo mnie żyły bolały i teraz niestety nie ufam swojemu ciału jak dawniej... teraz się trochę wszystko rozregulowało....
Pasek wagi

Agaszek napisał(a):

aniuszka3 napisał(a):

A z "czego" teraz tyle raka szyjki macicy? Wiadomo, ze po sztucznych hormonach, czytaj: tabletkach anty. Cellulit od szyji po kolana to najbezpieczniejszy ze skutkow ubocznych brania hormonow. Jak corka ginekologa moze takie rzeczy wypisywac, w glowie mi sie to nie miesci...
Wiadomo ? A z jakiego źródła ? Portal Fronda.pl zamieść wyniki najnowszych badań Może warto od czasu do czasu poczytać inne niż propagandowe źródła. Tutaj  coś więcej na temat głównego sprawcy raka szyjki

Fronda- umarłam i straszę:-) akurat nieczynna, Antek Kościuszko jej krzywdę zrobił.

Pasek wagi
No tak jak zwykle rozmowa o NPR i wielka nagonka na osoby stosujące tą metodę.  Śmieszy mnie tylko jedno, że najwięcej do powiedzenia w tym temacie mają osoby, które nigdy nie miały styczność z NPR, no ale one rzekomo wiedzą, że to nie jest skuteczna metoda. Poza tym widać jaka jest świadomość ludzka w tych czasach skoro NPR nazywany jest "kalendarzykiem" po momo faktu iż nie ma z tym już nic wspólnego dzięki rozwoju medycyny również w tej dziedzinie.

KiwiBanane napisał(a):

No tak jak zwykle rozmowa o NPR i wielka nagonka na osoby stosujące tą metodę.  Śmieszy mnie tylko jedno, że najwięcej do powiedzenia w tym temacie mają osoby, które nigdy nie miały styczność z NPR, no ale one rzekomo wiedzą, że to nie jest skuteczna metoda. Poza tym widać jaka jest świadomość ludzka w tych czasach skoro NPR nazywany jest "kalendarzykiem" po momo faktu iż nie ma z tym już nic wspólnego dzięki rozwoju medycyny również w tej dziedzinie.


Wybacz, ale dla mnie jakies tam obserwacje sluzu i pomiary temperatury nie sa wystarczajaco dobre. Na nasza fizjologie ma wplyw wiele czynnikow - zmiany pogodowe i klimatyczne, stres, choroby, przyjmowane leki itp. Zdajac sobie sprawe z tego, ze cykl latwo jest zaburzyc, balabym sie zaufac NPR.

Jak ktos rzadko uprawia seks, albo nie ma dla niego wiekszego znaczenia czy zajdzie w ciaze czy nie to moze jest to ok. Ja na pewno nie chce zajsc w ciaze, dlatego nie jest to dla mnie rozwiazanie.
Co do samego NPR to po prostu obserwacje fizjologiczne, zadna mi to medycyna.

szprotkab. Sama napisałaś, że NPR nie jest dla Ciebie, bo nie masz zaufania. A ja nie mam zaufania do brania pigułek po 10 lat albo i dłużej, ale to nie oznacza, że piszę na forach posty, że antykoncepcja hormonalna jest niezdrowa itd...Bo sama dobrze wiesz, że antykoncepcja hormonalna jak i mechaniczna również zawodzi.


Każdy wybiera taką formę antykoncepcji jaka mu odpowiada, wiec nie rozumiem dla czego dziewczyny bez doświadczenia z NPR z góry zakładają, że nie nie jest metoda antykoncepcji? Jak widać po rozwoju postu są wśród nas osoby które taką właśnie metodę stosują i w ciąży nie są wiec chyba jednak działa.


Nie rozumiem też twojego stwierdzenia, że metoda ta jest dla osób które rzadko uprawiaj.ą seks...wystarczy zastosować metodę świadomej płodności ( połączenia metod rozpoznawania płodności z antykoncepcją mechaniczną) i można w pełni cieszyć się seksem w każdy dzień cyklu. Typowy klasyczny NPR stosują zapewne tylko pary bardzo wierzące. 


"Co do samego NPR to po prostu obserwacje fizjologiczne, zadna mi to medycyna." - a słyszałaś o naprotechnologi?

Naprotechnologii nie uznaje, podobnie jak wiekszosc naukowcow i lekarzy - to nie jest nauka. Bylo na ten temat juz wiele publikacji i reportazy. Naprotechnologia nie jest uznawana za dzial medycyny, bo sam termin jest bledny. Naprotechnologia opiera sie na zwyklej standardowej diagnostyce. Tegie glowy swiata medycyny sie z tego po prostu smieja. I nie chce tu nikogo obrazic. Po prostu dla mnie licza sie fakty, bo mam umysl empiryczny.

Odnosnie NMR to pomysl jakie konsekwencje ma wpadka u 17 letniej dziewczyny, a 30 letniej kobiety...
Dla mnie i NMR i naprotechnologia nie maja zastosowania, ale zyjemy w wolnym kraju i kazdy moze wybrac dla siebie cos odpowiedniego.
hola hola mylicie caly czas npr z temperatura i sluzem.z kalendarzykiem ktory bazuje na liczbach i z zalozeniem ze owulacja wypada wtedy a nie kiedy indziej.




npr ma minus taki ze trzeba uwzglednic wypity alkohol, stres, chorobe, leki, a jak w przypadku globulek mozna ustalic sluz?
jak 18 latka lubiaca sobie poimprezowac w wekend ma bazowac na temperaturze ktora bedzie zaburzona przez alkohol?
inni ludzie stosuja npr a inni udzie stosuja kalendarzyk. nie mowcie ze npr to kalendarzyk i odwrotnie . niektorzy to moga mylic ale to na korzysc bo jesli sie nie ma zaufania to po co stosowac metode ktora nie satysfakcjonuje ludzi. ktos wybierze gumki albo hormony

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.