- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 lipca 2012, 03:30
Edytowany przez agggg 18 lipca 2012, 03:50
18 lipca 2012, 12:32
kiedy planujesz podać wyniki ankiety?
18 lipca 2012, 13:40
jeszcze zależy, o co pytasz. O stosunek z całą otoczką, czy tylko stosunek, jednym ciągiem. Z tego, co wiem, mój chłopak jest stosunkowo wytrwały (porównując do partnerów koleżanek), ale dłużej niż 45 minut samego stosunku (czyli penis w pochwie, żeby było jasno), to nam się nie zdarzyło. Myślę, że kobiece organy też mają swoją granicę wytrzymałości, poza tym ja akurat dochodzę szybciutko, optimum to dla mnie 5-10 minut samego stosunku. Nie wiem, po co te chłopy głupie się chwalą swoimi godzinnymi umiejętnościami:) Jak dla mnie zbyt długi seks wcale nie jest przyjemny, potem siadać nie mogę:P No, przepraszam za dosadność, ale chciałam jak najlepiej odpowiedzieć na pytanie dotyczące długości przeciętnego stosunku w moim domu:P
Edytowany przez agggg 18 lipca 2012, 13:41
18 lipca 2012, 15:45
4,5 godziny samego stosunku. zapraszam niedowiarków (niedowiarkinie)
Sorrki, ale
1. Chyba bym zdechła
2. Chyba bym potem okrakiem chodziła przez tydzień :-)
3. Nie wspomnę o tym jakbym była poobcierana...
Jak dla mnie liczy się jakość stosunku a nie jego długość. :-P a to wcale nie idzie w parze czasami :-)
19 lipca 2012, 23:43
20 lipca 2012, 00:24
24 lipca 2012, 13:45
4,5 godziny samego stosunku. zapraszam niedowiarków (niedowiarkinie)
hahahah
24 lipca 2012, 13:48
24 lipca 2012, 14:54