Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Hejka, mam 18 lat i w końcu zabrałem się za wygląd swojego ciała. Uwielbiam gotować a także inetersuje się sportem głownie judo :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 56844
Komentarzy: 2432
Założony: 6 lutego 2014
Ostatni wpis: 3 maja 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
piatek55

mężczyzna, 29 lat, Poznań

191 cm, 110.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 lutego 2014 , Komentarze (35)

                                                     Hejka! ;)

Dzionek w szkole był nudny ale wytrzymałem cały więc jest dobrze :) Już mam prawie załatwione praktyki, jakby się udało to byłoby super :D Bo szkolne praktyki to nic fajnego, niczego się człowiek nie nauczy :) A jeszcze nauczycielka od Energoelektroniki dała tyle do nauki że ooooooo tyle schematów tyle cudownej teorii że aż chce się żyć... A co u was? :)

Jadłospis:
Śniadanie: Płatki z mlekiem i żurawiną= 300 kcal
2 Śniadanie: Bułka razowa z kurczakiem sałatą i banan= 350 kcal
Obiad: Kapuśniak z kurczakiem= 300 kcal
Podwieczorek: Herbata z cytryną= 50 kcal
Kolacja: Surówka warzywna i 1 jajko= 200 kcal

Razem: 1200 ajajaja dziś mało coś ;p

Mam nadzieję że nie dajecie się pokusom :D

                         Miłego popołudnia ;)

18 lutego 2014 , Komentarze (29)

                           Witajcie ;)

Dziś dzionek niezbyt udany. Musiałem się zwolnić z lekcji z powodu bólu.. Już nie mogłem usiedzieć a lekcje dość proste były to postanowiłem iść. W domu już dołożyłem lód i już jest trochę lepiej, to jest za dużo chodzenia jak na pierwsze razy.Najważniejsze że dietę trzymam ;) Dziś dowiedziałem że wyznaczyli mi termin egzaminu SEP na 9 kwietnia około godziny 15 :) Czas zabrać się do nauki bo trzeba zdać ;) Dajecie radę? :) Mam nadzieję że tak! ;)

Menu:
Śniadanie: Owsianka z bananem i żurawiną= 300 kcal
2 Śniadanie: Kanapka z kurczakiem i banan=350 kcal
Obiad: Brązowy makaron z sosem pomidorowym= 400 kcal 
Podwieczorek: Trochę jogurtu z płatkami i kawa z mlekiem= 200 kcal 
Kolacja: omlet z 2 jajek z pomidorem i makrela= 250 kcal

Razem: 1500 kcal

Nie mam pomysłu na podwieczorek i kolacje ale coś się wymyśli :) 
                           
                             Pozdrawiam ;)

17 lutego 2014 , Komentarze (41)

                Hejka ;) 

Dziś pierwszy dzień w szkole po dłuuugiej przerwie. Było całkiem dobrze, jakoś sobie dawałem radę. Jestem pełen energii trochę ją spożytkowałem w szkole i dlatego jestem szczęśliwy ;) A wiecie co mi powiedziała pani od matmy? ALE SCHUDŁEŚ! :D Ale to było motywujące :D po prostu super :D 

Menu:
Śniadanie: Owsianka z 2 łyżek płatków i pół szklanki mleka z bananem= 300 kcal
2 Śniadanie: 2 kromki chleba razowego z szynką drobiową, sałatą i ogórkiem zielonym+ bana= 350 kcal
Obiad: Pierś z kurczaka z warzywami chińskimi i fasolka z tuńczykiem= 400 kcal
Podwieczorek:parę żurawin= 50 kcal
Kolacja: Surówka z warzyw z fetą i 1,5 jajka= 250 kcal

Razem: 1400 kcal :)


Więc dziś myślę że całkiem zdrowy dzień ;) W szkole byłem dość długo bo do 15:30 i nawet się najadłem tą kanapką :D A jak tam u was? ;)

            Miłego popołudnia :) 

16 lutego 2014 , Komentarze (29)


              Siemanko  

Kolejny dzień diety;) Pogoda bardzo średnia zachmurzenie, taka smutna ;/ Ale cóż mamy zimę :D Jutro powrót do "normalnego" życia, stosunkowo normalnego bo szkoła itd ale nadal o kulach. Będzie ciężko po schodach w szkole biegać ale co zrobić dosyć opuściłem już lekcji. Ale chociaż będę się trochę ruszać i spale trochę kalorii Trochę się denerwuje bo to dużo zaległości jest i ciekaw jestem jak nauczyciele będą mnie gnębić tym czego nie umiem :D Wczoraj mama na kolacje zrobiła pizze, takie zapachy... wygląd... A JA NIE ZJADŁEM NA WIECZÓR ANI KAWAŁECZKA! :D Taki mój mały sukces ale za to do śniadania zjadłem pół kawałka albo nawet nie :) Jemy zdrowo walczymy o piękne sylwetki, których ludzie będą nad zazdrościć, i będziemy przykładami że się da tylko TRZEBA CHCIEĆ! ;) Trzymacie się jakoś? ;)

Jadłospis (planowany):
Śniadanie: Pół kawałka pizzy+ jogurt z płatkami i żurawiną= 500 kcal
2 Śniadanie: 2 kostki czekolady mlecznej i kawa= 150 kcal
Obiad: Kurczak z warzywami chińskimi= 400 kcal
Podwieczorek: wafle ryżowe i kawa=100 kcal
Kolacja: Omlet z 2 jajek i pieczarkami i odrobiną makreli= 250 kcal

Razem: 1400 kcal

Mam takie pytanko do was :) Jak myślicie czy przed szkołą powinno się zjeść duże śniadanie czy zjeść mało i wziąć do szkoły więcej kanapek? ;)

                     Miłej Niedzieli :) 

15 lutego 2014 , Komentarze (35)

                 Hey Hi Hello ;)
 
Eh dziś dość duże zachmurzenie, cieniutka pogoda. Ale za to humor lepszy :D Więc nie ma na co narzekać, poszłoby się pobiegać albo coś ale wszystko w swoim czasie. Muszę się zabrać za odrabianie zaległości bo w poniedziałek powrót do normalności ;)

Menu:
Śniadanie: Bułka razowa z szynką drobiową i ogórkiem= 300 kcal
2 Śniadanie: Płatki z jogurtem i żurawiną= 300 kcal
Obiad:Warzywa chińskie z kurczakiem= 400 kcal
Podwieczorek: Piwo guinnes i banan= 250 kcal
Kolacja: Pieczarki, tuńczyk i ogórek= 250 kcal

Razem: 1500 kcal

Chyba się dziś albo jutro skusze na kostkę czekolady... Chociaż jedna :D
A co u was? Jak mija weekend? ;)

                         Miłego Dnia! ;)

14 lutego 2014 , Komentarze (25)

   Witajcie


Już wiem że to pechowy dzień ;/ Byłem u lekarza i okazała się że on sobie przedłużył wolne i mnie olał. Zapewniano mnie jeszcze tydzień temu że będzie, a on przysłał kogoś kogoś na zastępstwo. No i co ściągnęli ponad 50 ml płyn. Tak się cieszyłem że odłożę kule i co? Calutki przyszły tydzień jeszcze o kulach, a do tego powiedział mi że jest szansa że będzie trzeba zrobić 3 operacje... Więc jestem w 100% zawiedziony ;/ Oczywiście pech przyszedł mi. Aż mi się jeść dziś nie chce więc nie będzie takiego menu większego jak wczoraj.

Jadłospis
Śniadanie: Owsianka z 2 łyżek płatków górskich i pół szklanki do tego pół banana i łyżka żurawiny= 300 kcal
2 Śniadanie: 3 wafle ryżowe i kawa= 100 kcal
Obiad: Ryba+warzywa= 200+150= 350 kcal
Podwieczorek: Herbata z cytryną= 50 kcal
Kolacja:Omlet z 2 jajek i 5 pieczarek+ 2 sardynki= 300 kcal

Razem:  1100 kcal wiem że mało ale jakoś po tym lekarzu odechciało mi się jeść ;/

Dziś było ważenie... Waga pokazała 98,6 kg więc jest to 1,6 kg mniej. Jakoś nie chce mi się z tego cieszyć dziś. Jak widzę swój cel to to jest kropla w morzu kg które bym chciał stracić. No ale nic zawsze coś. Jeśli chodzi o pomiary to parę cm zeszło. Kolejne ważenie za tydzień.

Dziś wrzucam fotki.. Wiem wyglądam tragicznie. Ze jak w ogóle można było się do takiego stanu doprowadzić... Jedynie się można cieszyć że biorę się za to już teraz a nie za ileś czasu później.



A tutaj proszę serduszko mojego autorstwa na walentynki ;p

13 lutego 2014 , Komentarze (40)

          Hej, hej, hej :)


To już 2 tygodnie mojej diety, nie mogę uwierzyć jak to szybko przeszło, i nie jest źle jedzenie jest dobre i ZDROWE :D Kiedyś myślałem że takie połączenie jest niemożliwe :D Ważenie i ewentualne pomiary zrobię jutro :D Bo to będzie tydzień po zmianie wagi ;) Zobaczymy mam nadzieje że ruszyła się chociaż o to pół kg. A jak nie to walka dalej :D Nie ma odpuszczania sobie :) A jak u was? Walczycie? Mam nadzieję że tak :D

Menu:
Śniadanie: Omlet z pomidorami i bułka razowa do tego+kawa z mlekiem= 460 kcal
2 Śniadanie: 150 g jogurtu naturalnego, 40 g płatków parę suszonych żurawin= 230 kcal
Obiad: 2 pierogi z mięsem :( i 300 g warzyw chińskich z patelni= 250 kcal
Podwieczorek: banan+ 2 wafle ryżowe= 170kcal
Kolacja: Kawałem łososia bez panierki+ chińska mieszanka warzyw=360 kcal

Razem:1500 kcal    Myślę że jest troch lepiej 


Już mi się udało wyjść na spacer i przy okazji do sklepu po warzywa na patelnie :D Będą do obiadu i do kolacji ;)
Jutro do lekarza jestem tak ciekaw co usłyszę od niego że już się nie mogę doczekać ;)
Dostałem wezwanie na komisje wojskową ciekawe jaką kategorie dostane :D
Mam do was takie pytanko? Czy żeby dziewczyna spojrzała na chłopaka to naprawdę trzeba mieć wygląd Brada Pitta albo kogoś? :D Czy serio w tych czasach wnętrze człowieka tak spadło na wartości? :) 
Jutro jakieś zdjęcia :) 

Dziś do kina udało mi się wygrać bilety :D Niestety koleżanka ma lepszy plany z inna koleżanka ;)
                                   Miłego dnia ;)

12 lutego 2014 , Komentarze (53)

          Siemanko ;)

To już 13 dzień diety ;) A ja jem dość zdrowo i do tego smacznie :D i to jest najlepsze ;) 
W piątek wejdę na wagę i zrobię pomiary. Bo to będzie tydzień od nowej wagi i ściągnął mi płyn z kolana to będę lżejszy haha ;D Trochę się boje że jednak efektów nie będzie, ale nic to dopiero w piątek. Już czekam ile mogę dostać odszkodowania :D Obiektyw się sam nie kupi ;p A dziś na razie jest ładnie, nie ma zachmurzenia więc taką pogodę lubię ;) Miejmy nadzieje że tak zostanie. A jak u was? Jak idzie? :) Mam nadzieje że dajecie ze wszystkim radę i pokusom mówicie NIE :D

Tak na dziś:
Śniadanie: 2 jajka+ 2 kromki chleba razowego= 350 kcal
2 Śniadanie: Kawa i banan= 150 kcal
Obiad: 100 g ryżu brązowego+ 450 ml zupy pomidorowej+ 70 g gotowanej piersi z kurczaka=130+ 100+120= 350 kcal
Podwieczorek: Kawa i serek waniliowy (PRZEPRASZAM;/ )= 220 kcal
Kolacja: 350 g warzyw z patelni+ 70 g makreli= 160 kcal+ 200 kcal= 360 kcal 

Razem: 1450 kcal  Takie menu jest lepsze? Tyle kalorii wystarczy? 
Chociaż mam poczucie że zjadłem dużo za dużo ;/

Ach ale nabrałem motywacji do przygotowywania się do matury z biologii i chemii :D Zobaczyłem że już tylko 2 przedmioty wystarczą żeby się dostać na wojskowo-lekarski w Łodzi :D Pięknie :D

Już 2 miesiące i 1 dzień od całego urazu. Ponad miesiąc od drugiej operacji, mam nadzieje że trzecia już nie będzie potrzebna.

"Noc, a nocą gdy nie śpię 
Wychodzę choć nie chcę spojrzeć na 
Chemiczny świat, pachnący szarością 
Z papieru miłością, gdzie ty i ja 
I jeszcze ktoś, nie wiem kto 
Chciałby tak przez kilka lat 
Zbyt zachłannie i trochę przesadnie 
Pobyć chwilę sam, chyba go znam"


A tu takie foto co zrobiłem ostatnio ;)Takie bzdurki :)

           Miłego :)
 

11 lutego 2014 , Komentarze (24)

               Witajcie ;)
  
 Dziś pogoda już tak nie zachęcająca do wyjścia przynajmniej u mnie ;/ Ale tragedii nie ma ważne że nie pada ani nic ;)
Związku z licznymi negatywnymi komentarzami na temat mojego jadłospisu, chce coś z nim zrobić :) Ale nie wiem co :D Wyliczyłem zapotrzebowanie kaloryczne dla mnie bez zupełnego ruchu (była opcja dla osoby leżącej) i wyszło mi 2600 kcal nawet to wydaje mi się bardzo dużo. Jeżeli macie jakieś dobre pomysły co mam zrobić jaką reformę diety to piszcie, chętnie coś z tym zrobię, żeby było dobrze dla organizmu ;) Żeby było po prostu zdrowo ;) 
Jak jeść? jakie posiłki? może jakieś przepisy ;) Wszystko się liczy ;) Bardzo mi zależy na waszej pomocy ;)

Menu na dziś:
Śniadanie: 2 parówki (wiem że nie zdrowe ale nie mogłem się powstrzymać ;/ )+ 2 małe kromki chleba razowego=450 kcal
2 Śniadanie: kawa i 2 wafle ryżowe= 70 kcal
Obiad: Pierś z kurczaka+ trochę brązowego ryżu =400 kcal 
Podwieczorek:--- 0 kcal 
Kolacja:Szprot w sosie pomidorowym= 300 kcal 

Razem: 1250 kcal no i nie wyszło :(

Mimo pogoda aż tak nie zachęca do wyjścia to pewnie nie wytrzymam w domu i pójdę po byle co do sklepu ;) Albo pójdę po kolejną porcje warzyw :D


 Powiem wam że jest coś nie tak zbliża się pora kolacji a ja nie mam ochoty nawet spojrzeć na jedzenia a miałem zrobić te 1400 kcal :(

                           Pozdrawiam Miłego dnia ;)

10 lutego 2014 , Komentarze (41)

                                Hej ;)

Jak spojrzałem za okno pomyślałem że już totalna wiosna jest ;) Dziś znowu będzie jakiś spacerek bo do fryzjera trzeba iść :D Chciałbym zrobić sobie jakąś nową fryzurę takie zupełne coś innego, oderwać się od tej monotonii. Ale nie wiem jaką :D Aż nie mogę uwierzyć że tyle ostatnio wychodzę na dwór ;p Noga boli ale nie aż tak żeby nie wyjść ;)
Więc mogę powiedzieć że jest nieźle, chociaż rzadko to mówię :) Musze się zabrać za odrabianie materiału- nie chodzenie do szkoły przez 2 miesiące zobowiązuje ale nic nie poradzę że się tak sprawy potoczyły :( 
Mówicie mi żebym jadł więcej a ja jakoś nie mogę się przemóc ;/

To co dziś wleci:
Śniadanie:Owsianka 1/2 porcji co mi wyszła= 250 kcal
2 Śniadanie: 1 banan, 1 kiwi= 160 kcal
Obiad: Chili con carne =350 kcal + 3 plasterki smażonego ziemniaka ach nie mogłem się powstrzymać :(= 400 kcal
Podwieczorek: --- 0 kcal
Kolacja: 300 g Brokuł= 100 kcal

RAZEM: około 1000 kcal

Jakoś jak mam normalnie "wolne" to nie czuje że poniedziałek jest ciężki szczególnie jak mam świadomość że cały tydzień będzie wolny ale pracy mam niemało ;)

Dziękuje wam że jesteście bo bez was nie dałbym sobie rady. Dziękuje;*

Liczyłem że u fryzjera uda mi się zrobić coś fajnego a tuuu niestety nic ciekawego, jednym słowem skopali. Miało być że boki krótsze i góra dłuższa a zrobili prawie tak samo beee 

 Jutro będzie 1400 kcal :D

                             
                          Miłego Poniedziałku ;)


                            

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.