- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 lipca 2010, 19:16
Edytowany przez rrt43 17 października 2013, 10:29
27 września 2011, 06:47
Edytowany przez fawnn 27 września 2011, 09:42
27 września 2011, 20:40
27 września 2011, 20:59
27 września 2011, 22:40
27 września 2011, 22:43
Witajcie Kochane:)
ja tylko tak wpadam na momencik w biegu poinformować, że u nas Ok, Mała chyba będzie ząbkować bo budzi się po 3, a nawet 4 razy w ciągu nocy... a ja pracuję i ogólnie wszystko w porządku. Pozdrawiam Was serdecznie i przepraszam, że nie mam czasu poczytać co tam u was ale mam nadzieję, że wszystko w porządku. Całuski:***
28 września 2011, 05:47
Hej.
Ja oczywiscie mam kolejna noc nie przespana bo Kacperek zabkuje.. dZIS SIE budzil 4 razy ... ale to i tak malutko.. bywa ze po 6 sie budzi...
Mielismy isc na szczepienie, ale daruje mu na razie.. pojdziemy jak wyjdzie zabeczek.
Cala rodzina chora lacznie ze mna. Tzn mnie dopiero zaczyna brac. Bol gardla, katar.
Wczoraj poszlam ze znajoma na spacer.. jejku takie dzis mam zakwasy ze ledwo zyje. Hehe no ale dobre takie spacerki.. Ona niby 1,5 roku po porodzie a nie moze dojsc do swojej figury. Wazy niby te 47 kg.. ale szczupla wcale nie jest.. A cwiczyla itp.
A ja ostatnio takie doly lape z tego powodu tej mojej figury ze szkoda slow. Hyh.
28 września 2011, 07:28
Siupka współczuję nieprzespanych nocy. Jak pomyślę że i mnie wkrótce czeka cała ta jazda z ząbkowaniem... Teraz zostawiam Patkę samą po wieczornym karmieniu i ładnie zasypia, śpi od 20-20.30 do ok. 6 rano. Wiem że ten idealny stan nie może wiecznie trwać ;(
W każdym razie mam nadzieję że najbliższe noce będą spokojne bo zostałam z nią sama, mąż wyjechał w delegację.
MIŁEGO DNIA! :))
28 września 2011, 10:16
28 września 2011, 12:33
Shyshka - kazde dzieciatko inaczej przechodzi. Moj sie budzil w nocy, przytulilam 2 minuty i spal. Wiec tragedi nie bylo.
A ząbka juz mamy. Przebil sie wkoncu :)
28 września 2011, 12:43
Oby i u nas było tak łagodnie :) Gratuluję ząbka, na pewno słodko wygląda :))
Póki co mam inny problem - nauczenie małej picia z butelki. Jak miała miesiąc, dwa, ładnie piła nawet niedobrą herbatkę koperkową. A teraz... nawet łyka mleka nie weźmie :( Zapomniała jak to się robi czy co? Męczę się już od tygodnia albo dłużej i zawsze się kończy płaczem. Już nawet z łyżeczki wypije, a butli nie chce. Wypróbowałam Tommee Tippee i MAM - szukać innych butelek czy walczyć tymi? Ale jak? Co radzicie?