Temat: Wybiegnąć na spotkanie latu!

Witam wszystkich!
Nazywam się Ania i mam prawie 17 kilo nadwagi, z którymi od niedawna próbuję się uporać. Ćwiczenia, dieta, wyrzeczenia - to wszystko, co robi każda z nas. Jednak, jak wiadomo, w grupie raźniej.
Dlatego właśnie zachęcam wszystkich na dołączenie do tej grupy, chociażby na miłą pogawędkę. Nieważne ile macie lat, ile ważycie, ile staracie się schudnąć czy w jaki sposób do tego podchodzicie - serdecznie zapraszam!

Pasek wagi
przyszla.biegaczka - tak, korzystam z iTunesa. Zaraz przejrzę, to na pewno ciekawa muzyka :)
snikersik95 - witam :) Trzymam za ciebie kciuki, bo wiem, jak ciężko zacząć, ale wiedz, że później już będzie z górki :) Kaptur na głowę, buty na nogi i w drogę. Czasami muzyka też jest zbędna, o ile np. biegasz po lesie - wtedy możesz nasłuchać się dużo ciekawszych rzeczy ;)
Pasek wagi
Tomokochan tam jest więcej płyt tego typu, ale ta mi chyba najbardziej podeszła i już jest moja :D

snikersik95 - pamiętaj, że biegając i tak robisz więcej niż znajomym się chce ;) to nie powód do wstydu! 

A korzystacie z programów rejestrujących bieg? Ja mam nike running +, można jakoś porównywać wyniki - np wrzucając zrzuty z podsumowania (tak żeby nie było mapki, gdzie dokładnie biegamy) ;) 

Ja równiez bardzo chętnie dołączę ! W końcu trzeba działać, a nie gadać ! 
Pasek wagi

maluszekk napisał(a):

Ja bym chciała zacząć biegać. mieszkam w dość małym mieście nad morzem (idealne warunki do biegania mamy), ale... w tym problem, że jak wyjdę, to spotkam 97% moich znajomych i będą szerzyć się plotki, że pasztet wybiegł na dwór. Wstydzę się okropnie... A chciałabym pobiegać.

50 kg i pasztet?
daj spokój. Czego się wstydzić? że biegasz? Uwierz, że inaczej by ludzie czy znajomi by na Ciebie patrzyli:)
Pasek wagi
czesc dziewczyny,

ja tez sie do Was dolanczam:-)

mimo mojej duzej nadwagi biegam sobie nawet 45 minut:-) ale tak sporadycznie7
fektami

moze w koncu mi sie uda schudnac,zejsc z otylosci do nadwagi-pierw

waze 100kg przy 168cm wzrosyu i muze powiedziec ze kondycje mam calkiem calkiem jak na te wage ale ze jestem len wiec same wiecie...ahhh
od jutra wl;asnie zamierzam znowu biegac i sie chwalic e
beseksi podziwiam ;) Ja na razie po 20 min biegam. Super, że masz taką kondycję! Ale - przepraszam, że zapytam - nie boisz się o kolana? Nie chcę Cię zniechęcać ani być złośliwa ale to chyba dosyć duże obciążenie dla stawów. 

A może ustalimy sobie jakieś cele na maj? Wybiegać ileś minut/kilometrów? Albo coś w tym stylu? 
ja ciągle mówię, ale nie moge się przemóc, juro od razu po szkole planuję ubrać sporotwe ciuchy i przebiec się , zapoznać z terenem, który sobie obrałam - jest tm mało ludzi, mało znajomych, mam nadzieję, że aktywność ta pokocham i będę dumie sobie biegać, bez strachu i komentarzy wścibskich ludzi ;/
szczerze?? to nie boje sie;-))

a dlaczego? ze co?moze mi sie cos stac?(nie biore tego jako zlosc itp bo biegam juz od dluzszego czasu ale tak nie regularnue...wiec co mi moze grozic  z tym kolanem? pytam tak z ciekaowci)

do tej pory mam sie dobrze,moje kolana rowniez:-))))

mam dobra kondycje z ta waga duza:-)))
To ja też spróbuje a co mi szkodzi. Właśnie od jutra miałam zacząć stosować dietę i biegać. Przed szkołą mam trochę czasu, to pójdę biegać;) tylko moja kondycja jest bardzo niska;(. Moja waga to 75kg chciałabym do początku  lipca schudnąć 10 kg. Jak myślicie realne to jest?
Hej laseczki:) ja się też dołączę do was ;) też miałam kiedyś problemy z bieganiem bo też mieszkam w małej wsi ale jak poszłam na studia do większego miasta to wszystko minęło.specjalnymi ścieżkami, po parkach biega tyle ludzi, że szok. Ważę ok. 70 kg  też chciałabym zjechać tak z 10 pewnie ;) także trzymam kciuki i jestem z wami :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.