Temat: Rozwód?

Jestem w rozsypce  i potrzebuję pomocy... mój ma z oznajmił, że chce rozwodu... pytałam, czy już mu na mnie nie zależy, odpowiedział, że nie wie. Jestem załamana. Jak to przeżyć? Co  teraz? Czy którejś z Was udało się uratować związek na takim etapie? Pomocy!! 

ale o co chodzi? O brak seksu tak? Tak wywnioskowalam, to moze zacznij od dawania mu tego? Chyba, ze masz zerowe libido no to nie wróżę tu nic dobrego i lepiej sie rozstać, ja sie mu wcale nie dziwię.

Tak, o brak seksu. Ja oczywiście chciałam teraz, ale on  powiedział, że takim wymuszonym to nie jest zainteresowany 

czy zrobilas cos by poprawic Wasze "zycie intymne" ? Sluchaj jesli on latami wytrzymuje bez seksu to i tak zloty facet z niego. Mysle ze jakby ta sfera sie poprawila to wylecialby mu rozwod z glowy.

Seks był ok.3 razy do roku. Ale jak powiedział o tym rozwodzie, to ja naprawdę chciałam, próbowałam!!  Tylko on wtedy powiedział że nie chce....

Przejrzałam Twoje posty ... przykro mi ale nie dziwie się Twojemu mężowi, i tak długo z Tobą wytrzymał, sex trzy razy do roku!??? Wtf

Pasek wagi

martinn napisał(a):

Seks był ok.3 razy do roku. Ale jak powiedział o tym rozwodzie, to ja naprawdę chciałam, próbowałam!!  Tylko on wtedy powiedział że nie chce....

tez bym nie chciała, co on ma czuć, ze robisz to tylko po cos (zeby został) a nie dlatego, ze chcesz, ze go pragniesz

To jak mam teraz na niego wpłynąć? Jak go przekonać? Serce mi pęka! To wspaniały, przystojny facet, mądry, na stanowisku, odpowiedzialny, zaradny... co ja zrobię bez niego?

Jesli Ty chcesz bialego zwiazku a on nie to nie widze dla Was opcji na dogadanie sie. Jedno musialoby zrezygnowac ze swoich potrzeb lub zmuszac sie do czegos. 

martinn napisał(a):

To jak mam teraz na niego wpłynąć? Jak go przekonać? Serce mi pęka! To wspaniały, przystojny facet, mądry, na stanowisku, odpowiedzialny, zaradny... co ja zrobię bez niego?

Mnie zastanawia czemu Wasze życie intymne wyglądało tak jak wyglądało jeżeli Twój mąż jest taki wspaniały. Absolutnie nie chodzi mi o to, że ktoś ma komuś wskakiwać do łóżka wbrew własnej woli, ale no... Seks 3 razy do roku? Nie ma co się oszukiwać że to jest bardzo ważny aspekt w związku i jeżeli para ma różne temperamenty to będą z tego nici. Może powinnaś pomyśleć nad wizytą u seksuologa. 

martinn napisał(a):

To jak mam teraz na niego wpłynąć? Jak go przekonać? Serce mi pęka! To wspaniały, przystojny facet, mądry, na stanowisku, odpowiedzialny, zaradny... co ja zrobię bez niego?

staniesz się samodzielna, niezależna i nie będziesz wisieć na chlopie, który cie nie chce?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.