- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 kwietnia 2017, 15:26
O ile lat zaakceptowałybyście starszego od was faceta do związku?
Edytowany przez dominika20171 18 kwietnia 2017, 15:27
18 kwietnia 2017, 16:40
a tak z ciekawości, to jak to odczuwaliście? 24-34 to, jak dla mnie, żadna różnica w doświadczeniu. bo jakoś nie umiem sobie wyobrazić, co to oznacza. tylko chyba tyle,że Ty kończysz studia, a on już je ma za sobą.Ja to tak max 6-7 lat starszy. Kiedyś związałam się z facetem 10 lat starszym, przez chwilę było pięknie (adorować to żaden równolatek mnie tak nie adorował), ale szybko zaczęliśmy odczuwać dzielące nas lata i doświadczenia (ja miałam wtedy 24 a on 34).
Doświadczeń tzw. życiowych. Ja byłam nieopierzoną dziewczynką ledwo co po studiach, z kilkoma przelotymi związkami na koncie (najdłuższy 2 letni). On miał już 4 kilkuletnie związki, przy czym ostatni mocno go poturbował - był wdowcem (związał się ze mną 3 lata po śmierci żony). Jak się teraz nad tym zastanawiam to może nie była to kwestia różnicy wieku, ale tego że on (a może my obydwoje) nie byliśmy na to gotowi...a z drugiej strony, może gdybym wtedy była starsza to inaczej bym na wszystko patrzyła...
18 kwietnia 2017, 16:41
Zawsze umawialam się ze starszymi facetami, minimum to było 5lat różnicy, maksimum 12. Mój partner jest o 9 lat starszy, dogadujemy się, w doswiadczeniach życiowych jakiejś różnicy nie zauważam (jedyne co, to czasem mi dogryza, że nie znam kultowych elementów jego dzieciństwa ;D). Myślę, ze do piętnastu lat bym różnice zaakceptowala bez problemu, raczej nie chciałabym się wiązać z równolatkiem albo młodszym mężczyzną - ale to taka już osobna sprawa, może dlatego, ze większość znanych mi mężczyzn w moim wieku to półmózgi.
18 kwietnia 2017, 17:22
Nie mam jakiejś reguły. Teraz mam 22 lata, więc facet do 30tki jest ok. Gdy ja będę miała 30 lat wtedy pewnie będę szukała faceta max do 35 lat ^^
18 kwietnia 2017, 17:49
U nas jest 6 lat roznicy i to jest bardzo ok. 10 lat starszy partner to dla mnie takie totalne maksimum.
18 kwietnia 2017, 17:59
Mój mąż jest starszy ode mnie o 5 lat, ale mogłabym być z facetem o 15 lat starszym , zależy jakie by miał podejście do życia.
18 kwietnia 2017, 18:07
Moj facet jest 8 lat starszy i jest idealnie :) Wczesniej bylam z facetami raczej w swoim wieku- moj byly maz byl moim rownolatkiem i majac jakies doswiadczenie stwierdzam, ze zdecydowanie lepiej mi ze starszym facetem:)
18 kwietnia 2017, 19:35
Wszystko zależy od osoby. Nie sądziłam, że będę miała starszego chłopaka, a mam starszego 8 lat i jest ok. Myślę, że do 10 lat jestem sobie w stanie wyobrazić, ale to że tak powiem dobrze na siebie trafiliśmy - nie mam innych znajomych tyle starszych, no może w pracy i już nawet ciężko mi z nimi gadać, zwłaszcza z tymi co mają dzieci, więc cóż.
Ale nie wyobrażam sobie starszego 15-20 lat faceta mieć. No też zależy, jak się trafi, ale mimo wszystko tyle lat wydaje mi się już ogromną różnicą.