Dzień 11
A dzisiaj przy niedzieli pozwoliłam sobie zjeść nieco więcej :) Moje dzisiejsze menu składa sie głownie z jedzonka z tej prześwietnej strony, która dziś znalazłam oto ona: http://dukan.blox.pl/html
Śniadanie:
jajecznica z pomidorami + kawka
Obiad:
piersi z kurczaka przyrządzone z pieczarkami z wyżej podanej strony, a wyglądaja one tak :
i tutaj przepis :
http://dukan.blox.pl/2011/02/Piersi-pod-pieczarkami.html wyśmienite !
Podwieczorek i kolacja :
Trufle też z podanej strony z serkiem danio :
przepis :
http://dukan.blox.pl/2011/01/Trufle.html SMAKOWAŁO !! ale waga chyba nie spadnie hihi
Dzień 10
Dziś po imprezie wstałam o 13 takze wprost no obiad ;)
Obiad:
pierś z kurczaka plus danio
Kolacja:
otrębowe danie :)
dziś jestem strasznie głooodna, chyba po wczoraj ;)
Dzień 9
Wczorajszy piątek huhu !!
moja siostra wyprawiała urodziny także caly dzień przelatalam nie mając czasu nawet czegoś zjeść , są rezultaty ! ;))
Śniadanie:
jajecznica plus kawa
Obiad:
pól ryby gotowanej na parze i moje danie z otrębów ( opisane niżej)
pożniej już tylko na impreze piłam wodę, bo niestety pojawiły tam się same słodkie rzeczy ;(
ale ciesze sie bo kg zleicały ;)
Dzień 8
dzisiaj tłusty czwartek... No i jestem z siebie dumna, gdyz moje swiętowanie ograniczyło się tylko do powąchania tłusciutkich lukrowanych pączusiów w papierowej torbie ;) co za żywot ;/ ale jak już efekty beda zawowalające to powiem, że watro było nie zjeść dziś pączusia ;)
mam nadzieje, że Wy też po mimo dzisiejszego kalorycznego święta nie daliście się skusić, jakże tym niebiańskim przysmakiem ;)
a oto moje dzisiejsze menu :
Śniadanie:
standardowo jajecznica + kawka ;)
Obiad:
gulasz z kawalków piersi z indyka oraz kawalami ogorków i papryki + danio
Kolacja:
moje popisowe danie opisane notke niżej, które nie wiem dlaczego ale nazywam "merdyldą" haha :) a moja mama " pypry z mamrami" :)) no cóz... :))
zaraz wchodze na wagee, trzymajcie kciuki !
Dzień 7
coraz mniej motywacji... bu ;/
dzisiaj nie wiem, czy to duzo czy to malo stwierdzcie sami :
Sniadanie:
jajecznica+ kawa
Obiad:
pierś z kurczaka, salatka z selera + kawa
Kolacja:
to jest moje dukanowe danie tzn. miksuje torche otrebow owsianych i zytnich dodaje 1 jajo troszke mleka, dwie pastylki slodziku i troszke serka homogenizowanego - wszystko to smażę i wychodzi pyszna paćka :) i do tego danio :)
:(
WKURZAM SIĘ. waga mi stoi !!!
:(
Dzień 6
Dzis miałam trudny dzień, bo straaasznie mi sie chciało jesc, ale jakos dałam rade :) Mam starszna ochote dziś na jakieś zwykłe jedzieenie np. prostą bułkę z dżemem ! ale trzeba pocierpieć.
Oczywiście moje menu nie jest zbytnio urozmaicone, bo po prostu nie mam sił czegokolwiek jeszcze wyszukiwać i gotować. Także :
Sniadanie :
jajecznica+ kawa
Śniadanie 2 :
danio
Obiad:
kotlet z piersi kurczaka bez panierki i smazony bez tluszczu oczywiscie
torchę lodów z musli z przepisu Dukana, ale jakos mi nie smakowały także podziękowałam
Kolacja:
jajecznica
ojj duzo tegooo ;/
Dzień 3,4,5
Weekend nie pooszedł źle :)
Dziś:
Śniadanie:
jajecznica + kawa
Obiad:
pierś z kurczaka + danio
Kolacja:
jajecznica + kawa
płynyyyy !!
Dzień 2
Piszę dzisiaj, bo wczoraj miałam zawalony dzień :)
Śniadanie:
pół serka wiejskiego, danio, kawka
Obiad:
kotlelt z piersi indyka, danio
kawka
malutko ale nie mialam czasu nawet nic zjesc ;/ oczywisice jeszcze duzo płynow :) byłam wczoraj na imprezie i znow nic nie podjedłam i nie piłam :) dobrze mi to zrobi, a dziś na 18 - nie wiem co tam bede jesc, ale chyba tylko "zjem" kawe i milion herbat :p
Dzień 1
Moje pierwsze menu, z dzisiaj :)
Śniadanie:
jajecznica z 2 małych jaj plus kawka i danio
Obiad:
kawałek piersi z kurczaka oczywiscie smazonej bez tluszczu i bez panierki :)
danio
Kolacja:
pasta z 2 jaj szynki z kurczaka i serka wiejskiego light ;)
no i oczywiscie z 2 litry wody i z 6 herbat :)
A6W niestety od jutra. Ale jestem z siebie strasznie dumna bo bylam dziś na malej domówce i może nie tyle co chipsy, chrupki, zapiekanki, ale bylo moje ulubione czerwone winko :( ale nie, nie dałam sie ;) piłam tylko i wyłacznie herbatke :)
pozdrowienia ;*