Siemanko ;)
To już 13 dzień diety ;) A ja jem dość zdrowo i do tego smacznie :D i to jest najlepsze ;)
W piątek wejdę na wagę i zrobię pomiary. Bo to będzie tydzień od nowej wagi i ściągnął mi płyn z kolana to będę lżejszy haha ;D Trochę się boje że jednak efektów nie będzie, ale nic to dopiero w piątek. Już czekam ile mogę dostać odszkodowania :D Obiektyw się sam nie kupi ;p A dziś na razie jest ładnie, nie ma zachmurzenia więc taką pogodę lubię ;) Miejmy nadzieje że tak zostanie. A jak u was? Jak idzie? :) Mam nadzieje że dajecie ze wszystkim radę i pokusom mówicie NIE :D
Tak na dziś:
Śniadanie: 2 jajka+ 2 kromki chleba razowego= 350 kcal
2 Śniadanie: Kawa i banan= 150 kcal
Obiad: 100 g ryżu brązowego+ 450 ml zupy pomidorowej+ 70 g gotowanej piersi z kurczaka=130+ 100+120= 350 kcal
Podwieczorek: Kawa i serek waniliowy (PRZEPRASZAM;/ )= 220 kcal
Kolacja: 350 g warzyw z patelni+ 70 g makreli= 160 kcal+ 200 kcal= 360 kcal
Razem: 1450 kcal Takie menu jest lepsze? Tyle kalorii wystarczy?
Chociaż mam poczucie że zjadłem dużo za dużo ;/
Ach ale nabrałem motywacji do przygotowywania się do matury z biologii i chemii :D Zobaczyłem że już tylko 2 przedmioty wystarczą żeby się dostać na wojskowo-lekarski w Łodzi :D Pięknie :D
Już 2 miesiące i 1 dzień od całego urazu. Ponad miesiąc od drugiej operacji, mam nadzieje że trzecia już nie będzie potrzebna.
"Noc, a nocą gdy nie śpię
Wychodzę choć nie chcę spojrzeć na
Chemiczny świat, pachnący szarością
Z papieru miłością, gdzie ty i ja
I jeszcze ktoś, nie wiem kto
Chciałby tak przez kilka lat
Zbyt zachłannie i trochę przesadnie
Pobyć chwilę sam, chyba go znam"
A tu takie foto co zrobiłem ostatnio ;)Takie bzdurki :)
Miłego :)